[Komentarze] Ostatni. Srebra dla sprytnych. - Strona 258

hen_cerbin · 01-02-2021, 20:48

Cytat:

Napisał Hakon

O zakochaniu jej niezbyt kojarzę. Jedynie że wierzy w niego i ślepo w niego wpatrzona jako wodza. No ale nie ważne.

Codo listu Elektorki to Gucio nie piśnie słowem. MG wie czemu. Co do obrony Kadetki a i owszem. Takie coś miałem w planach jako ostatnią deskę ratunku. Jedyne co mnie powstrzymuje to czy ci Wissenlandczycy są lojalni Elektorce czy któremuś z rodów sprzedanych przez nią. Jeśli to drugie to karty kadetki nie zagram i liczyłem, że Krasnoludy o nią zadbają by jej się nic nie stało.

Przypomnę Tobie, że w Twojej Karcie Postaci opisałeś dowódcę tych sił, Gdyby nie było to jasne: tak, on jest wobec Niej lojalny.

Stalowy · 01-02-2021, 20:56

Hen... zauważ że w rozmowie z oficerem ani razu nie padło kto jest dowódcą szpicy, więc rzeczywiście Gustav może nie wiedzieć.

Co najwyżej domysły oparte na:
1) to powracająca armia regularna goni Granicznych
2) na szpicę do gonienia takich sił raczej wystawiono najlepszych
3) jeżeli Elegdorga rzuciła błotem że Toppenheimerowie zdradzili to zapewne i podlegli im ludzie zostali zatrzymani

Ogólnie większe prawdopodobieństwo że oficerem dowodzącym jest człowiek lojalny dworowi elektorskiemu

hen_cerbin · 01-02-2021, 21:05

Cytat:

Napisał Stalowy

Hen... zauważ że w rozmowie z oficerem ani razu nie padło kto jest dowódcą szpicy, więc rzeczywiście Gustav może nie wiedzieć.

Co najwyżej domysły oparte na:
1) to powracająca armia regularna goni Granicznych
2) na szpicę do gonienia takich sił raczej wystawiono najlepszych
3) jeżeli Elegdorga rzuciła błotem że Toppenheimerowie zdradzili to zapewne i podlegli im ludzie zostali zatrzymani

Ogólnie większe prawdopodobieństwo że oficerem dowodzącym jest człowiek lojalny dworowi elektorskiemu

Gustaw ma lunetę, a gościa, którego traktuje jako swojego głównego rywala powinien kojarzyć z widzenia i bez problemu rozpoznać. Dlatego odkąd weszli "w zasięg" piszę o nim i opisuję jego reakcje emocjonalne - Gustaw ma wysoką Ogładę i wojskowe umiejki, więc może się wczuć i domyślać, co też tamten może myśleć. Być może przesadziłem pisząc fragmenty dialogów, których słyszeć nie miał prawa.

hen_cerbin · 03-02-2021, 22:04

Trochę to trwało, ale post stoi. Tym razem czekam na odpisy głównie ludzkiej części drużyny.
Krasnoludy wybrały bezpieczne ścieżki i rzuty poszły na tyle dobrze, że nic się nie wydarzyło*. Tyle, że do Karaku dostaną się na tyle późno, że na proces Gustawa nie zdążą.

*Minus(?) otwartego świata. Czasem ominiecie wszelkie niebezpieczeństwa. Choć może powinienem to zmienić i jak w D&D, w każdej podróży dawać jedno "random encounter"?

hen_cerbin · 08-02-2021, 22:30

Pi0t - czego chcesz od "oficera kontrwywiadu"? Żebyśmy się nie przerzucali przez tydzień jednolinijkowcami.

P.S. Dru kontynuuje tradycję rzutów od 90 w górę. Będzie wesoło.

druidh · 08-02-2021, 22:35

Zawsze do usług.
Czego się nie robi dla scenariusza.

pi0t · 09-02-2021, 21:47

Cytat:

Napisał hen_cerbin

Pi0t - czego chcesz od "oficera kontrwywiadu"? Żebyśmy się nie przerzucali przez tydzień jednolinijkowcami.

