12-06-2018, 15:42 | #1 |
INNA Reputacja: 1 | Horrory Filmowe Rok 2018 jakoś od samego początku obfituje w nowe i całkiem interesujące (przynajmniej z pozoru) produkcje. Zainteresowało mnie wiele filmów z tego gatunku, choć znaczna większość swoją premierę miała w okolicach maj-lipiec, więc dosyć późno. Co oferuje nam tegoroczny repertuar? Ja póki co (niestety, ubolewam) obejrzałam tylko jeden film w kinie. Na więcej nie znalazłam czasu, ale mam jeszcze w planach co nieco zobaczysz w najbliższym czasie Ciche miejsce A Quiet Place swoją premierę miało 13 kwietnia. Jest to właśnie ten jedyny film, który do tej pory oglądałam. Film przedstawia historię z życia rodziny - ojciec, matka i trójka dzieci - chłopczyk, może 4 letni (?) Córka (podejrzewam, że wiek nastoletni ok 15 lat) która jest głuchoniema oraz kolejny syn, obstawiam, że lat ok 13. Od niedawna żyją oni w świecie, który został zaatakowany przez potwory - niewidome, ale za to bardzo wrażliwe na słuch (oh well, skąd my to znamy? Czyżby Zejście? ) Rodzina walczy o przetrwanie.Muszę przyznać, że film był interesujący, choć nie zdziwiłabym się, gdyby wiele osób przykleiło mu łatkę "nudny". Otóż, przyznam szczerze, czułam się zawiedziona. Nie tego się spodziewałam, co film mi przedstawił. Oczywiście walka o przetrwanie była zacna, od razu na myśl przychodzą czasy postapo, gdzie ludzie wybierają się po prowiant, robią zapasy, jakieś zabezpieczenia by przetrwać i móc żyć - motyw świetny. Jednakże nie spoilerując, według mnie był to również Dramat. Gdyby może gdzieś był taki dopisek, że gatunek "Horror, Dramat", to inaczej bym się nastawiła, a tak czułam się zawiedziona zbyt małą dawką horroru, a znaczną dramatu. Winchester Premiera filmu w Polsce była 9 lutego. I przyznaję się, że obejrzeć chciałam, jednakże nie pozwoliły mi na to fundusze. Może i każdy powie "co to jest, 15 złotych w środę! - no, w tamtym czasie miałam pilniejsze wydatki. Póki co nie żałuję na szczęście i trzymam się myśli, że na pewno obejrzę gdy tylko nadarzy się sposobność. A o czym ma być ten film? Podejrzewam, że wielu z was wie, czym był tytułowy Winchester (oraz "kim", oczywiście ). Opis dystrybutora głosi: "Po tragicznej śmierci męża i syna, Sarah Winchester pogrąża się w żałobie i oddala od codziennego życia. Jest przekonana, że jej rodzinę nawiedzają duchy osób, które zostały zabite z broni skonstruowanej przez jej męża, czyli ze słynnego karabinu Winchester. By bronić się przed demonami Sarah zleca budowę niezwykłej posiadłości. Składający się z setek pokoi, skonstruowany jak labirynt, pełen prowadzących donikąd schodów i ślepych korytarzy dom ma być pułapką na duchy. Rodzina Winchester, zaniepokojona stanem zdrowia wdowy wzywa na konsultację słynnego psychiatrę, który ma odwieść kobietę od jej szalonych planów. "Z tego, co ja sama kojarzę, w historii jest taka osoba, która właśnie cały czas powiększała swój dom, tworząc z niego labirynt pełny nawet ślepych korytarzy czy ukrytych przejść - zresztą, jest nawet historia pewnego mordercy, który bodajże w swoim hotelu miał takie ukryte pokoje i wiele ciał się pozbył dzięki temu. Także film ten już sam w sobie wydaje się interesujący i choć ocena na filmwebie głosi, że to taki 5.7/10 zaś imdb 5.4/10, to i tak bym się pokusiła o obejrzenie. Bo chyba sam opis brzmi ciekawie, jak myślicie? Naznaczony: Ostatni klucz Insidious: The Last Key Premiera w Polsce odbyła się 5 stycznia. Według opisu dystrybutora, film traktuje o rodzinnym domu doktor Elise Rainier, w którym mieszka demon KeyFace. Kobieta musi stawić mu czoła i uratować swoją duszę, nim zostanie przeklęta na wieki.Szczerze? Oglądałam wszystkie części Naznaczonego i jak dla mnie to skończyło się na tej, która była ostatnio. Nie