Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Rozmowy ogólne na temat RPG
Zarejestruj się Użytkownicy

Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-07-2006, 23:15   #1
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Sesje gościnne

Ostatnio doświadczyłam bardzo miłego gestu - zostałam zaproszona do udziału w sesji jako gość Dlatego przyszło mi do głowy, że warto podyskutować troszkę na temat gościnnych występów - co o nich sądzicie, czy często używacie takiego rozwiązania w Waszych sesjach i jak to dokładnie u Was wygląda.

Według mnie goście na sesji to bardzo dobre urozmaicenie. Po setkach takich samych sesji warto wprowadzić coś nowego - np. poprosić jednego z graczy, aby tym razem zagrał rolę BN'a, wtajemniczyć go w scenariusz, lub tylko w część scenariusza. To wyróżnienie dla takiego gracza i dobra zabawa dla wszystkich. Inni gracze oczywiście nie powinni nic o tym wiedzieć, aby ewentualne zaskoczenie było jeszcze większe. Zauważcie, że zazwyczaj gdy MG wprowadza jakiegoś ważnego BNa, gracze zwracają na niego szczególną uwagę, nie zachowują się naturalnie. Jednak gdy MG pozwoli graczowi odgrywać takiego BNa, do tego przeprowadzi wszystko tak, żeby nikt się nie zorientował (np. gdy NPC ma się pojawić w trakcie przygody, prowadzący go gracz "spóźnia się" troszeczkę na sesję, dlatego jego bohater wkracza właśnie w tym momencie ), to inni gracze nie będą się spodziewać, że to jakaś kluczowa postać dla przygody czy zdrajca albo jakiś inny osobnik. Przyjmą go jak swojego
Fajnie też czasem zaprosić kogoś spoza stałej ekipy i powierzyć mu jakąś specjalną rolę. Sama kiedyś uczestniczyłam w sesji, w której MG przyprowadził ze sobą kolegę, z którym grał w innym składzie. Nikt z nas (starej drużyny) nie miał pojęcia, że przed sesją umówili się i kolega nie grał zwykłą postacią. Okazało się, że był bardzo negatywnym bohaterem i miał dostać się do naszej grupy i rozbić ją od środka. Gdyby MG sam poprowadził takiego NPCka, to z pewnością by mu się nie udało - gracze patrzeliby mu na ręce i nie uszłoby mu na sucho wiele rzeczy, na które nie zwraca się uwagi przy "zwykłym" graczu. Sesja była bardzo fajna, szkoda tylko, że miałam taką jedną w życiu

A jak to jest u Was kochani użytkownicy?
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-07-2006, 20:19   #2
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
No bardzo ciekawe kto Ci to zaoferował Milly, szalenie ciekawe...
A co do takich udziałów- to naprawdę fajna sprawa, szczególnie gdy do odegrania jest jakiś ważny/charakterystyczny eNPeC. Każdy MG ma jakąś swoją "manierę", sposób odgrywania postaci- a gdy dana postać ma być już setnym ważnym BN'em w tej kampanii to naprawdę może stać się to nudne. Nie mówię, że każda moja postać jest taka sama- ale, gdyby się z grubsza zastanowić, to mam kilkadziesiąt schematów których zazwyczaj używam. A gdy postać jest naprawdę ważna, to zawsze i chętnie zaproszę kogoś do wspólnej gry- nada postaci jakiegoś oryginalnego kształtu, zrobi dany wątek o wiele ciekawszym. Poza tym, jeżeli postać wciela się wkogoś ZŁEGO, to łatwiej jej manipulować drużyną. Tak naprawdę to taki gracz po stronie MG- a zawodnik w tej drużynie bardzo się przydaje
Pozdrawiam, Kutak
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-07-2006, 22:24   #3
 
