|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: Wolę grać: | |||
istotą nadprzyrodzoną | 16 | 57.14% | |
łowcą potworów | 12 | 42.86% | |
Głosujących: 28. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-01-2012, 19:36 | #11 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | <look na ankietę> „I dlatego głosuję na potwory.” Edycja: Eyria, ty Zły Ninjo... ;D |
23-01-2012, 09:34 | #12 |
Reputacja: 1 | Wyłamię się nieśmiało z tego szeregu i powiem, że chętniej zagrałbym jakąś istotą nadprzyrodzoną. Dlaczego? Jak to tak? Już śpieszę z wyjaśnieniem. Bo w przeciwieństwie do poprzedników, dla mnie łowcy zwyczajnie są mniej ciekawi. Nudni, jeśli mam być szczery. Oczywiście, do upadłego można wałkować argument o tym co właściwie motywuje takiego człowieka do podjęcia broni, jak silną musi mieć psychikę i determinację, w jaki sposób kontakt z nadnaturalnym aspektem świata go odmienił... ale spójrzmy prawdzie w oczy. Pod koniec dnia to po prostu gra kolejnym przedstawicielem naszego gatunku. Uzbrojonym w kołek i pistolet cegłoszczękim, który w najlepszym wypadku ukazuje zakres emocji zatrwożonej dziewicy, a w najbardziej prawdopodobnym pozbawionego strachu Rambo. Bo (wybaczcie mój pesymizm) w sesji nastawionej na konflikt nie spodziewam się zobaczyć wykładów filozoficznych na dziesięć stron. Może to i lepiej. Dlatego też, jak wieczne dziecko którym przecież jestem, byłem i będę, stawiam przede wszystkim na aspekt zabawy. Demony, anioły, wampiry, wilkołaki, duchy, wskrzeszeńcy, inny pomiot Frankenstein'a - na to oddaję swój głos. Bez dwóch zdań.
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |
23-01-2012, 10:33 | #13 |
Reputacja: 1 | No i Highlander mi wymiótł wszystkie argumenty. W każdym razie podpisuję się pod tym co napisał przedmówca, nie po to gram RPG, żeby grać zwykłym ludzikiem
__________________ May my enemies live long so they may see me progress. You can run, but You will only die tired. |
23-01-2012, 14:27 | #14 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Highlander: święte słowa! I dlatego większość z nas grała kilkaset razy wampirem, demonem razy kilkadziesiąt, wilkołakiem raz kilkanaście... i ani razu zwykłym, ludzkim łowcą Za mojej krótkiej bytności na LI widziałem dość sporą ilość rekrutacji do gry nienaturalnym tatałajstwem. Tymczasem zaproszenie do gry zwykłymi* łowcami... raz? I ja tym razem stawiam na rozrywkę łowcami – odgrzewany kotlet mogę mieć zawsze, więc chcę coś świeżego w dobrym wydaniu *tzn. takimi zwyczajnymi, raczej nie mówimy tutaj o telewizyjnym van Helsingu. |
23-01-2012, 15:12 | #15 |
Reputacja: 1 | Aha! Velg, to bardzo dobrze, że podkreśliłeś 'krótkiej bytności'. W innym wypadku byłbym zmuszony zakrzyknąć, że opowiadasz nam tu 'be-ze-du-ry' żeby przeforsować swoją chrapkę gry śmiertelnym szarakiem. No i czy ta krótka bytność na forum pozwala aby na obiektywne oszacowanie jaka większość graczy, czym i w co grała? Bo niestety nie zgodzę się z Tobą. Rekrutacji do gry łowcami było na LI dosyć sporo. Co więcej, nawet teraz istnieją przynajmniej dwie (mniej lub bardziej) aktywne sesje prowadzone w tych klimatach w dziale 'Inne'. Jedna czerpie z serialu Supernatural, druga to chyba wyrób całkowicie autorski, będący kontynuacją poprzedniej produkcji, zakończonej szczęśliwie. Polecam zajrzeć wolnym czasem, wyglądają całkiem przystępnie. Jeśli lubi się takie rzeczy. Sesje dla nadnaturali owszem, w przeszłości także były. Nawet teraz jeszcze coś tam zipie w dziale WoD, jeżeli ktoś ma zamiłowanie do krwiopijców albo czarokletów. Ale zaręczam, że takich oferujących możliwość gry bytem anielskim, demonicznym, czy dzieckiem Frankensteina znalazłoby się niezbyt wiele przekopując archiwa rekrutacyjne. Obiektywnie, nie mam pewności, ale kto wie, czy nie mniej jak tych przeznaczonych stricte dla łowców? Mam zaufanie, że sesja wypadnie świetnie, bo znam jedną z MG i wiem, że czadowo pisze. Ale na ogromny powiew świeżości i rajskie drzewo pełne nietuzinkowych pomysłów bym na Twoim miejscu po prostu nie liczył. To, że jedna osoba spóźniła się do jadłodajni na wydawany posiłek nie oznacza, że będzie on czymkolwiek nowym dla pozostałych. Co najwyżej pyszną dokładką.
