|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-06-2020, 21:06 | #1 | ||||||||||||||||
Reputacja: 1 | [GURPS] Podróż za jeden uśmiech
Witajcie w mojej najnowszej rekrutacji, która jest rezultatem dyskusji prowadzonej w temacie sondy (GURPS Sonda). Z uwagi, że będzie to sesja inna niż moje poprzednie na wstępie zaznaczam: Wolne tempo. Z graczami dogadamy się dokładniej, ale już tutaj zaznaczam, że pomiędzy odpisami MG może być nawet 6-8 dni, a deklaracje graczy w przeciągu jakichś 5 dni od odpisu MG. Równocześnie - o ile tak wszyscy dogadamy się - mogą być "nagłe zrywy", w których będą odpisy codziennie albo co dwa dni w zależności od momentu fabularnego i dogadania się z graczami. Świat autorski. Oprócz samego początku gry (który będzie w formie wspomnienia) rozgrywka będzie miała miejsce w świecie autorskim stworzonym przeze mnie pod inspiracją z Władców Stworzenia (gdzie byłem MG i graczem na tym forum). Postacie graczy będą miały do czynienia z ludźmi podzielonymi na 8 ras i trzema rasami gatunku innego niż ludzie (których roboczo nazywam "elfami" i zdaję się w grze tak ich będziemy nazywać - choć to nie są tolkienowskie/dnd elfy, a obce, humanoidalne istoty) Światotworzenie. Część elementów świata będzie mogła być tworzona przez graczy. Jest to dla mnie eksperyment, więc zobaczymy jak to będzie. Pierwsza duża próba nastąpi niedługo po rozpoczęciu gry i będzie dotyczyła pierwszej napotkanej wioski. Opiszę ją ogólnie (ramy w jakich gracze będą poruszać się, pojedyncze nienaruszalne elementy), a szczegóły wypełnią gracze. Tym sposobem mój świat autorski zostanie zmodyfikowany do świata gry. O ile uda się. Z uwagi na powyższe w momentach światotworzenia mogą powstać "ściany tekstu" (będzie ograniczenie, żeby każdy mógł coś dorzucić od siebie - jakby były jakieś sprzeczności to rozstrzygnę w kolejnym odpisie MG albo dogadamy się w PW, czy komentarzach).
W dniu 22 czerwca 2020 r. przez Polskę przeszedł front burzowy zalewając ulicę i podtapiając niektóre miejsca. Wieczorem Natalia Monicka po raz kolejny przejechała ulicą Warszawską zwalniając przy miejscu, gdzie niegdyś stał Klub Grota. Nie było już po nim śladu - zniknął nawet budynek, gdzie mieszkał Darski. Kontakty jakie posiadała z agencjami detektywistycznymi stały się nieaktualne, a same agencje zostały wyrejestrowane z rejestru przedsiębiorców niedługo po wydarzeniach... Dziewczyna próbowała skontaktować się z Żurem i Karambą, ale nawet po ustaleniu ich prawdziwych danych osobowych nie zdołała ich odnaleźć. Zniknęli. Podobnie jak i Darski. I wszyscy inni, którzy byli wtedy w budynku... który rzekomo w przeszłości został zburzony, ale przecież istniał. Istniał i zabrał ze sobą masę ludzi. Nikt jednak nie chciał słuchać Monickiej. Na poparcie swoich rewelacji nie miała żadnych dowodów. W powiecie pruszkowskim nie zgłoszono zaginięcia żadnych nastolatków opisanych przez Monicką, a pozostali byli osobami dorosłymi i mogli wyjechać. Nie znaleziono samochodów opisanych przez policjantkę, a ją samą zawieszono w obowiązkach po przeprowadzeniu badań psychologicznych i psychiatrycznych. Opowiedziana przez nią historia wyciekła do internetu i stała się podstawą do spiskowego artykułu "Piastowskie Bermudy", z którym mogło zapoznać się sporo osób interesujących się taką tematyką. I zapomnieć równie szybko jak przeczytać. Jedynie na forach poświęconych teoriom spiskowym nie zapomniano tego tematu. Artykuł z zainteresowaniem przeczytał mężczyzna posiadający dokumenty na nazwisko Filip Siano. Wydrukował sobie i podkreślił najważniejsze elementy takie jak "inny układ gwiazd" i "neandertalczycy". Odnalazł również wspomnianego w tekście laweciarza, który rzeczywiście okazał się być neandertalczykiem, a dzięki niemu Karambę i Żura. Okazało się, że neandertalczycy pochodzili z przeszłości wszechświata, w którym przebywał. Filip Siano był z zupełnie innego miejsca, ale magia laweciarza była kompatybilna z jego magią. Namówił laweciarza, Karambę i Żura na pomoc przy przygotowaniu rytuału przebijającego nie tylko czas i przestrzeń, ale i wymiary znane nauce jedynie teoretycznie. Mężczyźni umówili się, że w chwili przeskoczenia Siano rzuci zaklęcia znacznie ułatwiające dalsze życie laweciarzowi, Karambie i Żurowi. Jednocześnie trójka zabezpieczyła się, żeby nie przeskoczyć ze swoim nowym znajomym. Rytuał odbył się 1 lipca 2020 r. Czarnoksiężnik nie wziął jednak pod uwagę złośliwości kosmosu. Według jego obliczeń część energii magicznej miała przepaść. Niczym w niezabezpieczonych kablach energii elektrycznej istnieje efekt utraty energii tak i tutaj. Taka energia rozeszłaby się we wszystkie kierunki i co najwyżej doprowadziłaby kogoś do bólu głowy, wystąpienia ciarek na ciele, nagłego i chwilowego napadu paniki, a w najgorszym razie do chwilowego wystąpienia halucynacji u szczególnie wrażliwej osoby. Wszystko zgodnie z planem. Czarnoksiężnik odwiedził również sąsiadów, których znał nawet trochę lepiej niż z widzenia (co tu dużo mówić: obserwował wszystkich, sondował im umysły i gdy była taka możliwość to zaprzyjaźniał się z nimi) dając wszystkim ciasteczka (zakupione w cukierni mieszczącej się na parterze, bezpośrednio pod jego lokalem) pod pretekstem urodzin. Zaprosił również wszystkich na drobny poczęstunek wieczorem (jakby rytuał nie udał się to mieli znaleźć zwłoki, żeby nie zaśmierdły im mieszkań - rzeczywiście lubił sąsiadów). Niestety w momencie rytuału do cukierni zawitała Natalia Monicka. Kosmiczny rezonans, którego stała się ofiarą w czasie wydarzeń w Klubie Grota, zmienił ją w dopalacz energii magicznej. Nie wiedziała tego, a po zniknięciu jej znajomych nie znała nikogo kto rzucałby zaklęcia. Sama trzymała się od tego z daleka. Jednak wówczas wbrew jej wiedzy i zgodzie energia rytuału dosięgnęła ją. Tej reakcji łańcuchowej nie dało się już opanować. O 14:00 czarnoksiężnik używający nazwiska Filip Siano wrócił do swojego uniwersum. Ale wyzwolona (a następnie wzmocniona przez Monicką) energia magiczna pociągnęła razem z nim jeszcze kilka osób - was.
Tak jak zapowiadałem w temacie sondy na początku gry postacie graczy (i gracze) wybiorą kierunek podróży, a równocześnie rodzaj przygody. Już na początku gry postacie dowiedzą się, że w trzech kierunkach jest możliwość powrotu do domu. Na podstawie wybranego kierunku postacie trafią do pierwszej napotkanej wioski, o której wspomniałem wyżej przy okazji "światotworzenia". W regionie początkowym znajdują się następujące tereny:
To wszystkich dotyczy (niżej o mechanice dla posiadających i nie posiadających podręcznika podstawowego GURPS Ed. 4 Basic Set):
Dla tych, którzy mają podręcznik i chcą sobie sami stworzyć postać mechanicznie (jak nie masz podręcznika to czytaj kolejny tytuł):
Skorzystajcie z list przedstawionych niżej. Tylko z list - nie czytajcie szczegółów każdego wpisu, chyba że coś was bardzo zainteresuje i chcecie wiedzieć więcej. Nie przejmujcie się punktami. Wasza postać powstanie na podstawie tych danych i przedstawionej historii postaci. W tym przypadku przyślijcie mi swoją kartę rekrutacyjną na PW - z oczywistych względów nie będziecie mieli obrazka do wrzucenia na stronę. Wybierzcie 1 umiejętność najmocniejszą, 2 prawie najmocniejsze, 4 ważne dla waszych postaci i resztę ile chcecie w kolejności od najważniejszego z nich do najmniej ważnego (nie przesadzajcie, bo lista w pewnym momencie może być przerwana przez wasz brak punktów). Wybierzcie stąd. Zainspirujcie się przewagami wymienionymi tutaj (ale żadną oznaczoną jako X lub Sup - oprócz wymienionych wyżej w Tworzeniu postaci mechanicznie) i podajcie co chcecie w ilości od 0 do 4 - od najważniejszej dla was do najmniej ważnej. Możliwe, że najmniej ważne będą wycięte. Możecie opisowo napisać o co wam chodzi i podać nazwę z tabelki. Zainspirujcie się przewagami wymienionymi tutaj (ale żadną oznaczoną jako X lub Sup - oprócz wymienionych wyżej w Tworzeniu postaci mechanicznie) i podajcie co chcecie w ilości od 0 do 4 - od najważniejszej dla was do najmniej ważnej. Możliwe, że najmniej ważne będą wycięte. Możecie opisowo napisać o co wam chodzi i podać nazwę z tabelki.
| ||||||||||||||||
23-06-2020, 22:45 | #2 |
Reputacja: 1 | Dobra to ja mam taki koncept Aleksander Sowa lat 33 niepełnosprawny z przerwaniem rdzenia kręgowego Na poziomie Th7-Th12 czyli porusza się na aktywnym wózku inwalidzkim i ma pełną większości własnego ciała z wyjątkiem nie działających nóg. Uległ wypadkowi samochodowemu w wieku lat 7 zginęli w nim jego rodzice wychowała go ciotka obecnie rolę się odwróciły i to on opiekuje się Ciocią Agatą która straciła zdrowie wychowując chłopaka. Mieszkają w tym samym bloku co Siano chłopak biegał razem z sąsiadem (tz Sowa na wózku Siano obok) planował zostać paraolimipiczykiem w ramach hobby i utrzymania zdrowia. Po za tym, interesuję się ornitologią i Magyą chaosu zgodnie ze szkołą Alistera Crawleya w tematykę magii wciągnęła go ciotka. Nie wiem czy dzielił się tymi zainteresowaniami z sąsiadem mógł ale nie chce przeginać :P Zawód: Dziennikarz piszący teksty na umowę zlecenie Chłopak skończył Bibliotekoznawstwo a potem podyplomowe studium dziennikarstwa na UW dziennie na wydziale Dziennikarstw, Bibliotekoznawstwa i Informacji. Co do kierunku ja bym jednak obstawiał ten rejon w stylu Rzymu najłatwiej chyba się będzie dogadać z (nie)elfami. Teraz żałuje że jednak nie zrobiłem place holdera dla tego epilogu w Nawiedzeniu bo jak zacząłem pisać odpowiedź w raporcie z sesji to mi przyszło do głowy cóż, zedytuje ostatni mój post w wątku i dopisze w spoilerze Zapraszam jeżeli ktoś chciałby jakąś znajomość pomiędzy BG zadzierzgnąć jeżeli się nie dostanę to zawsze będzie miły sąsiad za którym będzie tęskno w obcym świecie Ostatnio edytowane przez Brilchan : 23-06-2020 o 23:44. |
23-06-2020, 23:31 | #3 |
Reputacja: 1 |
|
24-06-2020, 02:13 | #4 |