rozumiem po co to ciągnąć dalej (no dobra, rozumiem - kasa) i niezbyt jestem zainteresowana zapoznaniem się z tym filmem. Może kiedyś, jak mi się trafi to obejrzę, jak wszystkie horrory, które mi się podsunie pod nos. No ale żeby tak szukać i się starać? Nie, jakoś nie bardzo. Ocena? Całkiem przyzwoita jeśli patrząc na to, jaką ocenę zazwyczaj mają horrory - otóż na filmwebie 6/10, imdb jednak nieznacznie niżej bowiem 5.7/10. Hereditary Polska premiera 22 czerwca, na świecie miał już w styczniu. No i przyznam, że ten horror mnie interesuje ponad skalę wszelkich norm zainteresowań horrorami Tym bardziej, że już się naczytałam, jak to najlepszy horror 2018 i w ogóle same pochwały. Oczywiście wiem, że nie ma co się tak podniecać, bo krytycy często chwalą niezłe szambo lub przeciętniaka, ale i tak muszę to zobaczyć. W sumie podobne opinie krążyły o Cichym Miejscu, a jak już dało się przeczytać, zadka mi nie urwał Ponieważ nie oglądałam, mogę jedynie skopiować ogólnodostępny opis, który nie brzmi aż tak interesująco, ale nie spodziewam się wiele po tych opisach od dystrybutorów: Śmierć Ellen, seniorki rodziny Grahamów, nie mogła być dla nikogo zaskoczeniem. Natomiast to co nastąpiło po niej, dla wszystkich było szokiem. Rodzina Annie, córki Ellen, wkrótce po pogrzebie zaczyna doświadczać niepokojących zjawisk. Początkowo tłumaczy je sobie żałobą i przemęczeniem, ale wkrótce zdarzenia przybierają tak tragiczny i potworny obrót, że jasnym staje się, iż na rodzinie Grahamów ciąży mroczne dziedzictwo. Co takiego wydarzyło się w życiu Ellen, że teraz zapłacić musi za to jej rodzina? Odkrycie tej prawdy nikomu nie przyniesie spokoju… Prawda czy wyzwanie Truth or Dare Uczestnicy gry "Prawda czy wyzwanie" muszą bezwzględnie wykonywać polecenia, lub są karani przez nieznaną "istotę".Premiera odbyła się 20 kwietnia. Słyszałam wiele negatywnych opinii i mi się odechciało - gdyby nie to to pewnie bym sypnęła na kinowy blat to 15zł i obejrzała, a tak to czekam na jakąś okazję w stylu "gratis" Sam trailer nawet ciekawie wygląda, nastawiałabym się bardziej na komedio-horror, choć z mniejszą dawką humoru a większą głupoty. Nie oglądałam jednak, więc nie mi oceniać póki co, podzielę się wrażeniami dopiero gdy będę kompetentna do wyrażania opinii. Sam opis filmu jest dość lakoniczny, ale trailery na YT zawsze dostępne dla zainteresowanych bardziej Filmweb 5.3/10 , imdb tylko gorzej 4,7/10 World War Z 2 Zabójczy wirus wciąż zbiera swoje śmiertelne żniwo, przemieniając ludzi w zombie. W tym świecie nikt nie jest bezpieczny, w tym świecie nikomu nie można ufać...Pierwsza część była całkiem przyzwoita, choć musiałabym sobie odświeżyć ten film, bo nie pamiętam, czy przypadkiem nie szukali wtedy lekarstwa. Film to taki fabularny klasyk - zombie, wirus, pacjent zero, lekarstwo. Standard. Problem pojawia się tylko z datą premiery, bo póki co nie widzę, by była przedstawiona. Pytanie więc brzmi czy aby na pewno w tym roku doczekamy się drugiej części filmu z Bradem Pittem Ghostland Kiedy siostry po kilkunastu latach wracają do swojego starego domu, w którym doszło do makabrycznej napaści, wydaje się, że to już tylko koszmarne wspomnienie – ale to, co je czeka, będzie gorsze niż demony przeszłości.Oceny są zbliżone, filmweb 6.9/10, a imdb 6.6/10 - według mnie to naprawdę przyzwoite i zachęcające oceny, bowiem rzadko się trafia by horror miał ocenę w okolicach 7. Premiera była 4 maja, żałuję, że nie widziałam. Za punkt honoru stawiam sobie aby obejrzeć jak najszybciej to możliwe, ponieważ film naprawdę brzmi interesująco. Słowa jednak nie oddadzą tego, co pokazał trailer. Z drugiej strony same oceny są już zachęcające, dla horrorowych zapaleńców to chyba jedna z bardziej interesujących