LMGray's Avatar
 
Reputacja: 1 LMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnie
Bardzo dobry pomysł, który z pewnością uatrakcyjnia grę. Jednak co ważniejsze nadaje sie on głównie dla "starych wyjadaczy". Osób znudzonych zwykła zabawą i szukających urozmaicenia, gdyż żaden świeży gracz nie zgodzi się poświęcić swojego bohatera na rzecz pomysłu mistrza. W dodatku trzeba zaznaczyć, iż jest to bardziej skomplikowana sprawa i tylko osoba potrafiąca doskonale wczuć się w klimat poradzi sobie z takim zadaniem. Na koniec pozostaje także możliwość konfliktu pomiędzy mistrzem, a graczem, gdyż każda doświadczona osoba będzie chciała grać po swojemu, a to może nie zgadzać sie z planami mistrza. Jednak mimo wszystkich problemów, ogromnie opłaca się taki zabieg i jeśli tylko mogę polecam go wszystkim.


Pozdrawiam
 
__________________
"Niektórzy patrzą na świat i pytają: Dlaczego?
Inni patrzą na swoje marzenia i pytają: Dlaczego nie?"
George Bernard Shaw
LMGray jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-07-2006, 23:51   #4
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał LMGray
Jednak co ważniejsze nadaje sie on głównie dla "starych wyjadaczy". Osób znudzonych zwykła zabawą i szukających urozmaicenia, gdyż żaden świeży gracz nie zgodzi się poświęcić swojego bohatera na rzecz pomysłu mistrza.
Oj, nie sadzę. Nowy gracz, w nowym gronie - czemu nie? Pokazać innym, na co go stać, co zrobić - tak nawet jest lepiej. Nie dość, że nowy gracz jest chętny na zrobienie czegoś takiego, to jeszcze ma ułatwienie (nowa, nie do końca znająca się grupa). Przy czym, nie wiadomo jak by grał - zachowa swoją tajemnicę, bo...

... ma z tego korzyści. To jasne.

To wcale nie poświęcenie bohatera. Trzeba po prostu znaleźć odpowiednich do charakteru postaci graczy...

Nie wprowadziłem do życia takiego pomysłu, ale można byłoby zrobić lepszy, albo równie dobry, najlepiej do sesji Wampira - w końcu to intrygi.
Każdemu z graczy z góry powiedzieć, co ma robić. Przed sesją wytłumaczyć po kolei graczom, co mają robić w grupie. W ten sposób mamy "grupę wybuchową" i albo obejrzymy wielką współpracę, albo wielkie rozbicie i bijatykę.

Pozdrawiam
 
__________________
Soulmates never die...
Solfelin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-07-2006, 08:32   #5
 
LMGray's Avatar
 
Reputacja: 1 LMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnie
Na pierwszy rzut oka to co powiedziałeś wydaje się ciekawe, ale w rzeczywistości niestety nie sprawdzi się.
Po pierwsze jeżeli gracz jest nowy to nie poradzi sobie z takim zadaniem. To tak samo jakby osoba nie potrafiąca pływać musiała uczyć się nurkować. Podobno chodzi nam o to, aby nikt nie poznał, iż postać ta jest jakaś "specyficzna" i wszyscy grali jakby nic sie nie stało. Dlatego też osoba nie znająca dokładnie klimatu, zasad, czy nie potrafiaca wyśmienicie oszukiwać nie nadaje sie do takiego zadania.
Po dugie jeżeli wszystkim graczom powiemy co mają robić, będziemy mieć jeden wielki bałagan, a jeżeli tylko grasz z osobami kreatywnymi, a nie bezmyślnymi, karmionymi sieczką w stylu Queka, każdy zagra i tak według swojego pomysłu. Gracze oczywiście słuchają mistrza, ale nikt nie bedzie zadowolony, z tego, iż ktoś go ogranicza.