To tak w wielki skrócie i pośpiechu,
podziękować za umożliwienie rozmowy z hierofantą. Wspomnieć, że oczekuje na wiadomość od adepta Piromanta w sprawie wampira który grasował (tu wskazuje mniej więcej miejsce i czas), więc też liczy, że wiadomość do niego dotrze gdyby była przechwycona.
Poprosić o pomoc w nawiązaniu kontaktu lub przesłaniu wiadomości do Kolegium Cienie, nawet na zasadzie, że ich szukam, o nich rozpytuje (choć o tym i tak się dowiedzą). Wyjaśniając, że chodzi o sprawy z manifestacją chaosu wywołaną przez osobę obdarzoną mocami spoza Kolegium. Śmierć i osobiste rzeczy mistrza Tiavoli. A także inne dotyczące Kolegiów Magii (w przypadku wielkiej niechęci do jakiejkolwiek współpracy i pomocy wspomni też że chodzi o łamanie Imperialnego Dekretu o Magii, adeptach sztuki nielojalnych wobec Kolegiów).
Wskazując, że ma zdecydowanie lepsze rozeznanie i możliwości działania, a współpraca służb zawsze może zaowocować czymś w przyszłości. I choć on sam jako Loftus Ritter nie może mu obecnie nic obiecać, to nie zapomni o takiej przysłudze.

hen_cerbin · 10-02-2021, 23:10

Jak widzicie, post składa się z dwóch części. Pierwsza dzieje się tuż po zakończeniu poprzedniego posta. Druga - kilka dni i nocy później. Z tym, że fragmenty Loftusa i Roz są trochę wcześniej niż Gustawowy. Jak się pewnie domyślacie, chwilowo żadne z Was (pi0t, Hakon, druidh) nie ma dostępu do swojego ekwipunku.

Magnus zdołał wyciągnąć od Kadetki (Magritte) informacje o śmierci swojego brata i jak widać, zamierza się zemścić.

Oskarżenia są znane, sugerowałbym stworzenie linii obrony i ewentualnie zastanowić się nad świadkami.

Hakon · 11-02-2021, 11:44

Ten jego brat to kto? Nie mogę sobie przypomnieć akcji w jaskini. To chyba jak nie grałem z rok akcja.
Czy możesz mi dać namiar gdzie to w sesji lub napisać nawet na PW co i jak było?

W sumie ten obrońca to mi nie potrzebny jedynie by mnie prostował jakbym zbaczał z prawnej drogi i prawnym wsparciem był.
On ma Ogd pewnie o wiele mniejsze od mojego i tak a to o to tu chodzi. Bronić się nie da przy takich sędziach więc muszę odwlec to w czasie lub dowódcę dowódców przekonać, że może mieć kłopoty jak za szybko zapadnie werdykt.

pi0t · 11-02-2021, 12:52

Hakon zabiłeś oficera co był z kadetką. Był on Twoim jeńcem i było to kompletne zaskoczenie. Jeśli dobrze pamiętam, był on też bezbronny i związany. Mag wtedy uciekła w głąb jaskini i trzeba było po nią iść.

Mam wykłady, ale nawet tak na szybko da się odszukać mniej więcej ten moment.

Cytat:

