|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-02-2007, 13:09 | #11 |
Banned Reputacja: 1 | No to śpieszę z wyjaśnieniami "O Postaci" to bardzo ważny fragment w tej grze, jeśli chce się długo żyć ;> Koniecznie musi być do wglądu wszystkich - zamieszczony na forum a nie na PW. Historia postaci jest oczywiście bardzo mile widziana, ale z racji tego, że w tej grze MG stoi na straży zasad i opisuje efekty waszych działań - HP nie jest konieczna. Co z tego, że ktoś mi opisze Historie życia postaci, jeśli się nią z nikim nie podzieli z oczywistych wzglendów - to mu nic nie da, chyba, że lubi dobrze czuć postać (to też jest ważne). Jednak w Mafii, kilkudniowej biesiadnej pogadance, najważniejsze jest to co o postaci wie reszta graczy, bo to oni będą decydować kogo spalić na stosie. MG nikogo nie oszczędzi, bo nie ma narzędzi Podsumowując - Postacie proszę zamieszczać w tym temacie, ładnie wszystko opisać - wygląd zewnętrzny i wewnętrzny i cokolwiek jeszcze chcecie, może być nawet HP. W pierwszym poście przygody opiszę dokładnie waszą sytuacje. Teraz po krótce powiem tylko, że znajdujecie się w jedynej ocalałej wsi w okolicy - Silberberg osada w południowym Hochlandzie. Jest was tylko 10 i wiecie, że wśród was jest zdrajca, który zabija. Jesteście bezpieczni tylko w dzień i to wtedy macie jedyną szansę aby wykryć zabójcę, zanim zapadnie mrok i znowu ktoś zginie. Nie ufacie sobie, mimo, że niektórzy są we wsi od dawna i znają się długo. Fabuła jest mocno jednowątkowa - nie zapominajcie, że to nie jest RPG, to gra towarzyska z jasno określonymi zasadami |
16-02-2007, 15:25 | #12 |
Reputacja: 1 | Imię: Ricki Aspen Rasa: Czlowiek Płeć: Mezczyzna Zawód: Grabarz O postaci: Wysoki , przystojny mezczyzna o długich , kreconych blad włosach . Oczy czarne .Zazwyczaj chodzi lekko przygarbiony . Mowi malo , no chyba ze cos go zdenerwuje. Jest grabarzem na pobliskim cmentarzu . Wszyscy wiedza jednak ze marzy o morskich podrozach . W swej chałupie na krańcu cmenatrza ma wiele ksiag o morskich przygodach , wiele wystruganych zaglowców . Rok remu zamowił u kowala wielka kotwice , ktora od tej pory wisi tuz obok wejscia do jego domu . Mimo wykonywanego zawodu zawsze ma wypielegnowane , czyste rece . Wokoł niego roznosi sie łagodny zapach morskiej bryzy ( drogie pachnidło sprowadzane z daleka ) . Gdy jeszcze wies tetniła zyciem uznawany był za pogromce niewiescich serc . Niemal kazda młoda kobieta marzyła by znalesci sie w jego głatkich , eleganckich , wypielegnowanych dłoniach . |
16-02-2007, 15:50 | #13 |
Ja się piszę. jeśli jeszcze ni ejest późno i mozna sie dołączyć. wieczorkiem postać sie pojawi. Denis w warchamerez grabarz ma wiele ksiag? on Umie czytać?! szok. skąd grabarza stać na taki złom jak kotwicę, jak on to żelastwo powiesił nad rzwiami, aby sie nie rozpadło wszystko? drogie pachnidła, wypielęgnowane ręce - u grabarza?! szok!! Stary czy ty systemów nie pomyliłeś. idziesz na odstrzał jako pierwszy. nawet nie trzeba szukać dodów na ciebie sam je dajesz. ja bym sugerował że od Slanescha jesteś. EDIT To teraz obiecana moja postać Imię: Maks Gressefrugen Rasa: Człowiek Płeć: mężczyzna Zawód: Karczmaż O postaci: Starszy troszkę grubszy mężczyzna z pojawiającą się łysiną na czubku głowy. Prowadzi jedyną we wsi karczmę. Można u niego zjeść i wynająć pokuj. Dobrze gotuje jednak robi to rzadko i tylko dla wyjątkowych gości. Karczma jest uboga ale dobrze utrzymana. Jest w niej zawsze ciepło i posprzątano. Maks traktuje swoją pracę z uczuciem. Jego ulubionym zajęciem jest przesiadywanie z gośćmi godzinami i rozmawianie o wszystkim. We wsi mieszka całe życie. Kilka razy do roku jeździ odwiedzić brata w mieście. Nie lubi rozmawiać o sobie, jeśli musi to ujawnia niechęć do magów i odmieńców. | |
16-02-2007, 18:28 | #14 |
Reputacja: 1 | Imię:Lilian Arngrim Rasa:Człowiek Płeć:kobieta Zawód:płatny zabójca O postaci:Wysoka (ok 173) o drobnej ale silnej budowie. Dobrze wygimnastykowana ze względu na zawód. Czarne, proste włosy do pasa, delikatne rysy. Jasna, mleczna twarz i różowe wydatne usta. Ubrana w czarne obcisłe spodnie i czarny gorset, jednak zawsze skrywa go pod długim, carnym aksamitynym płaszczem z kapturem, który zakłada przebywając w mieście lub wykonując polecone zadanie. Do pasa przymocowany solidny, skórzany pas, do którego przymoconaną ma sakwę, kilka noży, medykamenty (nie zawsze do leczenia). Na rękach czarne rękawice do łokci. Lilian jest osobą cichą i niewyróżniającą się spośród tłumu. Jednak ma mocny charakter, który wyzwala w trakcie wykonywania swoich zleceń. Jest nieprzewidywalna, trudno odgadnąć jej myśli. Ma naturę kameleona. Dostosowuje się do każdej sytuacji...
__________________ "Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach." |
16-02-2007, 19:30 | #15 |
Banned Reputacja: 1 | Imię: Fritz Bernhard Rasa: Człowiek Płeć: Mężczyzna Zawód: Sprzedawca ryb O postaci: Mężczyzna w sile wieku, przeciętnego wzrostu i postury. Wyglądem nie odróżnia się od typowego mieszczanina. Rude, półdługie, lekko przetłuszczone włosy nosi związane na karku w końską kitę. Nosi się i pachnie (dość charakterystycznie) jak typowy sprzedawca ryb. Przykładny ojciec i mąż. Jego żona ma na imię Alina i tak jak on pochodzi z Silberberg. Mają dwójkę dzieci - chłopca i dziewczynkę. Razem z żoną regularnie uczestniczą w życiu osady - popijawach, potańcówkach, egzekucjach, obrzędach religijnych etc. Fritz często przesiaduje z 'kumplami' w miejscowej karczmie gdzie wylewa swe żale nad kuflem piwa. Spokojny i opanowany, dopiero po kilkunastu piwach potrafi być hałaśliwy. Kiedy trzeba i po mordzie dać potrafi choć do burd wszelakich pierwszy nie jest, ani ich nie prowokuje. Jego rodzina prowadzi w mieście interes od kilku pokoleń i cieszy się nieposzlakowaną opinią. Ich towar jest zwykle świeży, jak na małomiasteczkowe warunki. Żyją dostatnio choć nie wybijają się ponad przeciętność. |
16-02-2007, 21:00 | #16 |
Reputacja: 1 | Imię: Sarnus Nim'loki Rasa: Elf Płeć: Mezczyzna Zawód: Mistrz Magii O postaci: Wysoki, jak dla ludzi, jednak jak na elfa średniego wzrostu, zbudowany przeciętnie, utrzymuje ogólny wizerunek elfa, wysoki szczupły... Ma długie zupełnie siwe włosy, sięgają do łopatek, a jego twarz wolna jest od zarostu, ma błękitne oczy i ubiera się w długie błękitne togi... Mówi dużo i szybko, jest gadatliwy.... Wśród elfów uchodzi za przystojnego, wśród ludzi, nie zdąrzył usłyszeć, żadnych ciekawszych opini...
__________________ Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica... |
16-02-2007, 21:29 | #17 |
Banned Reputacja: 1 | <zaciera rączki> Ale będzie zabawa Maczek czy ty marudzisz? ;> Oczywiście miejsc jest chyba jeszcze sporo 1.Lorn, 2.denis, 3.Aivillo, 4.Cep, 5.Atanael, * * * 6.Arango, 7.Kutak, 8.Khalida, 9.Angrod, 10. Maczek. To wygląda na to, że mam 10 graczy z tym że dopiero 5 przesłało postacie, a dwóch zadeklarowało niepewność. Więc teoretycznie mogę przyjąc jescze dwóch rezerwowych graczy. Pamiętajcie, że od poniedziałku zaczynamy i że od poniedziałku musicie być na necie kilka razy w ciągu dnia aby wiedziec co się dzieje w sesji! 11. 12. |
16-02-2007, 22:06 | #18 |
Reputacja: 1 | Grr, gdybym nie wyjeżdżał, to byłby to wspaniały sposób, aby sobie umilić ten tydzień.. Zobaczę, jak wyjdzie, bo pomysł jest super Mam tylko nadzieję, że gracze naprawdę będą pisać dzień w dzień. Rhamona to twarda kobieta, uważajcie
__________________ Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu. |
17-02-2007, 15:01 | #19 |
Reputacja: 1 | Imię: Jan Geutring Płeć: Mężczyzna Rasa: Człowiek Zawód: Kat Wielki, tłusty i wiecznie śmierdzący osobnik, który z pewnością nie cieszy się szacunkiem w mieście- jest bowiem nikim innym, jak właśnie katem. To on zakłada pętlę na głowę, a w wypadku szlachcica, to właśnie on sprawia mu honor ścięcia głowy mieczem lub toporem. Parszywa robota dla parszywej osoby. Jego pulchną twarz pokrywają różne ropiejące krosty, jego ciemnobrązowe oczy zawsze są przekrwione, a czarne włosy wiecznie tłuste. Do tego brakuje mu małego palca u lewej ręki, rzekomo kiedyś po pijaku ścinał jakiegoś arystokratę i rąbnął sobie w palec, i lewego ucha (a to wynik porachunków, gdy zbóje dorwały go po powieszeniu ich herszta). Ubrany w opinające się na jego ogromnym cielsku stroje, zawsze brudne i dobrane bez żadnego gustu. Ma trzech synów i żonę o jakże poetyckim imieniu Helga. Żyją skromnie, acz nie brakuje im niczego- chyba, że ojciec przepił wszystko, co się dało. Plotki mówią także o córce sprzedanej do jakiegoś egzotycznego domu publicznego, ale nikt nie ośmielił się dotąd powiedzieć czegokolwiek na ten temat przy wielkim i potężnym Mistrzu Małodobrym. Choleryk, pijak i leń, to jego główne cechy charakteru. Zdemolował już niejedną karczmę, obił twarz niejednemu kmiotowi, a do roboty zawsze trzeba go zmuszać. W mieście mieszka od blisko dziesięciu lat, od siedmiu zaś zajmuje się wykonywaniem wyroków okolicznych sędziów.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
17-02-2007, 15:05 | #20 |
Reputacja: 1 | Imię: Espadio Ditzi Rasa: Człowiek Płeć: Mężczyzna Zawód: Cyrulik O postaci: Espadio to prawie trzydziestoletni mężczyzna średniego wzrostu o ciemnych oczach, takichże włosach i krótkiej brodzie. Ubiera się schludnie i z gustem. Do wioski przybył jakieś dziesięć lat temu z zachodu. Jego żonie nie było dane ocaleć, zmarła w zeszłym roku przy porodzie razem z dzieckiem. Espadio załamał się i popadł w depresję z której stopniowo leczy się w karczmie. W wiosce jest lubiany i szanowany za życzliwość i "fachową ręke". Wykonywany zawód stara się spełniać zgodnie z jego kodeksem etycznym. Mimo żywionej do niego sympatii, widok jego narzędzi budzi lęk. Espadio dokształca się z książek planuje przenieść się do większego miasta i pracować tam jako medyk.
__________________ . . . . . Zwierzątka . . . . . |