02-07-2005, 20:24 | #21 |
Reputacja: 1 | Hood, nie martw sie zaraz napiszą, że kasy nie ma, czasu brak, rodzice, dzieci, żony, męzowie, praca... Absolutnie tu nikt poważny nie jest |
02-07-2005, 22:14 | #22 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man | |
02-07-2005, 23:07 | #23 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
02-07-2005, 23:33 | #24 |
Reputacja: 1 | Hood, już dawno temu chcieliśmy się spotakać tu jest dowód. :P Ja jestem zawsze ZA. Można by coś nad morzem zrobić (dla niektórych sam pobyt nad nim może być atrakcją) Jeszcze coś się pomyśli, na razie nauka.
__________________ "A flame which never dies, but brightens with the passing of time." |
03-07-2005, 00:25 | #25 |
Reputacja: 1 | Fistusku wtedy mnei nie było jeszcze na świecie, kiedy Wy to pisaliście Ale tak poważnie, to ja pamiętam drugą rozmowę na ten temat, która też spełzła na niczym... A wszystko przez to, co Sayane i Diabeł tu wypisują... Starości im się zachciewa, dziatek chowają tuziny i wogóle "bo tutaj jest, jak jest, po prostu" Ale tak poważnie mówiąc, ja wiem, co znaczy mieć brzydką kupę pracy, zaległości i terminy na przed wczoraj, nie mieć czasu, pieniędzy albo wreszcie przekopane w domu jak w ogródku z burakami, ale fakt faktem, że "Dla chcącego - nic trudnego". Wiem po sobie, że jak mi na czymś zależy jak jasny gwint i zdarza się to niezwykle rzadko, to nie ma takiej opcji, żebym tego nie osiągnął... Wyjdę z siebie stanę obok, będzie mnie dwóch i jeden pojedzie na zjazd :P Słowem: ale się postarzałem, tak z 50 na karku mi ciąży... :/ Pozdrawiam: Dziadek Hoodzik |
03-07-2005, 11:32 | #26 |
Reputacja: 1 | Hood, wypraszam sobie - jak tylko zsumowałam wszytskie wymowki, zeby inni nie mogli nabijac sobie postów Ja nic nie obiecuje w kazdym razie. |
03-07-2005, 12:08 | #27 | |
Reputacja: 1 | Sayane... Patrz jaki się z Ciebie zrobił strażnik nagle... A inni burżuje sobie rangi nabijają... (zwłaszcza na Polanie Centaurów) :/ Ja już nie powiem, kto tu pisze jednolinijkowe posty... Cytat:
Swoją drogą, mogłabyś coś napisać od siebie, np.: jak Ty widzisz starzenie się czy nazwijmy to ładniej: dorastanie i RPG czy innego rodzaju zabawy... Bo podsumowania niewiele wnoszą, a często ucinają temat - bo skoro napisano podsumowanie, to nie zostało już nic do powiedzenia. A ciekaw jestem Twojego zdania, Twoich spostrzeżeń oraz Twoich w tym zakresie przemyśleń... Swoje poglądy już prezentowałem, ale powiem jeszcze - ku pokrzepieniu - że mam znajomego, który uparcie deklaruje (zobaczymy jak to będzie) że nawet jak będzie już miał żonę i dzieci, to 1/tydzień, 1/2 tygodnie żeby się waliło, paliło czy nawet ziemią trzęsło, na RPG czy inne spotkanie z kolegami znajdzie i czas i miejsce I tym oto optymistycznym akcentem zakończę mojego posta. | |
04-07-2005, 11:50 | #28 |
Reputacja: 1 | Dobra, zaofftopuje jeszcze troszkę :P Jeśli chodzi o zjazd FORUMowy, to ja myślę, że Jura Krakowsko-Częstochowska jest na to w sam raz Ładne zameczki, klimacik, zawsze można na jakiś turniej wstąpić (no i Milly ma optymalnie blisko :P ). Bo choćbym chciała, to nad morze nie dam rady pojechać Proponuję Ogrodzieniec w porze turnieju rycerskiego, czyli 31-31 lipiec :P |
05-07-2005, 01:26 | #29 |
Reputacja: 1 | Muszę przyznać, że faktycznie niespodziewana odpowiedź I termin fantastycznie zaskakujący Pomyśli się, stara głowa Hooda pomyśli nad tą informacją.... Turniej rycerski? A wolnych strzelców też przyjmują w szranki i konkury, czy tylko bractwa całe....? |
05-07-2005, 07:54 | #30 |
Reputacja: 1 | No super - jak ja pojechałam to sie w Krakowie zbierają chliiiiip... jak dla mnie to nie ma szans, przykro mi |