|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-05-2016, 19:07 | #191 |
Reputacja: 1 |
|
01-06-2016, 11:32 | #192 |
Reputacja: 1 |
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 01-06-2016 o 23:02. |
01-06-2016, 12:30 | #193 |
Keelah Se'lai Reputacja: 1 | Basanta wszedł w tryb “nie widać mnie” i znikł wszystkim z oczu. Chciał zajść wodza orków od tyłu, żeby był zaskoczony. Minął wrogie jednostki, które były w ferworze walki i zaszedł wodza za plecy. Wyszedł z niewidzialności i odpalił tuż za nim promień mrozu, a zaraz po tym odpali magiczny pocisk.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many. Discord: Adi#1036 |
01-06-2016, 13:12 | #194 |
Administrator Reputacja: 1 | Couryn doszedł w końcu do wniosku, że najważniejszą sprawą będzie pozbycie się wodza. Magowie zwykle nie pchali się na pierwszą linię walki - Couryn również nie zamierzał pchać się w łapska potężnie zbudowanego orka. Dlatego też zatrzymał się w bezpiecznej odległości, po czym posłał w stronę orczego wodza magiczne pociski. |
01-06-2016, 19:16 | #195 |
Reputacja: 1 | Edwardowi powoli kończyły się sztuczki, wciąż jednak mógł stworzyć z powietrza sporą ilość pajączków, której towarzyszyła zwyczajowa chmura dymu. Ktokolwiek chciałby zaatakować ludzi w tej jaskini mógł szybko znaleźć w kolczastej pułapce oglądając resztki swojego dzisiejszego śniadania.
__________________ Cogito ergo argh...! |
02-06-2016, 00:15 | #196 |
Reputacja: 1 | Krossar natomiast jeśli dostrzeże sposobność zaszarżuje na wodzą. Jeśli nie podejmie się leczenia dziesiętnika magią. Muszą rozprawić się z wodzem, wtedy patrząc na straty orków ich morale ostatecznie się złamie. |
02-06-2016, 11:21 | #197 |
Reputacja: 1 |
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
02-06-2016, 13:42 | #198 |
Administrator Reputacja: 1 | Walka trwała, zaś wódz orków zdawał się być osobą nieśmiertelną. Wszystkie ciosy, kule, strzały, magia... Wszystko, co go trafiało, nie robiło na nim żadnego wrażenia. Na pozór przynajmniej. Było jednak rzeczą jasną, że prędzej czy później musi paść, a Couryn postanowił przyłożyć do tego również i swoje trzy grosze. Mógł co prawda skorzystać z pistoletu, ale wolał posłać w kierunku najważniejszego wroga kolejne magiczne pociski. |
03-06-2016, 00:21 | #199 |
Reputacja: 1 | Krossar widząc niefostępność wodza, wystrzelił do niego z pistoletu. Wcześniej zajmując odpowiednią pozycję do strzału. |
03-06-2016, 09:53 | #200 |
Keelah Se'lai Reputacja: 1 | Iluzjonista znalazł się w niekorzystnej dla siebie pozycji. -Nie taki był plan! - powiedział do siebie Baedus widząc oblicze wodza przed oczami. Mag myślał i rozejrzał się wokół czy jest gdzieś aby miejsce, żeby stąd cicho spierdolić. -Dobra ziomki to teraz patrzcie - powiedział Basanta i rzucił deszcz kolorów po czym uciekł z miejsca walki.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many. Discord: Adi#1036 Ostatnio edytowane przez Adi : 03-06-2016 o 10:14. |
| |