|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-05-2012, 17:30 | #11 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
I nie traktuj tego jak samoobrone (no bo przed czym, niby?), ale raczej jako autopromocję
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. | |
07-05-2012, 18:58 | #12 |
Reputacja: 1 | Dylematy, dylematy... Obrazek wygląda ładnie. Mechanika też. Cube uwielbiam. Od psychicznej jedynki, przez przekombinowaną dwójkę, po cudownie kafkowskie Cube Zero. Tytuł sesji brzmi zachęcająco, zaburzenia poczytalności i psychotropy, to to co my zwyrodnialcy z działu Horror kochamy najbardziej. Tylko... Kurde, troszkę nie czuję jeszcze twojego pomysłu na sesję. Klimatu, stylu etc. Może jakiś akapit fabularnej zajawki? W celu poznania stylu niby mogę sobie zajrzeć do twojej rozpoczętej już sesji, ale sam przyznasz, że troszkę ona tematycznie odbiega od tej tutaj Albo przynajmniej czy ktoś mógłby w trzech słowach przybliżyć co to jest ta Amnesia ramolowi, który przygodę z grami komputerowymi zakończył na pierwszych Goticach? Tytuł brzmi ciekawie, ale pierwsze na co trafiłem w sieci (chyba oficjalna strona gry), to dziesięć minut nudnawego gameplaya, w którym motywem przewodnim są niezbyt pracowicie wyrzeźbione w 3D studio anonimowe i mdławe lochy. Czuję się raczej odstraszony niż zachęcony. Ktoś mnie wyprowadzi z błędu? ;]
__________________ Show must go on! |
07-05-2012, 19:25 | #13 |
Reputacja: 1 | Jeżeli idzie o cechy szczególne Amnezji wśród horrorów: survival polega na ograniczonych ilościach źródeł światła - przebywanie w ciemnościach sprawia, że postać ma przywidzenia i traci zdrowie psychiczne - podobnie jak w mojej sesji. Do tego w przeciwieństwie do większości horrorów nie masz możliwości zaatakowania potworów - musisz się chować, unikać - a wtedy z kolei spędzasz czas w ciemnościach... Natomiast fabuła jakaś wybitna, moim zdaniem, nie jest. Myślałem nad napisaniem prologu, ale ostatecznie postanowiłem rozegrać go tak jak i resztę przygody. Choć teraz jak o tym wspomniałeś, rzeczywiście mógłbym dorzucić do rekrutacji jeszcze jakieś wprowadzające side-story. Nie wiem tylko, kiedy znajdę na to czas. |
07-05-2012, 19:29 | #14 |
Reputacja: 1 | Jutro powinieneś dostać moją kartę. |
07-05-2012, 19:53 | #15 |
Reputacja: 1 | Łohohoho, nie spodziewałem się aż takiego zainteresowania już pierwszego dnia Już czuję, że być może będę zmuszony zrobić coś, czego bardzo nie lubię, czyli odrzucić tych graczy, którzy nadeślą karty na końcu - nie lubię tego robić, ale taka sesja powyżej pięciu graczy będzie już nieco chaotyczna. Mam też inny pomysł, choć nie wiem, czy jako gracze się na niego zgodzicie - ci, którzy dołączą poza pierwszą piątką zostaną także zaakceptowani, ale - kolokwialnie mówiąc - będą pierwszymi w kolejce do odstrzału. Co o tym sądzicie? |
07-05-2012, 20:04 | #16 |
Reputacja: 1 | Czy dobrze rozumiem, że liczy się szybkość dosłania karty, nie jej poziom?
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
07-05-2012, 20:18 | #17 |
Reputacja: 1 | I jedno, i drugie. Szczerze mówiąc, zobaczę jaka będzie sytuacja pod koniec rekrutacji i ustalę z graczami najlepsze rozwiązanie. Gdybym się kierował tylko jednym z tych dwóch, albo bym się czuł głupio względem tych, co się postarali i nie zdążyli, albo tych, co się nie postarali, no ale byli szybcy. Chciałem tylko zaznaczyć, że na wszelki wypadek lepiej byłoby się pośpieszyć |
07-05-2012, 20:32 | #18 |
Reputacja: 1 | Jeśli coś mogę zasugerować. Zrób tak - jak otrzymasz wystarczającą ilość dobrych Twoim zdaniem KP napisz w tym wątku, że kończysz rekrutację za ... dzień, dwa, trzy - jak sobie życzysz. I daj czas tym, którzy się wahali z nadesłaniem KP. Możesz też wpisywać kto już wysłał KP, to pomaga podjąć decyzję - widzę na przykład, ze zgłosił się ktoś, z kim chciałbym zagrać, to mnie mobilizuje i KP robię szybciej. Proponuję Ci nie "karać" tych, którzy przyślą karty później. Rekrutacja jest jak dla mnie pewnego rodzaju umową z potencjalnymi graczami - mówi - czekam tyle i tyle czasu na Wasze KP. Nie napisałeś - kto pierwszy, ten lepszy. To czasami się sprawdza, czasami nie. Możesz ryzykować ale jest to ryzyko. Na Twoim miejscu zrobił bym tak, jak mówię - prowadził "rejestr" przysłanych KP i graczy, którzy je nadesłali a jak uznasz, ze masz ich wystarczająco wiele - skróć termin. Komu będzie zależało na grze - zdąży przysłać swoją kartę. Komu nie - nie zdąży. Taki sprawdzian chęci. Moim zdaniem to jedna z lepszych i uczciwszych metod. Ale - rzecz oczywista - możesz śmiało wypracować własną, może lepszą, może gorszą,. czas pokażę. |
07-05-2012, 21:09 | #19 | |
Reputacja: 1 | Kurcze, wspomniałeś o "Cube" i jakaś dziwna moc ściągnęła mnie do Twojej rekrutki, chociaż zazwyczaj tylko przeglądam nazwy sesji, mruczę pod nosem i zamykam zakładkę. To niemalże jak przeznaczenie. Niemalże. Sierak chce zagrać sobą, a ja postacią z filmu! O! Tzn. może wyślę KP, zobaczymy. Bo gdyż ja wszystko robię wolno, więc jeśli masz brać najszybciej wysłane karty, to się na bank nie załapię Ale zastanów się nad propozycją Armiela. Bo widzisz, nawet każda kobieta potwierdzi Ci, że lepiej wolno i z zaangażowaniem, niż szybko i byle jak Napisać KP, oczywiście. Aha, i jeszcze jedno- jeśli chcesz uniknąć odrzucania KP, to masz problem. Serio. Ale wiesz co? Jest też jaśniejsza strona sytuacji- im więcej KP musisz odrzucić, tym popularniejsza (czytaj: lepsza) była Twoja rekrutacja! PS: Cytat:
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł. – Nie wiedziałem, że chorował. | |
07-05-2012, 21:42 | #20 |
Reputacja: 1 | Oczywiście wiem to wszystko, po prostu nie lubię mówić ludziom "hej, zabrakło dla ciebie miejsca, powodzenia następnym razem" I ostatnim razem miałem akurat tyle szczęścia, że zgłosiła się idealna ilość osób Niech będzie zatem sposób przyjmowania KP, jaki zaproponował Armiel. Przynajmniej każdy będzie wiedział, na czym stoimy. |