14-08-2004, 21:06 | #11 |
Administrator Reputacja: 1 | Ja akurat mieszkam w mieście, w którym miało swoje żródła większość zespołów disco polo... Faktycznie zmieniło to w dużej części nazwę. Jednak czy upadła? Poprostu nic nie powstaje. Jednak na weselach, imprezach na wsi itp. jest to główne miejsce puszczania takiej "muzyki". A, że nic nie powstaje to już kwestia tego, że zmienił się typ 'muzyki' wiodącej prym jeśli chodzi o popularnośc masową. |
16-08-2004, 01:52 | #12 |
Reputacja: 1 | Nie ma śmiacia, bo to nie żarty! Jakiśtam zespół ostatnio w TV widziałem (nie w diskorelaksie tylko w jakimś innym "muzycznym" programie) który zaczynał jako typowe discopolo a teraz nadal nagrywa płyty i cieszy się popularnością. Tak jak raczyła zauważyć Mara_Black, taki O-zone wylansował 1 kawalek i już więcej o nim pewnie nie usłyszymy a wystarczy, że coś z miasta fleishmanna (sorki ) nagra skoczny kawałek przed sezonem i ludziska znowu się zainteresują polskimi "elementami" muzyki rozrywkowej!
__________________ Niel aep Laureavandrell von Haeridalis Suldanessalaar Ile na'mela en coiamin ar'amin cron'ile ed'haba amad. Allalen. |
16-08-2004, 17:12 | #13 |
Administrator Reputacja: 1 | Właściwie to zastanawia mnie na czym polega "fenomen" takich zespołów jak o-zone. Przecież to jest totalne badziewie pod względem artystycznym a popularne jak nie wiem co... Znaczy sie za pare lat nikt nie będzie o nich pamiętać bo będą następne "hity". Zawsze mnie to zastanawiało. Jak myślicie? |
17-08-2004, 10:11 | #14 |
Reputacja: 1 | o- zone ozonem, ale jak wyjasnic fenomen niejakiego Michala W, ktory zalewal Polski rynek straszna kaszana przez tyle lat i jeszcze dostawal platynowe plyty, przy nim chlopaczki z o-zone ktorzy znikna gdzies za horyzontem "muzyki" dla koneserow, to tylko male plotki w popluczynach po disco z pola
__________________ Darkness cast upon us all, gone is the light that used to fall... |
17-08-2004, 12:52 | #15 |
Reputacja: 1 | Ja do disco polo mam uraz z dzieciństwa i dlatego się cieszę, że już guzik o nim usłyszymy... W przedszkolu puszczano cały czas disco polo, babcia nie mogła się obejść bez polsatowskiego "Disco Relax"(TM) i "Disco Polo"(TM). A od niedawna nie cierpię Rumunów...
__________________ "Quitquit latinum dictum sit, altum videtur" |
17-08-2004, 13:26 | #16 |
Reputacja: 1 | Ta, Tak... Disco Polo. Jak pomyśle to jeszcze siękręci łezka w oku. Just 5 rozrywało moja duszę kolorowymi snami. Eh... Rozmarzyłem się |
17-08-2004, 13:39 | #17 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Podobno miasto w któtym mieszkam było uwazane za /jak to sie nazywa stolicę ?!/ disco polo. Blee.Az mnie ciarki przechodzą. Brrr.Chyba że sie myle, ale tak gadali. http://cdonline.webpark.pl/
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man | ||
17-08-2004, 15:41 | #18 |
Administrator Reputacja: 1 | Och ja i tak uważam, że disco polo nie zginęło. Tylko zmieniło nazwę. Wszyscy mówią, że disco polo to syf a potem idą słuchać "Aż Troje" i o-zone... Przecież to niczym od disco polo się nie różni. Ale jak myślicie, skąd się bierze popularność takich utworów? Wydaje mi sie, że poprostu ludzie lubią to słuchać bo nie wymaga to zaangażowania umysłu... |
17-08-2004, 18:04 | #19 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Quitquit latinum dictum sit, altum videtur" | |
17-08-2004, 18:37 | #20 |
Reputacja: 1 | Ja tam przy techniawkach musze się wielce angażować, żeby tego sluchać . Bo jak się nie angażuje, to osoba sluchająca tej muzy o zbyt wysokim stężeniu decybeli w moim pobliżu, może doświadczyć nieprzyjemnego słowotoku z mojej strony
__________________ Darkness cast upon us all, gone is the light that used to fall... |