Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Sondy rekrutacyjne
Zarejestruj się Użytkownicy

Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG.


Zobacz wyniki ankiety: Interesuje mnie opcja:
1 Nikt nie jest bezpieczny 0 0%
2 Wielka zbrodnia w małym miasteczku 4 57.14%
3 Brzmi interesująco, ale mam uwagi 0 0%
4 Obie są nieciekawe 3 42.86%
Głosujących: 7. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 03-08-2019, 21:19   #1
 
Drachen's Avatar
 
Reputacja: 1 Drachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie coś
Pomysły początkującego MG

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, żeby w końcu spróbować mistrzowania. Mam pewne wstępnie opracowane koncepcje, ale zanim poświęcę więcej czasu na dogranie szczegółów, chcę sprawdzić czy komuś w ogóle przypadną do gustu. Od razu zaznaczam, że planuję sesję przez tekstowy komunikator (jakoś nie mogę się przekonać do formuły PBF). Jeśli znajdą się chętni i dopracuję szczegóły, otworzę rekrutację w odpowiednim wątku.


1 Nikt nie jest bezpieczny - thriller polityczno-szpiegowski/konspiracyjny

„Kim oni są? Intrygantami? Tymi, co chcą rządowi wkładać szprychy w koła? Mało ważnymi agitatorami? W każdym razie łatwo się ich pozbyć. Tracą pracę, nie awansują, a jeśli to nie pomaga, lądują w sali sądowej, gdzie całe ich życie zostaje zaszargane i obrzucone błotem, które nie ma nic wspólnego ze sprawą, a którą sowicie opłacani adwokaci potrafią wyciągnąć z rękawa. Jeśli w końcu zostają z kartą bezrobotnego, opuszczeni przez żony i dzieci, to jeszcze nie jest najgorzej. Mogliby się na przykład znaleźć pod ciężarówką, albo na torach kolejowych w nieodpowiednim czasie...”Robert Ludlum „Plan Ikar”

Akcja dzieje się w naszym świecie (w wersji dość pesymistycznej i paranoicznej), w czasach współczesnych. To świat współczesnych technologii, postępującej inwigilacji, lokalnych wojen, które wszyscy mają gdzieś, rządów, gotowych celowo tworzyć nowe zagrożenia, żeby usprawiedliwić coraz większą kontrolę nad obywatelami. Świat, w którym pieniądze i władza są bogami, a rządy i korporacje nie wahają się zniszczyć życia komuś, kto wszedł im w drogę, nie ważne czy celowo, czy przypadkiem znalazł się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze, albo bezwiednie obraził kogoś, kogo nie powinien.

Gracze zaczynają jako zwykli, szarzy ludzie (żadnych x-manów, harrypotterów, świecących jak psu jajca wampirów i innych cudaków; generalnie elementów nadnaturalnych nie przewiduję), którzy w pewnym momencie podpadli komuś wpływowemu i znaleźli się na celowniku. Jak? Dlaczego? Co zrobią gracze? Spróbują odkryć, kto jest ich wrogiem i rozwiązać sprawę? Postanowią zniknąć? Dadzą się zabić?

Ogólnie planuję dość realistyczne podejście, więc będą premiowane bardziej działania w ukryciu niż rzucanie się z gołymi pięściami na przeciwnika uzbrojonego w pistolet. Rozsądni i wyposażeni w instynkt samozachowawczy pożyją dłużej, a działania bezsensowne zwykle zostaną ukarane. Efektowne "filmowe" akcje są możliwe, jeśli tylko zdrowy rozsądek i podstawowe prawa fizyki stwierdzą, że działanie ma choć minimalną szansę się powieść. Ogólnie komponent "szpiegowski" ma być w założeniach bliższy dziełom Clancy'ego czy książkowej tożsamości Bourne'a, niż pięknym kobietom, smokingom i zwariowanym gadżetom u flemingowskiego Bonda.

Uwaga dla graczy lubiących rozpierduchę. Wszystkie siły porządkowe działają bardzo sprawnie i wykorzystują najnowsze zdobycze techniki, więc próby otwartego siania zamętu i wyżynania przechodniów na ulicach błyskawicznie skończą się aresztowaniem, albo śmiercią. To nie znaczy, że postacie graczy nie mogą popełniać przestępstw. Już same założenia sesji mówią, że może się zdarzyć (ale wcale nie musi) wiele rzeczy 18+ w tym masowa rzeź w wykonaniu bohaterów graczy. Po prostu ich postacie muszą działać tak, jakby w rzeczywistości chciały uniknąć złapania.

Historia jest planowana na dłuższą kampanię.


2 Wielka zbrodnia w małym miasteczku - kryminalne śledztwo z wilkołakami w tle

"«KANIBAL Z THOMPSON FALLS WCIĄŻ NA WOLNOŚCI!!! NOWA OFIARA!!!» krzyczał nagłówek. Szeryf Maddock skrzywił się i zaczął czytać artykuł z pierwszej strony miejscowej gazety. «Wczoraj w godzinach wieczornych, odnaleziono zwłoki niezidentyfikowanej dotąd kobiety. Ciało, znalezione przy drodze do Spokane, ok 10 km od Thompson Falls, to kolejna ofiara nieuchwytnego Kanibala z Thompson Falls. Policja nie chce komentować tego zdarzenia, przypominając jedynie, że w sprawie cały czas toczy się rozległe śledztwo. Biorąc jednak pod uwagę, że to już trzecie zabójstwo, a stróżom prawa wciąż nie udało się znaleźć solidnego tropu, można mieć wątpliwości czy...» Maddock zmiął gazetę i wściekłym ruchem ręki posłał ją do pobliskiego kosza.