Pozdrawiam
 
__________________
"Niektórzy patrzą na świat i pytają: Dlaczego?
Inni patrzą na swoje marzenia i pytają: Dlaczego nie?"
George Bernard Shaw
LMGray jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06-07-2006, 10:33   #6
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał LMGray
Na pierwszy rzut oka to co powiedziałeś wydaje się ciekawe, ale w rzeczywistości niestety nie sprawdzi się.
Sprawdzałeś?

Cytat:
Napisał LMGray
Po pierwsze jeżeli gracz jest nowy to nie poradzi sobie z takim zadaniem. To tak samo jakby osoba nie potrafiąca pływać musiała uczyć się nurkować. Podobno chodzi nam o to, aby nikt nie poznał, iż postać ta jest jakaś "specyficzna" i wszyscy grali jakby nic sie nie stało. Dlatego też osoba nie znająca dokładnie klimatu, zasad, czy nie potrafiaca wyśmienicie oszukiwać nie nadaje sie do takiego zadania.
Jeśli jest nowy, może sobie poradzić - gracz to w końcu człowiek, a człowiek jest istotą nieprzewidywalną.
Nie chodzi tutaj o nurkowanie. W końcu ludzie na codzień grają swoje małe role.
Poza tym, jak możesz mówić mi o "nowości" graczy, którzy wcześniej grali w niezliczoną ilość gier i zabaw na podstawie ról (policjanci-złodzieje, itp. itd.)?

Co do zasad - ja ich tak mocno nie włączam do gry. Tylko narracja, max 2 rzuty na sesję.
Klimat? Właśnie przez to chcieli grać w ten system!

Wyśmienite oszukiwanie - zostaw to agentom specjalnym. Graczowi wystarczy, że po prostu będzie w grupie i "niechcąco" coś robił niestosownego. Nie musi specjalnie kombinować.

Cytat:
Napisał LMGray
Po dugie jeżeli wszystkim graczom powiemy co mają robić, będziemy mieć jeden wielki bałagan, a jeżeli tylko grasz z osobami kreatywnymi, a nie bezmyślnymi, karmionymi sieczką w stylu Queka, każdy zagra i tak według swojego pomysłu. Gracze oczywiście słuchają mistrza, ale nikt nie bedzie zadowolony, z tego, iż ktoś go ogranicza.
Mylisz się. Jeśli im powiemy, będziemy mieć porządek - każdy będzie wiedział, co ma robić.

Ja mówiłem tylko o kierunku, nie dokładnym rozkazywaniu graczom. "Masz być postacią negatywną w grupie, ale chowaj to." Tyle. Reszta należy do gracza. Zatem, ja tylko nadaję kierunek, reszta zaś należy całkowicie do gracza - gra według własnego pomysłu na bycie negatywną postacią i ukrywanie się (niewinność? "Swoje sprawy"? Najróżniejsze są sposoby).

Pozdrawiam
 
__________________
Soulmates never die...
Solfelin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-07-2006, 11:49   #7
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Kutak
No bardzo ciekawe kto Ci to zaoferował Milly, szalenie ciekawe...
Aaaa nie zdradzę :P Pewien milly user


Znowu muszę zgodzić się z LMG (coś ostatnio często się z Tobą zgadzam, zauważyłeś? :P ). To nie jest dobre zadanie dla początkującego gracza. Nie powierzyłabym nowemu takiego zadania, bo zwyczajnie bym się bała. Nie każdy od razu czuje klimat, nie każdy potrafi już na pierwszych sesjach dobrze grać. A w tej delikatnej intrydze chodzi przecież o to, żeby nikt się nie zorientował. Może mam mało wiary w początkujących, ale niestety na takie wyróżnienie (bo dla mnie to wyróżnienie) trzeba sobie troszkę zapracować i pokazać się od dobrej strony. Mimo tego o czym pisze Solprinc (niezliczona ilość gier w dzieciństwie), nie uważam żeby młody gracz podołał - choćby dlatego, ze nie orientuje się jeszcze w zasadach, świecie gry itp. To jednak jest bariera nie do przekroczenia. Z resztą myślę, że nowi gracze powinni najpierw nacieszyć się możliwością gry taką postacia, jaką chcą grać, a dopiero później kombinować

