|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-04-2010, 14:55 | #201 |
Reputacja: 1 | Sesja Życie - dokument na wspólne roz... - Google Docs Dla przypomnienia to link do doca, tylko byle nikt nie uległ ułudzie, że jak tam pisze to wystarczy. Albo szybki dialog wklejony do posta, albo lepiej odpuścić żeby nie spóźnić się z postem. Nie opóźniać, 2 - 3 dni zgubiły przedników, bo o nic innego nie chodziło tylko o chęć do gry i pisania. Codziennie każdy z nas ma godzinkę lub dwie wolnego - które poświęcamy na różne przyjemności, niekoniecznie lastina. Ale wystarczy pół godzinki na sklecenie porządnego posta, lub kwadrans na zwykłego. PS Ja się powoli zabieram za kolejnego, przynajmniej wiem już kto za mną rusza, więc i łatwiej o opis pościgu. Może nawet jakiegoś rzucę kamieniem choć trafiejstwo, tak jak i wszystkie inne rzuty pozostawie mg Nowi proszeni są o jak najszybszy opis lub choćby awatara, bo pojęcia nie mam jak wyglądają. Ostatnio edytowane przez Eliasz : 22-04-2010 o 14:59. |
22-04-2010, 21:18 | #202 |
Reputacja: 1 | Ja z Szu już mam wszystko wyjaśnione posty do soboty w zasadzie czekamy już tylko na Noraku. Ja z kolei napiszę zgodnie z ustaleniem w niedziele. |
24-04-2010, 10:12 | #203 |
Reputacja: 1 | Noraku, bardzo fajny post, ale brakuje końcówki jak u Ingrid. Bo z Twojej wynika, że gdy Ingrid ja i Max biegniemy za uciekinierami, ty zostajesz i żłopiesz piwo...z profesorkiem chyba Dopisz na koniec czy biegniesz czy zostajesz, bo póki co to sama retrospekcja ( akcja podciągnęła się do momentu w którym spotykamy uciekinierów ) |
24-04-2010, 10:39 | #204 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
24-04-2010, 12:47 | #205 |
Reputacja: 1 | Znaczy kiedy wy wybiegacie ja i Profesor nadal żłopiemy wino (?) i rozmawiamy w tym czasie co wy gonicie uciekinierów. I chyba mi nie wyszło bo to nie jest retrospekcja tylko rozmowa właśnie w po tym. A i dzięki
__________________ you will never walk alone |
26-04-2010, 09:21 | #206 |
Reputacja: 1 | Witam nowych i starych. Miło mi, że wciąż gracie. Mój post ukaże się dziś w godzinach nocnych lub jutro rano. Kto nie odpisze do deadline 22.00 dziś w zasadzie może już nie pisać. Szczególnie dotyczy to jednego osobnika wiecznie przez los nieszczęściami dotkniętego. Elo. |
26-04-2010, 10:02 | #207 |
Reputacja: 1 | I świetnie. Takie jasno określone terminy na pewno ułatwią nam sesję. I zmotywują do braku opóźnień. Zwłaszcza tego kogoś.... (i tak wiadomo że to ty Darth weź no ogarnij posta co?). To dobra zasada w sensie terminy. Do wprowadzenia na stałe wtedy każdy wie do kiedy ma czas. |
26-04-2010, 22:27 | #208 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać. Jak powiedizałem Siarze, co złego nie ja. |
27-04-2010, 02:15 | #209 |
Reputacja: 1 | Z góry przepraszam za jakiekolwiek błędy ale jest już za późno. Rano je poprawie.
__________________ you will never walk alone |
27-04-2010, 10:28 | #210 |
Reputacja: 1 | Ani chwili spokoju A miało być tak pięknie... choć w sumie może być jeszcze piękniej. Jak pokonamy Krogulca, dowiemy się jak zamierzają wspierać nas Mistrzowie. Będę ich ostatnią deską ratunku, jak przeżyję a Krogulec nie... Poza tym Tupik będzie musiał podziękować Grzecznemu, za ocalenie 25% dochodów z proszku... dzielenie się i to z takim Krogulcem byłoby co najmniej nieprzyjemne. Tym bardziej że z rozmowy przeprowadzonej z profesorkiem, wynikało, że te 25% znów może stać się kością niezgody, a przynajmniej skomplikować już wynegocjowane zasady... Co do samej walki, jeśli szła by krytycznie źle, to spróbujemy przedrzeć się do karczmy. Ale generalnie plan Grzecznego jest ok, pozbywając się Krogulca pozbywamy się problemu a reszta przynajmniej teoretycznie powinna spierdolić lub przyłączyć się do nas... Jeśli wygramy... idziemy na dziwki |