pozycji na 2018 rok Slender Man Czy tego pana trzeba komuś przedstawiać? Jest ktoś z drużyny horrorowców, kto nie wie kim (czym) był Slenderman? Muszę to zobaczyć, a do premiery jeszcze trochę czasu, bowiem przypada ona 23 sierpnia - jest tylko haczyk, że na świecie. A kiedy w Polsce? Nie wiadomo. Mimo wszystko wydaje mi się, że sporą rzeszę fanów film przyciągnie, co też będzie miało odbicie w ocenach - wiecie, gusta i guściki W razie gdyby ktoś serio nie kojarzył, wrzucam opis: Historia wysokiej istoty z nienaturalnie długimi ramionami i rozmazaną twarzą, która rzekomo jest odpowiedzialna za zniknięcia niezliczonej liczby dzieci i nastolatków. Póki co to tyle ode mnie. W razie gdybym jeszcze gmerała w bazie horrorów, to na pewno coś tutaj podrzucę. Póki co, to według mnie filmy, które chyba najbardziej ciekawią. Znalazłam też w bazie "Ptaki", zastanawiając się czy te od Hitchcocka, ale prócz tytułu nie było żadnych informacji - oraz Jekyll, główkując nad tym czy to o słynnym Doktorze Jekyllu i Mr Hyde jednakże znowuż prócz tytułu i jednego aktora, brak informacji. Zapraszam do dyskusji wszystkich, tych co oglądali i tych co nie. Nawet osoby, które niekoniecznie to interesuje, a co tam. No i może sami macie jakiś interesujący tytuł na ten rok? Ja chętnie się czegoś nowego dowiem
__________________ Discord podany w profilu |
28-06-2018, 09:20 | #2 |
INNA Reputacja: 1 | Przebudzenie dusz Ghost Stories Filmweb: 6.2/10 IMDB: 6.8/10 Ja: 7.5/10 Muszę przyznać, że film mi się spodobał. Były elementy horrorystyczne, bez jump scarów się nie obeszło, jednak nie zdominowały filmu, było też humorystycznie i dramatycznie, intrygująco. Jest mały plot twist Naprawdę ciekawe dzieło. Nie żałuję wydanych pieniędzy, z zaciągniętych opinii większość moich znajomych propsuje filmowi i ocena to minimum 7. Chyba warto zobaczyć Jeśli się głęboko zastanawialiście i wahaliście nad tym czy pójść do kina, to wg mnie śmiało można iść na "małą środę" W następnym tygodniu mam w planach Hereditary!
__________________ Discord podany w profilu Ostatnio edytowane przez Nami : 28-06-2018 o 09:27. |
25-07-2018, 12:10 | #3 |
INNA Reputacja: 1 | Dziedzictwo. Hereditary Hereditary Filmweb: 6.3/10 IMDB: 7.6/10 Ja: 6.5/10 Obejrzałam już dawno, ale nie mogłam się zebrać w sobie, by napisać. Duże znaczenie ma też fakt, że piszę tu sama dla siebie, a chciałabym aby rozpocząć tutaj dyskusję, no i tak w sumie staram się co nowsze tematy podsyłać - szkoda, że nie działa. Cóż mogę rzec o Hereditary? 3/4 filmu to dobry kawał horroru. Klimat grozy jest lepszy niż oklepane już jump scary, które w większości irytują i drażnią, pozostawiając po sobie jedynie niesmak. Tutaj w większości udało się tego uniknąć, ale... Tak, jest spore "ale". Film byłby arcydziełem lub mógłby do takiego prosperować, jednakże po seansie, aby film zrozumieć, trzeba pogrzebać. Poszperać w sieci, przeanalizować niektóre kratki horroru, zachowania postaci, napisy na ścianach, które się pojawiają no i ogólnie to jest tu sporo myślenia. Oczywiście im więcej wiedzy mamy, tym film na tym zyskuje, co jednak w mojej ocenie nie jest takim wielkim pozytywem - dla większości osób to będzie trudne by bez szperania i zainteresowania się tematem po seansie wyłapać cały sens. Podjęciu decyzji o ocenie nie ułatwiały wręcz "śmieszne" sceny pod koniec filmu, które miały być strasznymi elementami (a wyjaśnienie ich pojawienia się odkryjemy jeśli pogrzebiemy w internecie i poczytamy demonologię), wyszło jednak groteskowo. Nawet po tak długim czasie od oglądania mam do tego horroru mieszane uczucia i nie jest pewna, czy bym polecała. Na pewno nie jest to totalna klapa, ani nic rodem z "mrówki w samolocie", fani gatunku mogą więc rzucić okiem.
