17-06-2021, 19:12 | #1 |
Reputacja: 1 | Gra czarnym bohaterem Właśnie zaczęłam grać w pewną kampanię z Call of Cthulhu prowadzoną przez dsc. Razem z MG i resztą graczy zastanawialiśmy sie nad grą czarnym bohaterem. Jako, że uniwersum H.P.Lovecrafta jest umieszczone w latach 70-90 kiedy podziały rasowe były bardzo mocno widoczne zastanawiam się nad problemami (lub czasem drobnymi korzyściami) płynącymi z tej sytuacji. Dobrym przykaładem jest chociażby prześladowanie czarnych przez KKK w tych latach lub nawet zwyczajna sytuacja, kiedy policja uweźmie sie na naszego bohatera (co ównież w tamtych czasach nyło częste), dzięki temu boaterowie poza ucieczką/walką z kultystami, przedwiecznymi i istotami z innych wymiarów muszą skupiać się również na zwykłym rzyciu w naszym zwykłym świecie i walce z trudnym otoczeniem lub ludźmi. Jeśli zaś chodzi o korzyści na pewno jest nią kontakt z BNami należącymi do tej samej mniejszosci. Mogą oni np. udzielić naszej postaci schronienia czy pomocy w trudnej sytuacji. Odchodząc nieco od tematu chciałam jeszcze poruszyć kwestię postaci homoseksualnych, poniewarz te korzyści/utrudnienia wiąrzą się również z tymi postaciami. Myślę, ż tacy bohaterowie na pewno urozmaicaą rozgrywkę i sprawiają, że jest ona nieco bardziej realistyczna a tym samym bardziej wciągająca. Mam nadzieję że znajdzie sie ktoś chętny dodać swoje uwagi , albo podać mozliwości urozmaicenia gry postaci z nieco wyizolowanej grupy społecznej jaką w tamtych czasach była czarna mniejszość.
__________________ Jakoś radziła sobie z edukacją, ale miała wrażenie, że szkoła cały czas próbuje jej w tym przeszkadzać - Terry Pratchett ,,Muzyka Duszy,, |
20-10-2021, 10:08 | #2 |
Reputacja: 1 | Trochę nie rozumiem czemu "tacy" bohaterowie mieliby sprawić, że rozgrywka byłaby "nieco bardziej" realistyczna. To tak jakby chcieć odgrywać chorego psychicznie w czasach Rzymu, no bo w tamtym czasie istnieli chorzy psychicznie, byli w mniejszości i większość z nich cierpiała bardziej niż inni. Po przeczytaniu twojej wiadomości zastanowiłem się również nad sensem robienia z czarnych BG w polskich RPG (nawet jeżeli akcja dzieje się w USA). Jaki to ma sens i czemu ma to służyć? Jeśli gra dotyczyłaby złowieszczego kultu na plantacji bawełny w XIX wieku w południowych stanach to pewnie BG jako czarni niewolnicy byliby ciekawymi badaczami tajemnic. Albo BG jako czarni mieszkańcy jakiegoś getta atakowanego przez kultystów (jakiejkolwiek rasy). Albo czarny prywatny detektyw z XX-XXI wieku, który ma plecy i który normalnie pracuje dla czarnej społeczności, ale tym razem trafiła mu się fucha wymagająca współpracy z grupą białych (innych BG). I to z zakresu tzw "afroamerykanów" (choć to dość obraźliwe, bo nikt nie mówi "euroamerykanie"). W każdym razie taki BG, który nie jest jedynie "pomalowany na czarno" - taki, którego nie można zamienić na białego BG nie zmieniając koncepcji postaci. Podobnie z różnego rodzaju zaburzonymi jako BG - podstawowa kwestia to czemu ma to służyć? Co to dodaje do sesji? Oczywiście może dodać wiele, ale i gracz i mg powinni znać odpowiedź na to pytanie. Także OK jeśli wiecie co robicie, ale jeśli nie to niech pozostaną oni BN. Byłem w trzech rodzajach restauracji fast food (znanej sieciówki) - bez segregacji rasowej, z segregacją rasową i takim, do którego biali nie wchodzili (bo nie byli mile widziani). Pierwszy rodzaj spotkasz i w białej Warszawie i w czarnym Lagos, ale ten ostatni w szczególnych miejscach "kosmopolitycznego" Nowego Jorku. ps. jak wszedłem do tego tematu to myślałem, że chodzi o czarne charaktery sądząc po tytule Ostatnio edytowane przez Anonim : 20-10-2021 o 10:15. |
20-10-2021, 10:39 | #3 | |||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
W oryginalnej prozie prześladował ich sam autor. Cytat:
Cytat:
__________________ Im więcej piję, tym częściej sikam. Oscar Wilde | |||||
20-10-2021, 12:28 | #4 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Granie kimś z grupy dyskryminowanej/nieuprzywilejowanej może wnieść nieco egzotyki czy kolorytu do sesji. Tylko warto pamiętać, że to nie jest jej focus. O ile mówimy tutaj stricte o Zew Cthulhu, a nie jakiejś grze o walce z nierównościami. Tak naprawdę historyczne podziały powodowały powstawanie całych unikalnych subkultur gejowskich. A i życie osoby czarnoskórej nie było w czasach segregacji rasowej takie same jak białych. Co realnie wpłynęłoby na postać sesji. Więc istnieje tu spore pole do popisu, a także tkwi zupełnie inny punkt widzenia, jeśli chcielibyśmy umieścić przygodę w tych klimatach. Ja nie miałabym nic przeciwko takiej sesji. Biały nie jest kolorem domyślnym, więc w takim wypadku też postać mogłaby być czarna. No, chyba że w takiej formie byłaby mocno niespójna z settingiem. Wtedy to już kwestia MG i graczy, czy sobie życzą takiego czegoś. Wiele ekip nie zwraca uwagi na takie detale. |