__________________ Beware he who would deny you access to information, for in his heart he dreams himself your master. - Commisioner Pravin Lal, Alpha Centauri |
23-01-2012, 15:12 | #16 |
Reputacja: 1 | Highlander i Henshin, nie wiem dlaczego uważacie, że Łowcy są tacy znowu zwykli. Według mnie, wyjątkowość postaci i jej głębia zależą od indywidualnej wyobraźni. Przy czym stworzenie postaci istoty nadprzyrodzonej, która jest "wyjątkowa", to trochę pójście na łatwiznę. To dość automatyczny proces. Postać nadprzyrodzona nie jest człowiekiem, ergo nie jest zwyczajna. W większości przypadków już jej wygląd w jakiś sposób wychodzi poza normę, więc nie trzeba już grzebać się w motywacjach i rysie charakteru by uczynić z kogoś takiego wyróżniającego się bohatera. To pułapka, w którą bardzo łatwo wpaść. Z drugiej strony mamy łowcę, w którego przypadku też można pójść w prosty schemat - jak zasugerowaliście - osiłek z kołkiem, który zabija wszystko co nieludzkie w imię dobra. A jednak, jeżeli puścić wodzę fantazji, możliwości są praktycznie nieograniczone. Nie można po prostu dać się uwięzić w schemacie, trzeba wręcz wykorzystać schemat na swoją korzyść. Ja tak robię XD ... Jak każdy, lubię czasem zagrać postacią zasadniczo różną od tego co mam w realu, więc biorę na przykład schemat łowcy, ale daję mojej postaci, która z powołania jest niby szlachetna, zupełnie nieszlachetną motywację. Robię z "dobrego łowcy" kogoś, kto powinien się smażyć w piekle, od środka.
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |
23-01-2012, 15:29 | #17 |
Reputacja: 1 | Postać może posiadać głębię i bogatą historię. Mieć charakter i być niepowtarzalna, ale co z tego skoro będzie się nią nudno grało przez ograniczenia podręcznika? I choć wodze fantazji faktycznie są nieograniczone to Łowca - jako człowiek - jest jak najbardziej ograniczony w porównaniu do wampira o magu nie wspominając. Wydaje mi się, że Highlanderowi i Henshinowi nie chodzi tu o fabularny aspekt łowcy tylko o to jakie możliwości ten system oferuje graczom. Tak pozwolę sobie zasugerować, że jeszcze nigdy w wieloletniej karierze RPG'owca nie widziałem na ani jednym forum rekrutacji do Mumii... to by było coś!
__________________ "The good people sleep much better at night than the bad people. Of course, the bad people enjoy the waking hours much more." -Woody Allen Ostatnio edytowane przez Famir : 23-01-2012 o 15:33. |
23-01-2012, 16:13 | #18 |
Reputacja: 1 | akurat w tej sondzie chodzi o storytelling z grubsza autorski, więc argument systemowo-podręcznikowy odpada i powiewa
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks Ostatnio edytowane przez F.leja : 23-01-2012 o 17:00. Powód: ortografia, kajam się |
23-01-2012, 16:17 | #19 |
Reputacja: 1 | Dałem potwora bo mam słabość do grania wampirami
__________________ It's so easy when you are evil. |
23-01-2012, 16:29 | #20 |
Reputacja: 1 | Zaznaczyłem łowcę. |