__________________ Discord podany w profilu |
26-07-2018, 20:05 | #4 |
Reputacja: 1 | Nami może to będzie lekki spam, ale tak mi się skojarzyło na hasło "poczytamy demonologię". Dziedzictwo Hereditary, to film dla studentów.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! Ostatnio edytowane przez Nami : 27-07-2018 o 09:52. Powód: Wrzuciłam obrazek w spoiler, dla wartości estetycznej :) |
27-07-2018, 08:26 | #5 |
Reputacja: 1 | @Nami, też niedawno byłem. Film ma ciekawy pomysł na fabułę (która rzeczywiście wymaga własnego researchu) i kilka dość nowatorskich patentów. Aktorstwo małej Shapiro oraz praca kamery robią wrażenie. Brak tanich jumpscare'ów zawsze w cenie. W sumie niezły film, ale na pewno żadna rewolucja gatunku jak to zdawały się zapowiadać relacje z festiwali filmowych. Dla mnie faworytem ostatnich lat pozostaje ,,Wiedźma", która trochę podobnie buduje klimat, acz ostatecznie robi to o wiele lepiej. Ostatnio edytowane przez Caleb : 27-07-2018 o 12:34. |
27-07-2018, 10:34 | #6 |
INNA Reputacja: 1 | @pi0t Wychodziłoby więc, że wiele horrorów jest dla studentów, bo o demonach wszędzie głośno i zawsze coś się znajdzie. Nawet skupienie na jednym "bóstwie" wymaga odrobiny zaangażowania (chyba, że taki student już wszystko wie, to lepiej dla niego ) @Caleb Cieszę się z nowej opinii, choć z tego co czytam, nie tak znowuż odmiennej od mojej Gra tej dziewczyny naprawdę była fajna (podobnie jak w Cichym Miejscu innej - ach te młode talenty). Co do Wiedźmy to muszę chyba obejrzeć w takim razie. I przy okazji temat o pogadankach nt horrorów z innych lat też się przydać może - bo choć da się pogadać i w innych tematach, to mało jest osób które odpowiedzą (np w tych zestawieniach o najlepszym horrorze).
__________________ Discord podany w profilu |
27-07-2018, 14:01 | #7 |
Reputacja: 1 | @Nami |
27-07-2018, 14:15 | #8 |
INNA Reputacja: 1 | Ach, w takim sensie - we mnie to pozostawilo niesmak. Cały film miał fajny klimat, a potem przywalili, że się brat na mnie prawie obraził mówiąc "ostatni raz wybieralas film" Trzeba obserwować nowego twórcę (w wielu miejscach czytałam, że zainspirował się Polanskim, choć starał się raczej stworzyć coś nowego w klimacie tworzenia grozy), bo ogólny potencjał jest. Być może trafi nam się jakiś bardziej dopracowany horror Planujesz ty (lub ktokolwiek tu zagladajacy) w tym roku obejrzeć jeszcze jakiś horror? Jeśli tak to koniecznie dzielcie się opinią
__________________ Discord podany w profilu |
13-09-2018, 16:10 | #9 |
INNA Reputacja: 1 | Premiera Slendermana już za nami. Był może ktoś, zaryzykował? Na filmwebie widzę ocenę 3,8/10 więc jakoś nie mam ochoty iść. Od koleżanki słyszałam, że straszny badziew pozbawiony pomysłu twórców, którzy po prostu wzięli słynnego Slendermana i... Koniec. Widocznie ma straszyć samym istnieniem. Na imdb jest jeszcze lepsza ocena, bo 3/10 Dla porównania tylko napiszę, że horror The Human Centipede (Ludzka Stonoga) na imdb ma ocenę 4,4/10 a na filmwebie 3,5/10. Hm.
__________________ Discord podany w profilu |
15-09-2018, 11:58 | #10 |
Reputacja: 1 | Moim zdaniem to się nie mogło dobrze skończyć. To raczej produkt, w dodatku mocno spóźniony, bo moda na Slendermana już przeminęła. |