Bakcyl

Dlatego u mnie EpiPen był przedmiotem bardzo trudnym do zdobycia. Ale niekoniecznie trzeba nim zastępować PP'ki. To może działać synchronicznie jako że EpiPen ma przecież wyspecjalizowane działanie.

Podobnie u mnie działały karty, lecz dawały większą swobodę, zostawiając tylko mniej miejsca w narracji.

Do przedmiotów imitujących PP'ki podchodziłem o tyle inaczej, że nie zmieniałem ich działania, lecz wygląd. Wplatałem je w grę. Jak mówiłem, to mogło być cokolwiek. Zazwyczaj coś małego, żeby gracz nie targał na plecach lodówki. Kapsel, gwizdek, breloczek, szmaciana lalka i tego typu rzeczy. Każdy taki przedmiot był inkluzem, i w momencie wejścia w jego posiadanie, gracz dostawał stosowną informację narracyjną, by wiedział, że nie jest to zwykły przedmiot.

To mi się dobrze sprawdzało w postapo, jako takie relikty. Ale trudno mi teraz opisać odczucia graczy, kiedy zbierali takie inkluzy.

A z tymi sztonami, to ja sobie zaraz pokombinuję. Dzięki.

 

JPCannon

Tutaj dodam tylko, że to właśnie twórcy Deadlandsów stworzyli Savage Worlds, z tego też względu Deadlandsy są teraz wydawane tylko pod mechanikę Savage Worlds i doczekały się naprawdę wielkiej kolekcji podręczników dla tego świata.

W moich sesjach gracze odnawiają fuksy zazwyczaj gdy stoczą już kilka walk i są po jakimś ważniejszym bosie. Oczywiście przy sesjach mniej skupionych na walce ciężej wyczuć taki moment. Jednak jak się gra w realu to wiesz mniej więcej ile gracze dali by radę w tej sesji zrobić w normalnej grze i można w ten sposób dość łatwo wyczuć kiedy można pozwolić im zresetować fuksy. Gorzej jak ich trochę nazbierają, wtedy warto im wspomnieć czasem "sesja zbliża się do przerwy więc wydajcie swoje fuksy bo zaraz się zresetują"
Ahhh Anonim i jego współczucie dla graczy a raczej jego brak.

Tak wracając do tematu w Savage Worlds, jak zwykle opcjonalnie, używa się też tzw. Tali przygód. Jest to talia zawierająca w sobie karty z różnymi bonusami (zadajesz 2x więcej obrażeń, leczysz jedną ranę, jesteś odporny na ból itd.). Gracze na początku sesji losują po jednej z takich kart i mogą ich użyć w dowolnym momencie.

Tutaj jest przykładowe demo z pustymi szablonami:
http://wydawnictwogramel.pl/download...zygod_demo.pdf

Dzięki temu możesz sobie tam wklepać co Ci się żywnie podoba na potrzeby Twojej sesji. Da to graczom odrobinę więcej kontroli nad grą i jednorazowy jasny bonus który na 100% otrzymają. Jest to lepsze od fuksów jeśli chodzi o pewność, bo jednak w ich przypadku nie trzeba losować jeszcze żadnych współczynników.

Widziałem, że chodzi w dużej mierze o sesje post-apo. Co prawda nie są to może karty do nerki, ale używałem kilku na forum w sesji zombie (były pobrane z adventure decka dla settingu War of the Dead. Może Cię natchną

http://lastinn.info/421305-post261.html ([Savage Worlds]Mini game: Marine Corpse - Komentarze)

A w tym poście dawałem linki do kart przygód dla Neuroshimy. Też może CI się przydadzą W necie ich już za bardzo nie ma ale nadal je trzymam u siebie dla Li i własnych potrzeb.

http://lastinn.info/419953-post35.html (Materiały i dodatki)

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Bakcyl

Panie... Toć, właśnie o takie szpeny mi się rozchodziło! Perfetto!
Tylko uno momento, są wzory takich pustych kart, żeby sobie można było samemu naskrobać?

Chyba znowu się pobawię w wymyślanie bezsensownych tekstów. Zagrywki pomocną bardzo rzeczą są. Już czuję ten kontent...

 

JPCannon

Cieszę się, że mogłem pomóc Napisałem prośbę do Twórców o puste karty. Jeśli odpiszą to od razu dodam je do działu materiałów i wrzucę tutaj link

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Bakcyl

Byłoby super, jakby można sobie było samemu wypełniać. Czcionka już mało istotna jest, bo w podręczniku chyba Times New Roman była użyta, więc starczy.