20-10-2021, 18:31 | #5 |
Reputacja: 1 | raczej mam wrażenie że Anonim miał na myśli to że los polakos bardzo słabo za uwarunkowania czy ogólne rozumienie bycia "czarnym" w USA początku XX wieku. Że raczej to będzie na poziomie nieświadomego pastiszu btw. Lovecraft był symbolem nagrody World Fantasy Award , ale w 2015 ?16 ściągnęli go z tej pozycji (statuetka) za rasistowskie poglądy - faktycznie takie były. ale „Pomysł, że każdy człowiek (pisarz lub ktokolwiek inny) z przeszłości musi przejść nasze dzisiejsze testy na poprawność polityczną, społeczną i kulturalną (zakładając, że istnieje jeszcze jakakolwiek jednolitość opinii na temat tego, co powinno być poprawnością polityczną), to przepis na katastrofę intelektualną” wówczas większość amerykanów była rasistami a KKK święcił tryumfy. |
21-10-2021, 03:38 | #6 | ||
Northman Reputacja: 1 | Cytat:
Zakładam, że sesja będzie odbywać się na południu, bo przed wielka migracja czarnych na północ, która była od I w.św. do lat 70tych, to problemy czarnych na północy były zupełnie inne i długo by o tym pewnie pisać. Jeżeli chcecie bawić się w bardziej dokładne historycznie niż „stereotypowe problemy czarnoskórych” na południu czyli stanach konfederatów, demokratów, to od końca wojny secesyjnej do końca lat siedemdziesiątych byli niewolnicy mieli swój trudny i gorzki, aczkolwiek renesans. W tym okresie stali się najpierw wolnymi ludźmi, potem otrzymali obywatelstwo, prawo do dochodzenia swoich praw w sądach, a następnie mężczyźni prawo do głosowania. Mniej więcej w tej kolejności, ale to istotne nie jest. Wtedy, choć segregacja była obecna, to mimo biedy i trudności kłód rzucanych pod nogi, jak na przykład zakaz zeznawania czarnych przeciwko białym w sądach, to czarnoskórzy mieli o wiele lepiej niż później, aż do czasu lat 60tych XX wieku. Dlaczego? Ponieważ kongres w tym czasie poprawiając konstytucję dał im szereg praw a aby były respektowane prawa i obowiązujące, na południu stacjonowało wojsko, aby tego pilnować. KKK był trzymany na krótkiej smyczy, przywódcy trafiali za kraty. Przynależność była ścigana z urzędu. Z początkiem lat 80tych XIX wieku przez wycofanie wojska, na południu zaczęły się prześladowania. Jak grzyby po deszczu wyrastały tak zwane „Sundown Towns”, które miały prawa godziny policyjnej dla kolorowych. Większość wręcz zakazywała mniejszościom osiedlania się, mieszkania czarnym w granicach miasta, a przebywanie przyjezdnym po zmroku kończyło się w najlepszym przypadku przepędzeniem przez szeryfa lub zbrojną milicję, nocą w areszcie, a w najgorszym pobiciem, gwałtem lub linczem. Oba te okresy, cechuje bardzo podobny schemat pośród czarnoskórych mieszkańców. Żyli biednie głównie z rolnictwa dzierżawiąc zazwyczaj od swoich byłych właścicieli ziemię, aby nie były to grunta żyzne, lecz te najgorszego sortu. Ich życie kulturalne i społeczne skupiało się wokół kościołów i szkół. Pastor był generalnie liderem społeczności, a ich chęć zdobywania nauki była tak wielka, że szkoły czarnych były obecne wszędzie gdzie osiedli. Generalnie w tamtych czasach aż do reform lat 70-90 XX wieku, czarni byli najbardziej pracowitą grupą społeczną, najbardziej religijną, niejednokrotnie o wiele lepiej wykształconą od białej biedoty, której było wokół nich zawsze proporcjonalnie więcej. Miasteczka czarnych na południu często lepiej radziły sobie gospodarczo od sąsiadujących białych, mimo nierównej konkurencji, co wzbudzało jeszcze większą niechęć, zadrość. Małżeństwa mieszane między czarnymi i białymi były wyjęte spod prawa, tak samo jak karalny był homoseksualizm. Za uprawianie seksu między tą samą płcią było w niektórych stanach można było być skazanym nawet na śmierć. Transwestyci karani grzywnami, a i nawet zamykani w więzieniach. Cytat:
Vashti, wrzucaj posty w edytor tekstu przed publikacja. Wyłapie literówki i orty.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 21-10-2021 o 04:03. | ||