Twilight Imperium - planszówka przez forum.

[Mi Raaz]

Witam wszystkich.

Kilka miesięcy temu wypadła nam sesja na Discordzie i ktoś z ekipy rzucił: "to może zagramy w planszówkę."

Tak poznałem Twilight Imperium. 4 edycję.

Jest to kosmiczna, niesymetryczna strategia.

Od 3 do 6 graczy wybiera sobie z 17 ras taką, którą będzie się dobrze grać i prowadzi ją do zdobycia 10 Punktów zwycięstwa.

Trzeba kombinować. Jest walka. Polityka. Handel. Ogólnie wszystko co w takiej grze być powinno.

Gra na forum byłaby więc czymś jak szachy korespondencyjne. Gracze w postach (komentarzy) opisywaliby co robią. I tak jeden post po drugim. Minimum 1 dzienni. Najlepiej kilka. Po skończeniu fazy akcji wrzucalibyśmy opis fabularny tego co ma miejsce w imperium. Potem byłaby faza agendy (i głosowania w galaktycznym parlamencie), i znów post "fabularny". I tak tura za turą aż do zwycięstwa.

Co o tym sądzicie? Czy byliby chętni? Czy projekt ma szansę powodzenia?

Nie wrzucam sondy, bo chciałbym, żeby się wypowiedział choć w kilku słowach każdy, kto ma jakieś zdanie w tym temacie.

[Ketharian]

Temat jest megainteresujący i mocno mnie zaintrygował, natomiast tempo odpisów w postaci minimum jeden dziennie, a optymalnie kilka jest dla mnie najpewniej nie do przeskoczenia... czym ja się oszukuję, jest dla mnie definitywnie nie do przeskoczenia

[Mi Raaz]

To może tak:

Akcja to np:

"Aktywuję układ AB, lecę tam transporterem i dwoma jednostkami piechoty. Jedna na planetę A, druga na B. Zajmuję planety."

I koniec.

Następny ruch po reszcie graczy.

Nieco inaczej przy kartach strategii, bo tam każdy może zagrać "secondary ability"

Wedle schematu:

Gracz 1: Zagrywam kartę technologii, za darmo opracowuję technologię A, za dodatkowe surowce z planety XY opracowuję technologię B, teraz każdy może zagrać drugorzędną zdolność karty technologii"

Gracz 2: "za 4 dobra handlowe opracowuję B"
Gracz 3: "za 4 surowce z planety Moll opracowuję D"
Gracz 4: "nie korzystam z technologii"

Takie deklaracje dla kart strategii chciałbym zbierać w ciągu doby.

EDIT:
W pierwszej turze wykonuje się 3 akcje taktyczne (przeniesienie jednostek), dwie karty strategii (dla 4 i mniej graczy) i dwa razy zagrywa drugorzędne zdolności kart strategii). Oznacza to, że pierwszy duży post fabularny byłby po dwudziestu dniach gry.

[Anonim]

Wypowiem się mając doświadczenia w grach z codziennymi odpisami (i w grach z kilkoma odpisami dziennie) - one wymagają sporego zainwestowania czasu nawet jeśli odpisy są jednolinijkowe. O Twilight Imperium słyszałem i z tego co mi się wydaje jest to dość skomplikowana gra (z wielkim pudełkiem z piękną ilustracją kosmicznego lwa). W TI nie grałem, ale zagrałem przez internet w Tapestry i Through the Ages - obie gry były dłuuuuugie, a były grane w czasie rzeczywistym ze wszystkimi udogodnieniami (plansze, karty, kafelki itp). Samym tekstem byłoby trudno cokolwiek zapamiętać.

Reasumując nie wydaje mi się, że da radę przełożyć skomplikowaną grę planszową na warunki forumowe. Lepiej iść do jakiegoś klubu planszówkowego. Albo na BGA.

Tak wyglądała planszówka na forum: http://lastinn.info/archiwum-sesji-z...ie-aegona.html ([GoT 2ED+] [2] Lądowanie Aegona)

[Rewik]

TI znam i lubię. Z chęcią zagram, ale chyba średnio miałbym ochotę pisać fabularkę do tego. Zwłaszcza, że przy większej liczbie graczy w zasadzie co runde działoby się to samo (te same akcje). Wydaje tez mi się pisanie bez postaci lekko pozbawione emocji/duszy. Bo w zasadzie były to opis ekspansji kosmosu przez statki. Pewnie dałoby się powymyślać opowiadania, jakieś postacie ale też nie w czasie 1/dzień. No i trochę takie bez hmmm... interakcji. Takie mam obawy.

Ale może się mylę. Niemniej jakaś sesyjka zainspirowana TI byłaby miodna.

[Connor]

Też zawsze chciałem zagrać w tą grę ale zawsze odbijam się od ścianę o nazwie "wysoki próg wejścia". Wiem, że gra jest dobra, ale też jest monumentalna, długoterminowa jeśli chodzi o czas grania i kosmicznie droga. Poza tym trzeba mieć z kim grać.

Sercem byłbym na tak. Jednak rozumem przychylam się do opinii Anonima.

[Luc du Lac]

Grałem trochę w TI3 w rilu. Extra giera. IMO absolutny TOP.
Niestety ma tą wadę że wymaga w cholerę czasu. Sam rozruch to min.2h, przez co rzadko w to graliśmy, a jako że zasady są dość rozbudowane/dużo tego to za każdym razem trzeba było w trakcie gry sobie je odświeżać - kończyło sie na 10-12h rozgrywce którą zazwyczaj kończyliśmy "sztucznie" w stylu - gramy do 6 tury i wygrywa ten kto ma najw. pkt.

Jednocześnie wiem że jak się gra regularnie to zasady szybko wchodzą, i po prostu szybciej się gra.

Z doświadczeń - ostro graliśmy w GOTa online. Zupełnie bez forum. Kumpel postawił stronę w którą wpakował całą mechanikę. Rozkładanie rozkazów, losowania it itd. Całość odpisów to było knucie pomiędzy graczami. Strona funk.samodzielnie więc nie trzeba było MG. Czas był dość problematyczny. Niby tydzień był na rozkazy ale zazwyczaj w którymś momencie się to rozłaziło - ale grało się super.

reasumując - interesujące. ale odpis 1 dziennie... to karkołomne - z drugiej strony, bez dużego tempa gry to się rozejdzie. Na przykładzie Mafii - da się narzucić taki tryb/tempo, ale to chyba max.

Więcej szczegółów, byłbym za - wrzuciłem zapytanie do kumpla czy nie ma jakiś namiarów na gry TIonline (bo coś mi bije że coś takiego było)
Na pewno potrzebny jest jakiś panel graficzny (są takie) do odwzorowania planszy/rozkazów/ruchów/itp.

Niewątpliwie trzeba zaangażowanych graczy.

Tak jak pisze Rewik - fabularka do tego to już nadto...

[Anonim]

Proponowałbym na początek spróbować zagrać w jakąś prostszą grę w rodzaju Epoki Kamiennej. Przynajmniej byłoby wiadomo kto nie zniknie po paru turach.

[Mi Raaz]

Prywatnie gram na Tabletop Simulator. Tam mógłbym robić screeny map i takie tam.

Niestety Tabletop wymaga zebrania kilku osób i poświęcenia kilku godzin w tygodniu. Średnio rozgrywkę kończymy po 2-3 posiedzeniach po 3 godziny. Tabletop ma tę zaletę, że grę można zapisać i nie trzeba jej sztucznie kończyć.

No ale coraz trudniej się zorganizować z ekipą. Stąd pomysł na forum.

[Rewik]

Dochodzi problem taki, że w zasadzie MG byłby wyłączony z rozgrywki wiec tez byś sobie nie pograł
(Niejawność niektorych elementów)

Chyba ze właśnie jakieś wersje online na stronach planszowek online. To tez bym sugerował.

Gra przez forum z fabularką to raczej zz inna grą, choc ciezko mi wskazac jaką. Może detektywi Trzewiczka czy robinsob crusoe. Tego typu gry - kooperacyjne, choć mówię to z niesmakiem bo nie lubie