Napisał pi0t

Loftus z Olegiem przyprowadzili Kadetkę z powrotem, mag coraz bardziej dostrzegał i doceniał przemianę zwiadowcy. Natomiast widok martwego von Rudgera go zaskoczył. Ritter nie odezwał się na ten temat, nie był bezpośrednim świadkiem wydarzeń, ale swoje się domyślał.
Gustaw z niepewnego, chwiejnego i bojącego się odpowiedzialności dowódcy, stał się nieprzewidywalny, pochopny i bezkompromisowy. Leonora zdawała się nic z tego nie robić, co tylko potwierdzało wcześniejsze domysły Rittera. Zabicie wpływowego szlachcica, bez sądu, bez dowodów… Jeśli to kiedykolwiek wyjdzie na jaw, co w opinii maga jest bardzo prawdopodobne (Gustaw wspomni raporcie o bohaterskiej śmierci, a potem trzy razy zmieni opis wydarzeń, Kadetka zdradzi prawdę ojcu, ktoś wypije zbyt dużo wina i się wygada, Kolegium Cienia wywęszy spisek i zacznie zadawać pytania, raportu z wydarzeń zażyczą sobie kapłani Myrmidi itd…), to wszyscy Ostatni zawisną. No pewnie poza sprawcą mordu, tego szlachectwo wyratuje, wystarczy że zrzuci winę na resztę.

03-02-2021, 22:04	#2574
hen_cerbin Reputacja: 1	Trochę to trwało, ale post stoi. Tym razem czekam na odpisy głównie ludzkiej części drużyny. Krasnoludy wybrały bezpieczne ścieżki i rzuty poszły na tyle dobrze, że nic się nie wydarzyło. Tyle, że do Karaku dostaną się na tyle późno, że na proces Gustawa nie zdążą. Minus(?) otwartego świata. Czasem ominiecie wszelkie niebezpieczeństwa. Choć może powinienem to zmienić i jak w D&D, w każdej podróży dawać jedno "random encounter"? __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

08-02-2021, 22:30	#2575
hen_cerbin Reputacja: 1	Pi0t - czego chcesz od "oficera kontrwywiadu"? Żebyśmy się nie przerzucali przez tydzień jednolinijkowcami. P.S. Dru kontynuuje tradycję rzutów od 90 w górę. Będzie wesoło. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

08-02-2021, 22:35	#2576
druidh Reputacja: 1	Zawsze do usług. Czego się nie robi dla scenariusza. __________________ by dru'

10-02-2021, 23:10	#2578
hen_cerbin Reputacja: 1	Jak widzicie, post składa się z dwóch części. Pierwsza dzieje się tuż po zakończeniu poprzedniego posta. Druga - kilka dni i nocy później. Z tym, że fragmenty Loftusa i Roz są trochę wcześniej niż Gustawowy. Jak się pewnie domyślacie, chwilowo żadne z Was (pi0t, Hakon, druidh) nie ma dostępu do swojego ekwipunku. Magnus zdołał wyciągnąć od Kadetki (Magritte) informacje o śmierci swojego brata i jak widać, zamierza się zemścić. Oskarżenia są znane, sugerowałbym stworzenie linii obrony i ewentualnie zastanowić się nad świadkami. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

01-02-2021, 20:56	#2572
Stalowy Reputacja: 1	Hen... zauważ że w rozmowie z oficerem ani razu nie padło kto jest dowódcą szpicy, więc rzeczywiście Gustav może nie wiedzieć. Co najwyżej domysły oparte na: 1) to powracająca armia regularna goni Granicznych 2) na szpicę do gonienia takich sił raczej wystawiono najlepszych 3) jeżeli Elegdorga rzuciła błotem że Toppenheimerowie zdradzili to zapewne i podlegli im ludzie zostali zatrzymani Ogólnie większe prawdopodobieństwo że oficerem dowodzącym jest człowiek lojalny dworowi elektorskiemu

11-02-2021, 11:44	#2579
Hakon Reputacja: 1	Ten jego brat to kto? Nie mogę sobie przypomnieć akcji w jaskini. To chyba jak nie grałem z rok akcja. Czy możesz mi dać namiar gdzie to w sesji lub napisać nawet na PW co i jak było? W sumie ten obrońca to mi nie potrzebny jedynie by mnie prostował jakbym zbaczał z prawnej drogi i prawnym wsparciem był. On ma Ogd pewnie o wiele mniejsze od mojego i tak a to o to tu chodzi. Bronić się nie da przy takich sędziach więc muszę odwlec to w czasie lub dowódcę dowódców przekonać, że może mieć kłopoty jak za szybko zapadnie werdykt.