- Żeby od dwóch miesięcy nie móc złapać jednego, cholernego psychola! - warknął. - A ty co tak stoisz? Masz już analizę mikrośladów z miejsca zbrodni? Jeśli nie, to bierz dupę w troki i pogoń tych leni! - naskoczył na swojego zastępcę.

- Nic nie mają, szefie. - odpowiedział tamten."

Nasz świat, czasy współczesne. Zima. Okolice Bożego Narodzenia. W niewielkim i zdawałoby się spokojnym, otoczonym lasami miasteczku Thompson Falls w stanie Montana ktoś gwałci i morduje kobiety. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy miało już miejsce kilka takich brutalnych morderstw. Gracze w roli miejscowych policjantów, bądź detektywów, wynajętych przez bliskich którejś z ofiar muszą znaleźć mordercę, zanim zabije ponownie. W mieście opowiada się też miejską legendę o żyjących w okolicznych lasach „mściwych wilkach”, które miały tropić zapuszczających się w las myśliwych i atakujących każdego, kto spróbowałby na nie zapolować. Choć legenda, jak większość tego rodzaju opowiastek, nigdy nie doczekała się potwierdzenia, niektórzy zaczynają przebąkiwać, że nieuchwytnym zabójcą może być jedna z tych mitycznych bestii.

Na razie to pomysł na jedną dłuższą sesję. Mam też bardzo luźny pomysł na kolejne śledztwo.


Oba warianty przewiduję prowadzić w stylu zbliżonym do storytellingu z minimum mechaniki, głównie do walk. Wstępnie myślę o D20 Modern. Graczy do 4.
 
Drachen jest offline  
Stary 03-08-2019, 22:28   #2
 
Amon's Avatar
 
Reputacja: 1 Amon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputację
Nawet jeśli istnieją złe pomysły na sesje, to żaden z wyżej wymienionych nim nie jest. Znajdą się gracze to będzie wszystko dobrze.
I tyle

Powodzenia
 
__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.
Amon jest offline  
Stary 03-08-2019, 22:48   #3
 
Klebern's Avatar
 
Reputacja: 1 Klebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputację
Ten drugi scenariusz proponuję osadzić w nieco wcześniejszych realiach, lata 50-te, 60-te. W każdym bądź razie przed erą wszędobylskich telefonów komórkowych i internetu. Rasizmem nie musisz się przejmować, bo to nie stany południowe, zaś w Montanie było stosunkowo mało Murzynów. To też wielkie konflikty - zależy na jakie lata się w końcu zdecydujesz: Korea, Wietnam, pamieć o IIWŚ wciąż żywa i całkiem świeża. Ale też polowanie na agentów sowieckich, czasy słynnej komisji McCarthiego. Później kryzys kubański. Oj w tym czasach sporo się działo w USA.

Stan Montana to wielkie rozległe przestrzenie, ulubione miejsce do wędkowania dla wszystkich fanów wędki z całych USA i połowy Kanady. Ale skoro to zima, to masz idealny klimat. Wiele terenów odciętych od świata, gracze maja ograniczoną logistykę i skąpe możliwości.

Współczesne realia średnio się nadają do takich scenariuszy, choćby z tego, że jeżeli chcesz być ze światem wiarygodny, to gracze momentalnie by byli odsunięci do śledztwa, albo pełnili by funkcje pomocnicze, bo takie przestępstwo podpada pod federalnych i zajmą się nim lokalni z FBI. A ty tego nie chcesz, prawda?


Zaś pierwszy scenariusz jak ulał pasuje do współczesnego świata, to całego skomplikowanego systemu monitoringu i obserwacji obywateli.
 
Klebern jest offline  
Stary 04-08-2019, 15:12   #4
 
Drachen's Avatar
 
Reputacja: 1 Drachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie cośDrachen ma w sobie coś
Gracze mogliby też zostać tymi agentami FBI, nie widzę tu problemu. Jako młodsi stopniem i niedoświadczeni, mieliby jeszcze na głowie naciski przełożonych. Ale pomysł przeniesienia akcji w lata 60-te brzmi intrygująco. Będę musiał się temu przyjrzeć. Dzięki.
 
Drachen jest offline  
Stary 10-08-2019, 10:52   #5
Interlokutor-Degenerat
 
Bardiel's Avatar
 
Reputacja: 1 Bardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputacjęBardiel ma wspaniałą reputację
Nie wiem czy zagram w sesji, bo już jestem wypełniony na full sesjami (w tym jedną własną), ale wydaje mi się, że rada Kleberna jest bardzo dobra.

Lata 60' zdecydowanie lepiej nadawałyby się do tego rodzaju wątku. Teraz zaraz by wjechali profilerzy z FBI i cuda na kiju, a w latach 60' policja była o wiele bardziej twardogłowa.

Poza tym dość solidne i ambitne pomysły - ale brzmią jak coś trudnego do wykonania. Prowadziłem kiedyś jednemu graczowi sesję kryminalną - trzeba się przy tym niesamowicie natrudzić, wszystko obmyślić w drobnych szczegółach itp. No i nie zaplątać się w tej intrydze, by samemu nie narobić dziur w scenariuszu. A jak o czymś nie przemyślimy to gracz za szybko wszystko rozwikła.
 
Bardiel jest offline  
Zamknięty Temat



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:42.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172