|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-02-2012, 14:15 | #1 |
Reputacja: 1 | Obieg informacji - fantasy Przy okazji jednego tematu w dziale Warhammera przypomniałem o pewnym oczywistym fakcie, o którym przeczytałem już jakiś czas temu w MiMie. Otóż, że pieszy podróżnik dziennie przejdzie około 25 km, a konny do 50 km (więcej przy forsowaniu wierzchowca). Dla porównania dla nas dziś 100 km to tylko 2 godziny jazdy nędznym PKSem. Z tego prostego faktu wynika wiele, ale ja chciałbym skupić się na jednym. Mianowicie na szybkości obiegu informacji. Wydaje mi się, że to jeden z częstych grzeszków Mistrza Gry, do którego mogę się przyznać bez bicia W realiach fantasy informacji zajmuje zdecydowanie więcej czasu dojście z punktu A do punktu B. Od razu zaznaczam, że chciałbym tu pominąć szczególne wypadki i użycie komunikacji magicznej itp. Dlatego często BG jeśli coś przeskrobią i póki będą cały czas poruszać się w jedną stronę, to w każdym kolejnym mieście czy wiosce mogą mieć czyste konto. Znaczy się siły porządkowe (czy też inni, którym podpadli) po prostu nie będą wiedzieć o ich grzeszkach Dlatego chciałbym wyczulić Mistrzów Gry na ten aspekt Poza tym, można to wykorzystać jako wiele motywów na wyścig z czasem by wyprzedzić lub dogonić "wieści".
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |
20-02-2012, 17:17 | #2 |
Banned Reputacja: 1 | Mistrz gry czuje się wyczulony. I wcale to nie jest prawda co piszesz. Może inaczej - byłaby to prawda w pewnym określonym i ograniczonym świecie. Po pierwsze - szybkość przekazywania informacji. Pomijam magię - już dawno wynaleziono coś takiego co się nazywa "gołąb pocztowy". To cudo potrafi przelecieć z wiadomością do 1000 kilometrów w ciągu dnia (w sprzyjających warunkach. W skrajnie niesprzyjających około 70. I tak jest szybciej niż jeździec forsujący konia. Na dodatek gołębia nie wysyła się do każdej karczmy tylko do większych miast, stannic, warowni, etc. Wiadomość wyprzedza postacie o dni drogi i wraca zacieśniając krąg, aż podróżujący w jednym kierunku gracze się z nią spotkają... Tu niejako pomijam najszybszą formę komunikacji - wynalezioną wieki temu - sygnały dymne czy świetlne... Dalej - posłaniec - w przeciwieństwie do postaci graczy - nie dźwiga tony wyposażenia i przez to znacznie mniej forsuje konia. Odpoczywa i bierze kolejnego konia, a nie zmęczonego - też przeciwnie niż postacie skazani na tego same konie. I - nie musi się ukrywać... Ergo - posłaniec z listem gończym porusza się znacznie szybciej niż postacie na które ten list był wystawiony. Drugie - nie róbmy z NPCów debili. W społeczeństwie, w którym nagroda za przestępcę i samo przestępstwo nie jest niczym nadzwyczajnym - czy ktokolwiek uwierzy - że nikt się nie zainteresuje, dlaczego grupa wycieńczonych podróżników każe się budzić skoro świt zamiast wylegiwać się do późnego południa? Trzecie - nie widziałem jeszcze ekipy, która zajęłaby się tylko uciekaniem. (Zresztą byłaby to koszmarnie nudna sesja) Zawsze znajdzie się coś co drużyna chce zrobić "przy okazji", na co de facto straci czas pozwalając (celowo lub nie) dać się informacji wyprzedzić... |
20-02-2012, 17:27 | #3 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Tak że koszty utrzymania takiego systemu są dość spore, szczególnie jeśli sieć ma się składać z więcej niż dwóch punktów. Cytat:
Cytat:
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum | |||
20-02-2012, 17:42 | #4 |
Banned Reputacja: 1 | I uważasz, że administracja rządowa czy kościelna jakoś przejmuje się sprawą kosztów? Tym bardziej infrastruktury? Przecież to nie jest budowane jak drużyna coś przeskrobie... Ta cała infrastruktura jest. Istnieje, działa. Miasta, stannice, warownie, klasztory, świątynie istnieją są spięte siecią dróg po których kursują dyliżanse, posłańcy, kupieckie karawany i co tam jeszcze. Te gołębie i posłańcy po prostu są. Czekają, aby wyruszyć. Inaczej to państwo nie miałoby szans na funkcjonowanie, bo właśnie słaby obieg informacji by je zabił (zanim stolica dowiedziałby się o powstaniu to już dawno tam nowy rząd by powstał). A gdzie napisałem coś o aresztowaniu? Wystarczy jeden cwany karczmarz, który widząc zmęczoną drużynę każącą się budzić skoro świt powie "ależ oczywiście zacni panowie", a kilka minut potem pośle swojego syna do najbliższego obozowiska strażników dróg, bo ma takich podejrzanych gości, którzy coś o kulcie jakimś wspominali... Ciekawe co zrobi drużyna. Da się aresztować i poczeka na dojście listu gończego, czy zabije strażników i ucieknie? Głównym grzechem MG jest uważanie, że akcja dzieje się tylko wokół drużyny, a wszędzie indziej jest "stopklatka". Nie, nie jest. To jest (powinien być) funkcjonujący świat, którego pępkiem bynajmniej nie są gracze... Ostatnio edytowane przez Aschaar : 20-02-2012 o 17:43. Powód: int |
20-02-2012, 17:46 | #5 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Tu w pełni zgoda
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum | ||
20-02-2012, 17:56 | #6 | ||
Banned Reputacja: 1 | Zakładam, że jeżeli już drużyna ucieka to nie po okradzeniu spożywczaka na rogu... ale po przykładowo nadepnięciu na odcisk grafowi vol Lubeck. Cytat:
Nawet niemagiczna informacja w fantasy potrafi spokojnie przegonić graczy - i to jest oczywisty fakt. Czy to zrobi zależy już od wielu czynników, ale nic nie upoważnia do założenia, że: Cytat:
| ||
20-02-2012, 17:59 | #7 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Ogólnie tematem chciałem zwrócić uwagę na ten aspekt. Aby sam obieg informacji nie był taki oczywisty i prosty.
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum | |
21-02-2012, 17:15 | #8 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
ps. "to smutne" już nie pierwszy raz piszę w odpowiedzi do twoich wypowiedzi; wychodzi na to, że smutne rzeczy piszesz :P | |
21-02-2012, 17:18 | #9 |
Reputacja: 1 | Takie informowanie i proszenie o pomoc władzy "federelanej" w systemie feudalnym to powiedzenie: sorka, ale nie mam tu władzy. Legitymizacja władzy wymaga tego, aby takie problemy załatwiać samemu.
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |
21-02-2012, 17:31 | #10 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Bo jak ma coś udowodnić komukolwiek to będzie "zastaw się a postaw się" i udowadnianie, że "takie problemy potrafimy załatwić samemu" i nawet "zwykłe morderstwo" będzie ścigane z całą surowością i wszystkimi dostępnymi środkami. Jakby miała ona (władza) zlewać to moze i takie "zwykłe morderstwo" uszłoby płazem, bo po co się prężyć? Choć to prowadzi do problemu opisanego przez Anomina, a jak zauważyłeś sam wcześniej Pafnucy - świat ma żyć samodzielnie, a nie kręcić się wokół graczy... | |