Nie rozumiem pomyslu na powiedzenie wszystkim graczom co mają robić. Jeśli chodzi Ci o to, żeby rozdać im postacie takie, jakie wymyśli im MG i z grubsza powiedzieć jacy są i jak się mają zachowywać, to... może to być dobry pomysł, ale nie na sesję RPG, tylko coś w rodzaju "teatru". To znaczy grania całym sobą jakąś postać, ale bez konkretnego scenariusza, tylko na podstawie wiedzy o postaci, o tym jaka jest i jak może reagować na jakieś zdarzenia. Ale to już bardziej formy eksperymentalne dla ludzi, którzy albo grają bardzo długo i już znudziły im się wszelkiego rodzaju sesje, albo dla ludzi, którzy pasjonują się też sztuką, teatrem. Przyznam, że mogłoby to wyglądać ciekawie - taka gra bez konkretnego MG, tylko rzucony temat (np. poszukiwanie mordercy pewnej kobiety, w którego wcieli się jeden gracz - oczywiście będzie robił wszystko, żeby zwalić winę na innych graczy) i kilka poszlak wcześniej przygotowanych. Tak, żeby gracze sami nakręcali akcję. Ot, taki mały live-kryminał dla kilku osób, w sam raz na wakacyjne wieczory. Taki pomysł bardzo mi się podoba

Ale jeśli chodzi Ci o to, zeby gracze grali swoimi postaciami (czy nowo stworzonymi, ale przez siebie), a Ty im tylko mówisz dlaczego interesuje ich dana sprawa, w jakim kontekście mają grać, to muszę Cię zmartwić - w mojej drużynie takie sesje nie były rzadkością. A to dlatego, że przeważnie każdy chciał grać odmienną postacią - np. dwóch wilkołaków z konkurencyjnych plemion, dwóch wampirów i śmiertelnik. Żeby zebrać całą taką zgraję do kupy MG musiał się wysilić i rozdać graczom role do odegrania - każdy angażował się w sprawę z własnych pobudek, często mrocznych i złych ale jednocześnie wszyscy musieli współpracować tak, żeby inni nie podejrzewali niczego złego i żeby każdy osiągnął swoje. A w rezultacie różnie się to kończyło, bo jeśli chodziło o jakiś artefakt, który wszyscy chcieli mieć, to przy podziale łupów bywało ciężko
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-07-2006, 13:50   #8
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał Milly
Znowu muszę zgodzić się z LMG (coś ostatnio często się z Tobą zgadzam, zauważyłeś? :P ). To nie jest dobre zadanie dla początkującego gracza. (...) Z resztą myślę, że nowi gracze powinni najpierw nacieszyć się możliwością gry taką postacia, jaką chcą grać, a dopiero później kombinować
Ech, a ja nadal mówię, że mogą. Wierzę w to, wiem i doświadczyłem. Nie będę dyskutował z kimś, kto w ogóle nie widział sytuacji, w której "laicy" wspaniale grali.

Cytat:
Napisał Milly
Nie rozumiem pomyslu na powiedzenie wszystkim graczom co mają robić. Jeśli chodzi Ci o to, żeby rozdać im postacie takie, jakie wymyśli im MG i z grubsza powiedzieć jacy są i jak się mają zachowywać, to... może to być dobry pomysł, ale nie na sesję RPG, tylko coś w rodzaju "teatru". (...)
Hm, oczywiście było coś podobnego wymyślone przez WoD'a, nie wiem, czy konkretnie przez WW, czy przez inną redakcję. Coś w nazwie z mind i eye... Mind Eye Theatre? Coś w tym stylu.

Poza tym, ja nadal mówię - wyznaczniki. Tzn. mówisz tylko z grubsza graczom, bez szczegółów ich odgrywania. Np. grasz złodziejem; grasz policjantem. Tyle, reszta nalezy do graczy, jak będą odgrywać rolę i jakie zdolności będą posiadać.

Cytat:
Napisał Milly
Ale jeśli chodzi Ci o to, zeby gracze grali swoimi postaciami (czy nowo stworzonymi, ale przez siebie), a Ty im tylko mówisz dlaczego interesuje ich dana sprawa, w jakim kontekście mają grać, to muszę Cię zmartwić - w mojej drużynie takie sesje nie były rzadkością. A to dlatego, że przeważnie każdy chciał grać odmienną postacią - np. dwóch wilkołaków z konkurencyjnych plemion, dwóch wampirów i śmiertelnik. Żeby zebrać całą taką zgraję do kupy MG musiał się wysilić i rozdać graczom role do odegrania - każdy angażował się w sprawę z własnych pobudek, często mrocznych i złych ale jednocześnie wszyscy musieli współpracować tak, żeby inni nie podejrzewali niczego złego i żeby każdy osiągnął swoje. A w rezultacie różnie się to kończyło, bo jeśli chodziło o jakiś artefakt, który wszyscy chcieli mieć, to przy podziale łupów bywało ciężko
Przepraszam, ale ja mówię właśnie o odmienności.
Może być nawet np. Dziecko Ozyrysa i Wyznawca Seta w jednej koterii, byle tylko jeden był ten dobry, a ten drugi zły i odgrywali dobrze swoją nienawiść i przymus współpracy.

To właśnie jest dobre przy podziale łupu. Tu też liczy się odgrywanie. W końcu to RPG, odgrywanie.

pozdrawiam
 
Solfelin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-07-2006, 15:12   #9
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Solprinc
Nie będę dyskutował z kimś, kto w ogóle nie widział sytuacji, w której "laicy" wspaniale grali.
Nie napisałam nigdzie, że nie widziałam dobrze grających zupełnie zielonych graczy. Doświadczyłam tego. Chociażby na ostatnim konwencie Flamberga - grała z nami dziewczyna, która po raz pierwszy się na to odważyła. I grala wspaniale, potrafiła się wczuc i odgrywała postać z pasją i energią, jakiej próżno nie raz szukać u starych wyjadaczy. Byliśmy w szoku. Ale szczerze mówiąc widziałam takich graczy może dwóch, może trzech... I nigdy nie wiadomo czy dany gracz zagra dobrze czy nie dopoki nie zobaczy się go w akcji. Dlatego wolę nie ryzykować - popsute sesje bardzo mnie irytują, bo wkładam w prowadzenie wiele energii i nie lubię, kiedy spory wysiłek idzie na marne. No chyba, że ma to być sesja na luzie, ale wtedy po co wprowadzać takie skomplikowane zabiegi?

Cytat:
Napisał Solprinc
Hm, oczywiście było coś podobnego wymyślone przez WoD'a, nie wiem, czy konkretnie przez WW, czy przez inną redakcję. Coś w nazwie z mind i eye... Mind Eye Theatre? Coś w tym stylu.
Nie słyszałam o tym Ale fajnie, że wpadłam na coś, co już ktoś mądrzejszy ode mnie popełnił - to dowartościowuje
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11-07-2006, 17:08   #10
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał Milly
No chyba, że ma to być sesja na luzie, ale wtedy po co wprowadzać takie skomplikowane zabiegi?
Nie wiesz nawet, ile sesji "na luzie" udało się po takich zabiegach. Zawsze będzie zabawa (albo w innym przypadku szok), kiedy jeden z graczy odkryje, o co biega.

Cytat:
Napisał Milly
Nie słyszałam o tym Ale fajnie, że wpadłam na coś, co już ktoś mądrzejszy ode mnie popełnił - to dowartościowuje
Dokładnie: Mind's Eye Theatre.

Pozdrawiam
 
Solfelin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:33.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172