10-01-2018, 11:21 | #121 |
Reputacja: 1 | Moja propozycja jest taka byśmy po prostu zwiewali, a nuż się uda i dolecimy do tego narożnika, za którym wcześniej zniknął nam niemiec. |
10-01-2018, 11:24 | #122 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | To w takim razie zrezygnowałbym z rękoczynów wobec Gabrielle i skupił się na dobyciu przydatnego przedmiotu i oświetleniu miejsca akcji. Tak szczerze, to sięgnięcie po latarkę powinno być automatyczną reakcją Johna na nagły blackout... pewnie, gdyby nie ten odgłos turlającego się granatu, John to właśnie by zrobił A zatem tak to właśnie będzie wyglądać - dobycie latarki, włączenie i na pełnej korbie w kierunku drzwi Aha... zamiast "PADNIJ!" John wrzaśnie "WYCOFAĆ SIĘ!!!" (w angielskim oryginale "FALL BACK!!!"). Lecę zedytować posta EDIT: Aiko, sądzę, że samo schowanie się za narożnik niewiele nam da. Jeśli granat wyląduje na zakręcie korytarza, tak czy owak impet wybuchu pójdzie w każdym kierunku... sądzę, że po prostu powinniśmy jak najszybciej znaleźć się za tymi nieszczęsnymi drzwiami Ostatnio edytowane przez Loucipher : 10-01-2018 o 11:26. |
10-01-2018, 11:33 | #123 |
Reputacja: 1 | Jest ciemno, to wcale nie musi być granat a narożnik na pewno tam jest |
10-01-2018, 11:38 | #124 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Nie wiem, czym ten Niemiec w nas rzucił, ale spóźniony prezent na Walentynki to to na pewno nie jest Chcesz ryzykować i zostać w korytarzu albo biec w stronę, z której ten przedmiot nadleciał? |
10-01-2018, 11:45 | #125 |
Reputacja: 1 | jak już pisałam według mnie uciekamy jak najdalej chciałam tylko wtrącić optymistyczny akcent |
10-01-2018, 11:49 | #126 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | No to wiejemy do drzwi... i trzymamy kciuki za nasze szczęście |
10-01-2018, 12:59 | #127 | |||||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
- Z edytą okrzyku spoko. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |||||
10-01-2018, 21:46 | #128 | |||
Konto usunięte Reputacja: 1 | Tak coś czułem. Zresztą podobnie pisałeś kilka postów wyżej. Saaaay whaaaat? Jak mogę czitować zasady, jeśli ich nawet nie znam? Cytat:
John jak zawrzasnął, tak i zrobi. Cytat:
Cytat:
Co ma być, to będzie. Nadzieja umiera ostatnia. | |||
11-01-2018, 16:06 | #129 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | - No to jeszcze bym chciał wiedzieć co na taką sytuację robi Gabrielle
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |
12-01-2018, 20:10 | #130 |
Reputacja: 1 | Mój post jutro wieczorem. Boję się, że najlepsze co teraz możemy zrobić z bosmanmatem, żeby jakoś odzyskać "paczkę" to zacząć strzelać.
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |