|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-08-2007, 22:41 | #1 |
Reputacja: 1 | MG czy HISTORIA... jak myślicie? Jak myślicie czy esencją dobrej sesji warhammera jest dobry MG czy wystarczy dobra historia i złożony wątek ... rzecz jasna że jeśli dobry MG to i dobra historia ale jeśli by tak nie było i każdy MG wzorował się na nieswoich historiach? Co byście wybrali 'DOBRY MG BEZ DOBREJ HISTORII' czy 'DOBRA HISTORIA Z NIE NAJLEPSZYM MG'? Sam osobiście bym miał problem z wyborem ale może wy coś podsuniecie |
26-08-2007, 22:42 | #2 |
Reputacja: 1 | Zdecydowanie dobry MG z nienajlepszą historią. Bo on z niej zrobi dobrą. Niestety miałem MG od ZC, który potrafił położyć każdą sesję. A przygody miał niezłe. Pozdr |
26-08-2007, 23:17 | #3 |
Reputacja: 1 | Na swoim przykładem mogę powiedzieć liczy się MG. Zależy dużo od umiejętność Mg a nie od historii . Ja jestem słabym Mg ale żeby stawać się lepszym to trzeba prowadzić i jeszcze raz prowadzić aż zobaczmy efekty naszej pracy. A najważniejsze to żeby sprawiała frajdę
__________________ "Jestem tu, jestem tam, jestem wszędzie. Cień nie nigdy nie umiera, ale odchodzi w zapomnienie. Hattori Hanzo" |
27-08-2007, 12:17 | #4 |
Reputacja: 1 | Podpisuję się pod poprzednimi postami. Tylko dobry MG. Dobry prowadzacy z każdej historii zrobi przynajmniej zadowalającą sesję, zły położy nawet najlepszą przygodę (wiem to z autopsji ) |
27-08-2007, 12:27 | #5 |
Reputacja: 1 | Oczywiście że dobry MG, a czemu? To proste, dobry MG nigdy nie ma nie najlepszych historii.
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
27-08-2007, 19:30 | #6 |
Reputacja: 1 | Nie podpisuje się pod niczym. Sesja to wszyscy uczestnicy a nie tylko mg. Co mi po dobrej historii, skoro zamiast ją tworzyć to muszę ją słuchać? Co mi po dobrym MG, skoro jako gracz mam mniejsze prawo wprowadzania swoich pomysłów niż on?
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
27-08-2007, 19:53 | #7 |
Reputacja: 1 | Dobra sesja to suma wzoru Gr + MG gdzie GR to Gracz/e a MG no cóż chyba tłumaczyć nie trzeba z kolei historii tu nie widzę. Dlaczego? Bo dobry MG na sesji obmyśli taką historie by się gracze dobrze bawili z kolei gracze, którzy szybko załapią klimat i się wczują w postacie sprawią że MG się nakręci i obmyśli ciekawszą wątki bardziej zawikłaną intrygę co z kolei jeszcze bardziej nakręci graczy i tak osiągniemy Perpetum Mobile. Zatem pytanie postawione w tym temacie dla mnie niema za bardzo sensu. |
27-08-2007, 20:39 | #8 |
Reputacja: 1 | Powiem tak: MG świetnie odgrywa przypadkowe postacie, opisuje otoczenie, prowadzi bystre dialogi i już mamy dobrą sesję. nawet jeśli fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa czyli znajdź-zabij-zabierz-wróć. Po prostu wszystko zalezy od finezji MG. Jednak prawdą jest, że jeśli z koleji gracze będą do niczego, to i cała sesja na tym traci. W każdym razie z dwojga złego wybieram powyższą opcje :P
__________________ "Bretonnia to kraj spokojny i sprawiedliwy, w którym kazdy człowiek wie, gdzie jego miejsce. Twoje jest na stryczku" Za Panią Jeziora! |
28-08-2007, 17:20 | #9 |
Reputacja: 1 | Lol ale śmieszny temat powiem tak nigdy nie widziałem kiepskiego MG i dobrej historii. Te rzeczy się łączą (dobry mg wymyśli dobrą historię, albo doda ciekawe wątki, zaanimuje npców) a właśnie, w pytaniu głównym spłyca problem, wszak nie jeden aspekt ma znaczenie. MG -> z pewnością jest ważny, bo to on wpływa na pozostałe aspekty, dobiera historie, opowiada/pisze, dba o muzykę i bajery. Gracze => Ha kto by przypuszczał, ale gracze mogą pomóc, widziałem już jak nawet banalną historyjkę z MG początkującym gracze podnosili na przyjemne odgrywanie postaci. Fabuła ->faktycznie fajnie gdy nie jest to tylko znajdź zabij przynieś, ale tak właściwie w sesje typu przeżyj jak najdłużej też gra się przyjemnie BN - > czyli jeśli są czymś więcej niż "gościem dającym zleceniem" " kobietą która wie że to wszystko wina skavenów" niech mają iskre życia, przeszłość. Ja np lubie co ważniejszych bnów rozpisywac na statsy, historie, znajomych i cichaczem prowadzić ich historie, czasem gracze odgrywają jakąś tam zagadkę a czesem nie. Klimat -> nie jestem fanatykiem żadnego stylu, ale dobrze gdy MG i BG mają wspólne zdanie w co grają. Czy jest to przygoda mhroczna i tajeeemnicza czy jest to zabawa . |
28-08-2007, 17:35 | #10 |
Reputacja: 1 | Zdecydowanie dobry MG, który potrafi z małego wątku dodać następne na większą skale, gdzie nie tylko potrafi wyobrazić sobie i za planować, a i opisać i zrobić odpowiedni nastrój dobierając odpowiednie słowa i je w odpowiednim tonie wypowiadać, a jak nie będzie miał ochoty grać to i tak popsuje sesje xP
__________________ Yami yori mo nao kuraki mono, Yoru yori mo nao hukaki mono Konton no umi yo, tayutoishi mono, konjiki narishi yami no oo Ware koko ni nanji ni negau, ware koko ni nanji ni chikau Waga maeni tachifusagarishi subete no orokanaru mono ni Ware to nanji ga chikara mote hitoshiku horobi o ataen koto o! Giga Sureibu! |