|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-03-2006, 18:45 | #221 |
Reputacja: 1 | Strażnik wchodził akurat gdy chciałam wziąść nóż z stolika więc teraz go niepostrzeżenie wiziełam i zbliżam się do niego. Zjawić się? A kto jest moim panem? Biore zamach i celuję nożem w jego szyję.
__________________ Wiadomość o mojej śmierci była przesadą. |
19-03-2006, 20:09 | #222 |
Reputacja: 1 | Czekaj Kieri powstrzymał ją od zabicia strażnika: ten jedwabny szlafrok i płaszczyk po coś tu są ale po co??? Zaczął się zastanawiać... I wpadł na jeden pomysł załóż to na siebie zgoda Kieri???
__________________ 10. Sygnatura może zawierać do 4 linijek i nie można w niej używać żadnej grafiki ani odnośników do innych stron, można natomiast dodawać linki wewnątrz lastinn. |
19-03-2006, 21:18 | #223 |
Reputacja: 1 | Wychodze z klatki |
19-03-2006, 21:20 | #224 |
- No moi drodzy, wychodzimy z tej klateczki. Dev, popchnij te drzwi i choć, musimy znaleźć Bońka i Kiri. Odwracam się od towarzyszy i na podstawie, obrazu zapisanego w mej pamięci dokładnie przypominam sobie rysy twarzy łowcy niewolników. Zamykam oczy i mówię : - Po raz ostatni wzywam moce służące mi do tej pory tak wiernie ....... Niech iluzja zwiedzie rozum pozostałych, niech to co nieprawdziwe, stanie się prawdą, niech stanę się łowcą niewolników !!!!!!! Zmiana siebie Odwracam się do towarzyszy i widząc ich oniemiałe twarze mówię: - Idźcie obok mnie gęsiego i udawajcie odurzonych, bezrozumnych niewolników. Zaufajcie mi i chodźcie ...... Kieruję się w stronę korytarza i szukam wyjścia, być może znajdziemy i Kieri ?? | |
19-03-2006, 21:32 | #225 |
Reputacja: 1 | Tolberti Po przebudzeniu zauwazyłem ze nie ma wśród nas Kiery.Moja rozpacz osiągnęła punkt kulminacyjny.Myśląc nad naszą przyszłością usłyszałem co mają zamiar z nami zrobić. To wszystko moja wina! Moja wina,moja wina,moja wina. powtarzałem po cichu gdy Dorn otworzył drzwi obu cel. Udałem się do celi Deva i pomogłem mu wyjśc po czy podązyłem za Dornem.Nie musiałem udawać poniewaz i tak wyglądałem tak jak trzeba. |
19-03-2006, 22:52 | #226 |
Reputacja: 1 | Kiera: Szybko podeszłaś do stołu w poszukiwaniu nożyka... "na pewno jakiś tu musi być" - huczało ci w głowie, gdy gorączkowo przeszukiwałaś (głównie wzrokiem) stolik. A strażnik zaskoczony, zapytał: - Czy oby wszystko w porządku? Reszta: No to jesteście wolni. Ale na jak długo? Gdy wychodzicie na zewnątrz po podjeździe (którym was tu przywieziono), nie widzicie strażników! Drzwi wyjściowe zamknięte, a z drugiej strony lekko uchylone, prowadzące do jakiegoś zaplecza... odgłosy wskazują na to, że właśnie trwa posiłek.
__________________ Bardzo lubię regulamin, a szczególnie punkt 10! |
22-03-2006, 19:34 | #227 |
Reputacja: 1 | Głupi nożyk... gdzie jesteś? Mam tego dość! Zrezygnowana, gdyż nie znalazłam nożyka, mówię: Powiedz mi tylko jeszcze jedną rzecz... Kto jest moim panem? Ostatni wyraz wymawiam jak szyderstwo... Powoli zbliżam się do strażnika
__________________ Wiadomość o mojej śmierci była przesadą. |
22-03-2006, 20:08 | #228 |
Staram się zręcznie i po cichu nacisnąć na klamkę, całym ciężarem swojego ciała, jeśli drzwi nadal pozostają zamknięte, podchodzę do uchylonych, skąd dochodzi ten wspaniały zapach jedzenia i gwar. Leciutko uchylam drzwi i zerkam przez nie, by zorientować się w sytuacji, a dokładniej, staram się wyszukać osoby handlarza niewolników, równocześnie badając wzrokiem wygląd pomieszczenia. - teraz cichutko i nie podchodźcie do drzwi Szeptam do towarzyszy, puszczając oczko w ich stronę. Ta cała sytuacja jest troszkę bardziej skomplikowana, niż się spodziewałem - mruczę pod nosem, po czym przystępuje do obserwacji .... | |
22-03-2006, 20:58 | #229 |
Reputacja: 1 | Ej Ej Ej!! Szepcze do Dorna i chwytam go za ramie zanim sie dorwie do drzwi. To nie jest robota dla czarodzieja i odsuwam Dorna żeby nie zrobił czegoś głupiego. Najlepiej tam nie patrzmy tylko rozwalmy te drzwi! i pokazuje palcem zamknięte drzwi. |
22-03-2006, 21:09 | #230 |
- ale jak chcesz je rozwalić ?? Huku narobimy, a nie wiemy co za nimi jest, złodziejki też brak ...... Poza tym, przecież mam wygląd łowcy niewolników ..... Proponuje zerknąć. Ale chętnie wysłucham Twojego planu ..... Wpatruję się w drzwi, które mnie tak przyciagają ..... | |