27-06-2005, 21:44 | #41 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | AO, znasz juz dwie osoby. Oba filmy bardzo mi się podobały, Wiedźmin, bo jakos tak się ciekawie to oglądało, a D&D bo był dosyć zabawny
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
27-06-2005, 21:52 | #42 |
Reputacja: 1 | To powiedzcie przynajmniej że nie czytaliście ksiązkowego Wiedźmina! |
29-06-2005, 23:53 | #43 |
Reputacja: 1 | The Bondock Saints to faktycznie kultowy film Bez 2 zdań Ale co do Wiedźmina i DnD to muszę przyznać, że ja się tymi produkcjami rozczarowałem. Wiedzminem głównie z powodu Paździocha, Stępnia i żałosnej gry Ciri... Ktoś pamięta grę Nel z starej adaptacji "W pustyni i w puszczy"? - To była kalsa!! A DnD? Już pisałem... Nowe przygody SuperMana... Chroba, jestem uprzedzony... |
30-06-2005, 11:41 | #44 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Zgadza sie AO, nie czytalam Wiedźmina, i prosze mnie nie zlinczować albo nie dać banana czy coś, ale nie lubie Sapka :]
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
30-06-2005, 16:05 | #45 |
Reputacja: 1 | Oooooooo... Przyznaję, że osobiście Andrzeja Sapkowskiego nie lubię również ale to rpzede wszystim dlatego, że go nie znam osobiście, a od znajomych którzy mieli tę wątpliwą przyjemność nasłuchałem się wszystkiego najgorszego... Niemniej jego twórczość literacka - muszę przyznać - przynajmniej w zakresie wiedźmina bardzo przypadła mi do gustu... Koleś albo umie zrzynać od innych albo ma łeb jak sklep... Największym atutem jego twórczości jest (choć to chyba zbytni komplement nie jest dla twórcy co by nie było fantasy) jak dla mnie humor... No, rozbiła mnie po prostu gra w gwinta i cała kompania krasnoludzka Co się zaś tyczy filmu, to utrzymuję w mocy opinię z poprzedniego postu... I dodam dla poparcia tejże, że złoty smok z gry HMM3 był już o niebo ładniejszy i bardziej smoczy niż ten z Wiedźmina... A szkoda... Podobnie zresztą było z mało klimatyczną muzyką... "Nie pokonasz miłości" to dobry przebój na lato ale nie do kultowego filmu fantasy... :/ |
30-06-2005, 17:43 | #46 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Hood, narzekasz :P Osobiście też nie znam Spaka, ale również słyszałam o nim nie najlepiej Jeśli chodzi o jego twórczość, to próbowałam raz i na razie nie mam ochoty na drugi kęs. A po filmie nie spodziewałam się dużo i może dlatego mi się jako tako spodobał
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
30-06-2005, 18:39 | #47 |
Reputacja: 1 | To całkiem możliwe Próbowałaś jak rozumiem WIEDŹMINA? Czy NARRENTRUM? Choć a propos Wiedźmina i filmu złego słowa nie powiem o Żebrowskim, spodziewałem się, że będzie to kiepski żart, a okazało się chyba najmocniejszą stroną owego filmu. Kiedy wyszedłem z kina pod wrażeniem byłem chyba li-tylko warsztatu Żeberka |
30-06-2005, 19:42 | #48 |
Reputacja: 1 | Pana Sapkowskiego miałem wątpliwą przyjemność poznać i jestem pod wrażeniem niepozroności tego człowieka. Jest wrednym, lekko cynicznym, zapatrzonym w siebie [ tutaj nie bede wpisywał tego co chciałem wpisac bo moderatorzy lubią dawać warny], a jednak książki pisze świetne. Ale film to była porażka, nieodwzorowano klimatu ani sensu ksiązki. Dokonano wielu przekłań i oóglnie zrobiono film na bardzo niskim poziomie. Hood, bo ten smok nie mógł byc najpiekniejszy skoro był pomalowaną krową. |
30-06-2005, 20:07 | #49 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Nie czytałam Wiedźmina, próbowałam czytać książkę pod tytułem "Coś siękończy, coś się zaczyna".
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
30-06-2005, 23:42 | #50 |
Reputacja: 1 | Że tak zapytam, to nie jest część sagi o Wiedźminie?! Pomalowana krowa?!?!?!?! nad e Buuchachachachacha!!! Wymiękłem... NAjlepszy aktor w takim razie był w całym Wiedźminie z tej krowy...!! OSCARA jej dać i FRYDERYKA, PULITZERA i NOBLA... MUUUUUCHACHACHACHA....!!! |