|
Konwenty, spotkania, wydarzenia Relacje i zapowiedzi wszelakich konwentów, zlotów, spotkań, LARPów i innych wydarzeń ważnych dla RPGowej braci |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-10-2011, 09:09 | #21 |
Reputacja: 1 | Mi też pasi sobota popołudnie.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
04-10-2011, 09:37 | #22 |
Reputacja: 1 | A skąd jedziesz? |
04-10-2011, 15:02 | #23 |
Reputacja: 1 | Z Olkusza, też rzut beretem, ale z Myslovitzami nie po drodze.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
04-10-2011, 19:03 | #24 |
Banned Reputacja: 1 | No czyli jesteśmy umówieni. Cała impreza zaczyna się w sobotę o 10:00 jak widzę harmonogram na stronie, więc myślę, że na tą godzinę (no, może 11:00) powinienem się do Chrzanowa doturlikać... czymś. Nocować też na pewno nie będę, więc mamy czas do wieczora... |
05-10-2011, 18:20 | #25 |
Reputacja: 1 | Od wczoraj dostępny jest pełen program imprezy. Zabawę zaczynamy już w ten piątek o 16! Przypominamy - impreza jest darmowa, a na miejscu czeka na Ciebie masa atrakcji! |
09-10-2011, 09:13 | #26 |
Reputacja: 1 | No i po ptokach. Bylim. Z serdecznym przyjacielem Mietkinsem, który choć w RPGi grał, teraz już wyszedł z obiegu. Może się go uda kiedy wkręcić. W grupie więc może niezbyt licznej, ale z całą pewnością reprezentatywnej. Osobiście cieszę się z tej wyprawy, aczkolwiek gdybym miał powiedzieć co i gdzie się działo i w czym uczestniczyłem, to pewnie wiele by tego nie było. Ale satysfakcja jest a to już najważniejsze. Po pierwsze, z racji niewielkiej ilości czasu i perypetii z psem nie byłem w stanie dotrzeć na żadną z prelekcji Ignacego Trzewiczka co mnie ubodło najbardziej, bo najbardziej mi na tym zależało. Cóż, może innyą razą. Po wtóre nie zagrałem w nic, co w sumie na konwentach chyba nie jest niczym zaskakującym. Po trzecie nic nie prowadziłem, co w sumie zrozumiałe, bo prowadzę wyłącznie na Kon-konie. To w sumie trzy rzeczy, które mi w tym wszystkim nie wyszły, choć rozważałem możliwość. Ale… Ale spotkałem i Komtura i Aschaara, co uważam za wydarzenie wielkie, zgoła epokowe. Złośliwy Aschaar w spotkaniu nos w nos traci na złośliwości i okazuje się przesympatycznym człekiem o lekkości słowa porównywalnej wyłącznie z lekkością myśli Komtur, klasa sama w sobie, człek jako i ja spracowany, o ogromnej ilości spostrzeżeń dotyczących czy to grania czy to prowadzenia. To była naprawdę ciekawa dyskusja i pozostaje jedynie żałować, że nie każdy z nas mógł ją podsycać ambrozją laną do szklanych naczyń przez przygłuchawą, acz zmęczoną pracą kelnerkę. W sumie życzyć by sobie trzeba było większej ilości takich spotkań. Na zakończenie jeszcze konkluzja dodatkowa, pozytywna wielce. To był pierwszy mój konwent na którym Organizator nie tylko nie kazał sobie za nic płacić a dodatkowo powitał mnie darmowymi rogalikami. Cholernie DUŻY PLUS. Tym bardziej że wręczała je hoża dziewoja, która gdyby nie moja własna czekająca w domu żona mogła by się czuć zagrożona… I ostatni wtręt, również pozytywny. Złapałem wstępnie jakiś kontakt z bliskimi Graczami z Dąbrowy Górniczej, więc kto wie, może wróci się kiedy do prowadzenia w Realu. Albo grania. Kto wie? Kończę pozdrawiając Was zadowolony wielce. Bulion . PS: Zdjęcia ze szczytu G. . |
09-10-2011, 09:22 | #27 |
Banned Reputacja: 1 | No i runął budowany latami Image... Prawie jak katastrofa Co zaś do samego konwentu - tematycznie - stety / niestety - mocno ciążył w kierunku planszówek i bitewniaków. Rozegrano tylko dwa LARPy (niestety, na żaden się nie załapałem), a na dodatek - o zgrozo - nie widziałem w planie żadnej sesji... Co to za konwent bez sesji? O Komturze i Bielonie można by napisać epopeje całe, ale po co? Jak ktoś zainteresowany to pojawić się gdzieś przy okazji lub bez okazji... |
09-10-2011, 10:35 | #28 |
Reputacja: 1 | Bielskiego znam, zresztą jego twarz zna każdy, kto regularni ogląda 997, a na przedstawianych fotografiach, który z Panów jest który?
__________________ naturalne jak telekineza. |
09-10-2011, 21:27 | #29 |
Reputacja: 1 | Ten w okularach to ja. Trudno mi ocenić konwent jako taki ze względu na to, że bardzo krótko na nim byłem, ale wysłuchałem część bardzo interesującego wykładu Ignacego Trzewiczka oraz zapoznałem się z podstawami gry Wolsung. Gwoździem programu zdecydowanie było spotkanie w gronie "Liczów". Niegrzeczny i zdroworozsądkowy Bielon, oraz agent o stu twarzach Aschaar to tak orginalne indywidua, że trudno ich opisać w tym krótkim poście. W ich towarzystwie bawiłem się doskonale i chcę więcej.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |