|
Warsztaty Pisarskie Last Inn Jeśli chcesz udoskonalić swój warsztat pisarski lub wiesz, że możesz pomóc w tym innym, zapraszamy do naszej forumowej szkoły pisania! Znajdziesz tu ćwiczenia, porady, dyskusje i wiele innych ciekawostek dotyczących języka polskiego. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-04-2020, 07:45 | #551 |
Reputacja: 1 | Do Tildan - słów okazanie Dzięki wielkie o cna Tildan za twe ciepłe ku mnie słowo. Serce me w wielkiej rozterce, jednak muszę znów być sobą. Niech więc na kolejny tydzień czy dni 5 jak rzec by można, towarzyszy wszystkim nam porcja 5 słów ostrożna.
__________________ --------------- Rymy od czasu do czasu :) |
30-04-2020, 16:01 | #552 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Wielkich słów wartki potok Z warg polityków płynie Bo choć milczenie złotem To nie w tej dziedzinie Kolejni wybrańcy narodu Z lewa, prawa i środka Od świtu głoszą do zachodu Jaki dobrobyt nas spotka Byleśmy tylko w wyborach Za nimi rzec chcieli słowo Kraj ruszy po szczęścia torach Żyć będziemy kolorowo Wszystkim trudno dać wiarę Więc tak wam powiem szczerze: Niż w ludzi zgranych jak karty stare Prędzej już w bajki uwierzę…
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. |
01-05-2020, 15:04 | #553 |
Reputacja: 1 | Miast mądrze coś rzec ty sadzisz kobiecie Kolejny raz te same komplementy A nie pomyślałeś, że wszystkie one Od wielkich słów wolą wielkie diamenty?
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze. |
04-05-2020, 07:44 | #554 |
Reputacja: 1 | Oj znów trudny orzech do zgryzienia. Oba wiersze bardzo mi sie podobają. Tym razem palmę pierwszeństwa przekaże Krakovowi.
__________________ --------------- Rymy od czasu do czasu :) |
04-05-2020, 14:34 | #555 |
Reputacja: 1 | Dzięki diabły, rumianek, passat, zmierzch, rozpływać
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze. |
07-05-2020, 13:33 | #556 |
Reputacja: 1 | Demon prędkości Rumianek przy drodze gdzieś rośnie Dzień w zmierzch przechodzi zwyczajnie. Usiadłszy sobie przy sośnie Diabły dwa grzebią w psim łajnie. Rozpływa się we mgle to wszystko mgła swym woalem to skrywa Lecz śmierdzieć zaczyna diablisko No cóż czasem w życiu tak bywa. I siada za kółkiem bolidu co to ukryty był w krzakach bez grama obciachu czy wstydu Passat na żywieckich blachach. I pędzi tą furą w nieznane, a za nim wciąż pędzi ten zapach. I nie jest to skomplikowane wszak, passat na żywieckich blachach. I łamie on wszelkie przepisy, jego sie prawo nie ima. Poznając życia kulisy tak sobie poczyna diablina Policja nic począć nie może, kto inny dostanie po łapach więc kończy ten wiersz gość co jeździł Passatem na żywieckich blachach.
__________________ --------------- Rymy od czasu do czasu :) |
07-05-2020, 16:23 | #557 |
Reputacja: 1 | Gdzieś na południu, zaprawdę wam powiem Można zobaczyć w przydrożnym rowie Cmentarz pojazdów i małych, i dużych Tuż obok bratków, piwonii i róży Wonnych rumianków i kwecistych dzwonów Czai się straszna, zła banda demonów Czary okropne na umysł rzucają Biednych kierowców do rowu wciągają Wszyscy to wiedzą i fałszu tu nie ma Siły nieczyste to nie żadna ściema Lubią bentleye, jeepy i passaty Też citroeny, fordy, no i fiaty Nigdy nie dadzą ci rekompensaty Możesz pomarzyć o zwróceniu straty Czysty przypadek, że kilometr wcześniej Można się napić w spelunie obleśnej Gdy zmierzch zapada, kierowców tam kupa Zapijaczona, choć bogata grupa Smutki rozpływa w wódce i szampanie Drinków sączenie i piwa żłopanie A tuż nad ranem do domów wracają Tuż przed zakrętem wcale nie zwalniają A że tam diabły... to tylko ich wina Że wraków, trupów cała otulina Ostatnio edytowane przez Ombrose : 07-05-2020 o 16:26. |
07-05-2020, 17:41 | #558 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Passatu duch niespokojny Żagle wypełnia tchnieniem, Statek popędza niesforny, Już zmierzchu rosną cienie. Słońce się cicho rozpływa W falach z płynnego złota, A na nasz pokład przybywa Posejdon, morski niecnota. Wraz z nim jest Amfitryta, U boku ma syna, Trytona, Za nimi zaś drepcze świta Z diabły o giętkich ogonach. Morskiego chrztu tortury Wnet neofitom sprawiono, Smarem natarto do skóry I tępą brzytwą zgolono. Gdy puchar soku z cytryny Na koniec przełknęli śmiało, Cmoknięcie cnej Amfitryty W kolano im się dostało. Kapitan, co na te Sodomy Patrzył znad kubka rumianku, Powręczał wszystkim dyplomy, Śmiawszy się bez ustanku. Posejdon na drogę w darze Wziął z sobą rumu antałek, Jak zwyczaj morski każe, By wiatry sprzyjały nam stałe. Tak przekroczyliśmy równik, Żeglarskie nabywszy imiona, Z kamratów swoich dumni - Niech wieje nam bryza słona!
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. Ostatnio edytowane przez Tildan : 07-05-2020 o 17:55. |
11-05-2020, 15:48 | #559 |
Reputacja: 1 | Jesteście niesamowici i ciężko mi wybrać najlepszy utwór, bo wszystkie są wyśmienite. Ze względów czysto sentymentalnych wskażę więc passata na żywieckich blachach
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze. |
11-05-2020, 22:21 | #560 |
Reputacja: 1 | Haha, bardzo dziękuję. Dziś zmagam się z awarią energetyczną zatem słówka to: prąd, faza, energia, ciemność, świeca
__________________ --------------- Rymy od czasu do czasu :) |