Reputacja: 1 | Ja chętnie pomyślę o jakimś obrotnym studencie albo czymś takim. A co do pytań to pojawia się takie: Jak zapatrujesz na wykorzystywanie lokalnej wiedzy gracza takiej jak to, że jeszcze teraz wyrażenie (...)On jest z Pruszkowa(...) wypowiedziane w charakterystyczny sposób oznacza, że gość jest z owianego złą sławą gangu pruszkowskiego?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
24-06-2020, 08:09 | #5 |
Reputacja: 1 | Hah. Potwierdzam swoje zgłoszenie. Mój koncept obejmuje człeka którego rpg i sport pozwoliły się otworzyć i w dorosłym życiu odnieść pewien sukces.Za dnia klepie tabelki w excelu jako specjalista ds. kluczowych wskaźników produkcji, a wieczorami zabawia gosci na imprezach okolicznościowych. Dumą go napełnia że wybił się, kiedy jego dręczyciele z dzieciństwa skończyli jako menele i ciecie na budowach. Jest pewny siebie, czarujacy i wesoły. Lecz to wszystko to jedna wielka ILUZJA! Bo w dobie COVIDu nie ma pewności że w ciągu tygodnia nie straci pracy bo korpo musi zaciskać pasa, na imprezach i uroczystosciach wszyscy oszczędzają, a ludzie których jego "życiowy sukces" miał koleć w oczy nie rozpoznają go ani nawet nie pamiętają. Pod wpływem stresu maska kruszeje, a nic nie przynosi takiej ulgi jak możliwość wylania wszystkich swoich żali gdzieś na boku w trakcie zakrapianej imprezie urodzinowej. |
24-06-2020, 08:32 | #6 |
Reputacja: 1 | Koncept postaci: Karolina Liwa - lat: 26, wzrost: 168, stan cywilny: panna, orientacja seksualna: aseksualizm, wykształcenie: magister filologii polskiej, zawód wykonywany: instruktorka tańca, narodowość: pół-irlandka, pół-francuzka, zainteresowania: aktywistka na rzecz równouprawnienia, zdolność specjalna: poliglotka (biegła znajomość czterech języków). W bonusie dałabym jej mroczną tajemnicę z przeszłości. Stały bywalec cukierni, w kontakcie z sąsiadami grzeczna i zawsze układna. Z przyjemnością podtrzymująca kontakty z ludźmi o podobnych poglądach do jej własnych. Anonim - ile masz przewidzianych miejsc dla graczy?
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." Ostatnio edytowane przez rudaad : 24-06-2020 o 08:47. |
24-06-2020, 08:51 | #7 | ||
Reputacja: 1 | Stalowy, rudaad Jakbyście jeszcze mogli zaznaczyć czy chcecie sami stworzyć kartę mechanicznie, czy nie. Wszyscy: Przypominam, że w temacie rekrutacji podajecie o swojej postaci tyle wiadomości ile chcecie. Jeżeli nic więcej nie dodacie na PW to uznam, że to wszystko. Jeszcze jedna sprawa. Jako, że podręcznik jest po angielsku to nie zawsze będę tłumaczył nazwy umiejętności, przewag, czy przywar, czy czego tam jeszcze. Cytat:
Cytat:
Co do pytania to nie wiem. Byłoby to wyrażenie tylko do postaci graczy (zrozumiałby również Siano, ale znałby prawdę). Chyba, że chciałbyś grać gangsterem to raczej nie wyjdzie - z niefilmowymi bandziorami trudno dogadać się poza: (a) zabawą, (b) robieniem przestępstw i (c) dialogiem związanym z procesem. Dodatkowo dla większości z nich uczciwa praca to to samo co bycie frajerem (oprócz wąskiej grupy zawodów), więc ciężko będzie mu się dogadać na dłuższą metę z kimkolwiek. Nie wiem, ogłoszę kto dostał się do gry, a kto do rezerwy jak termin skończy się. Ostatnio edytowane przez Anonim : 24-06-2020 o 08:55. | ||
24-06-2020, 09:08 | #8 |
Reputacja: 1 | Sam opracuję kartę. Prosiłbym tylko o późniejsze przejrzenie i korekty w razie czego. |
24-06-2020, 09:12 | #9 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
P.S. I cześć wszystkim na forum po tak długiej przerwie!
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." | |
24-06-2020, 09:19 | #10 |
Reputacja: 1 | Rudaad jak fajnie widzieć cię z powrotem na forum! bardzo miło wspominam naszą sesje z chęcią zagram z tobą jako współgraczką Anonim ja skorzystam z opcji dla n00ba czyli wyślij MG PW z cechami wczoraj sobie przeglądałem te tabelki i mam już zarys tego co chce od postaci dzisiaj pewnie ci prześlę PW z tym o co prosiłeś ale wpierw potrzebuje jeszcze kilka rzeczy po domu zrobić + odpisać w sesjach gdzie wiszę odpis |