27-12-2014, 13:56 | #121 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Za duże marnotrawstwo za wątpliwą korzyść szczególnie że postaci nie zamierzają się ukrywać tylko przejmować służby cywilne. Dzisiaj postaram się powysyłać te obiecane PW | |
27-12-2014, 18:25 | #122 |
Reputacja: 1 | Co do podpalenia: + naturalna konsekwencja mafijnych porachunków, strzelaniny i żonglerki koktajlami mołotowa - maskarada z głowy, + zakładając, że Zoła pochwyci uciekniera, wróg nie ma pojęcia czy przetrwaliśmy, - Sabat zyskuje na rosnącym w mieście chaosie, - przyciągamy uwagę krawężników i śmiertelników w ogóle. |
27-12-2014, 19:36 | #123 | |
Reputacja: 1 | RD ruszy za gangsterem post wstawie jutro lub dziś wieczorem świeta dały mi się w znaki jeśli chodzi o czytanie postów. Miałem nadzieję że Scully ruszy z nami. Cytat:
OFF -miał byc grupą na dona i cele wyznaczone przez DEF DEF - miał znaleść sabatników i ewentualne przeszkody na drodze do ponowenego przejęcia władzy w naszym mieście. Cai czy Złota zna inny język niż Angielski i Rosyjski
__________________ " Blood blood for the BLOOD GOD" " Jack ty znowu w mieście?? Księżna już wie??... rok minął i chyba wszyscy zapomnieli już o wieżowcu " Ostatnio edytowane przez Iakovich : 27-12-2014 o 19:39. | |
27-12-2014, 20:09 | #124 |
Reputacja: 1 | Sprawa nie jest oczywista. Kolejną z naturalnych konsekwencji mafijnych porachunków może być przyjazd do miasta federalnych. Wtedy przejęcie kontroli nad miejscową policją nie wiele da, gdy interesy Nicollo i Gasparo będzie prześwietlał jakiś agent Mahone, czy inny jego pokroju. Uznając za wroga Gasparo, to tak. Z tym, że on jest tylko ex ghulem, który najprawdopodobniej zerwał się z uwięzi po śmierci swego pana. Ten nie pozwalał otwarcie atakować Nicollo, aby utrzymać status quo, czy coś tam. Sprawdził ktoś, czy na zewnątrz nie ma osoby obserwującej kto opuszcza sąd, szpiega "prawdziwego" wroga. Może właśnie spogląda z okna sąsiedniego budynku. Może znajduje wewnątrz i wszystkiemu przysłuchuje, hłe hłe watch your back, reptillioni i illuminaci są wszędzie Niet, tylko te dwa, naraz. |
27-12-2014, 20:21 | #125 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A co do przynależenia do grup to Eric już się zadeklarował, że jeszcze wtedy nie nazwana DEFF. Mam tylko 1 pytanie: Członkowie DEFFu badają wszystkie kryjówki naraz czy do każdej idziemy stadem? Co do Zoi... lepiej żeby nie pomyliła go z uciekinierem, a potem omyłkowo skoczyła mu mu na głowę i go rozszarpała.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. | |
27-12-2014, 20:36 | #126 |
Reputacja: 1 | Moim zdaniem bezpieczniej stadem i zacząć od tej xo zabraniał guholom się kręcić w pobliżu |
27-12-2014, 20:56 | #127 |
Reputacja: 1 | Na waszym miejscu nie szedł bym tam bez solidnego przygotowania. Po pierwsze to jest Zoo, pełne dzikich zwierząt, a Tzimisce dziwnym trafem mają animalizm. Co zrobicie z wypuszczonym z klatek stadem zghulonych bestyjek? Dominacji nie ulegną. Po drugie Gerold raczej na pewno ma tam swoje leże. Na jego miejscu zainstalowałbym się właśnie w czymś takim. Więc możecie trafić i na niego, buu |
27-12-2014, 21:25 | #128 |
Reputacja: 1 | Możę to troche dziwnie zabrzmi ale niedaleko tego zoo mamy małą bazę wypadową z powiedzmy ciekawym wyposażeniem gotową na następną noc.
__________________ " Blood blood for the BLOOD GOD" " Jack ty znowu w mieście?? Księżna już wie??... rok minął i chyba wszyscy zapomnieli już o wieżowcu " |
27-12-2014, 21:29 | #129 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A to wyposażenie to?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. | |
27-12-2014, 21:32 | #130 |
Reputacja: 1 | No wieczorem ruszała z nie moja postać to raczej mamy
__________________ " Blood blood for the BLOOD GOD" " Jack ty znowu w mieście?? Księżna już wie??... rok minął i chyba wszyscy zapomnieli już o wieżowcu " |