|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-08-2019, 20:02 | #411 |
Reputacja: 1 | - Świat... snów? - spytał Umorli, nie do końca wiedząc co o tym myśleć - W sensie... jeśli się skoncentruję, to będę fruwać? - kontynuował, próbując podskoczyć w miejscu i sprawić, czy rzeczywiście się wzniesie. |
31-08-2019, 20:46 | #412 |
Reputacja: 1 | Imra miała nadzieję, że choć trochę "król" tego miejsca zechce się ukorzyć. Ten jednak był bezczelny i bezpośredni... to co zaś powiedział wzbudziło odrazę. Kopulować z własną siostrą? Własną córką? Półelfka nie była teraz pewna czy przypadkiem nie zrobili Genny uprzejmości pozbawiając jej możliwości doznać okropieństw jakie chciał jej zaserwować "król". Zgrzytnęła zębami ze złości. Tak traktować własną rodzinę? To przez podobnych jemu czuła tę wewnętrzną pustkę... |
31-08-2019, 22:56 | #413 |
Administrator Reputacja: 1 | "Król" szczurołaków był istotą obrzydliwą - i z wyglądu, i z charakteru, i z zachowania. A to znaczyło, że idealnie pasuje do tego świata koszmarów. Czy Imra miała rację, usiłując na siłę wydostać z Mamby-Tłuściocha informacje, czy lepiej było zawrzeć z nim (tymczasowy) sojusz - tego Arthmyn nie wiedział. A w obecnej sytuacji raczej już nie miał szans, się dowiedzieć. Jedyne co pozostało, to wesprzeć Imrę - gdy zacznie jej się dziać krzywda. |
07-09-2019, 19:50 | #414 |
Reputacja: 1 | Gdy imra schwyciła potwora ten wypuścił piżmo strachu, potworki wzbudziłby zainteresowanie wśród perfumiarzy. Mamby zaczął się wić ze strachu. - Ja powiem, wiem wszystko, tylko niech ta zła kobieta mnie puści. Ja też nie chcę tu być! Naprawdę! Tu żyje łachmaniarz… Człowiek z ostrzem! Ratujcie! Kostnica zastraszanie sukces Kostnica Grapple
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
09-09-2019, 16:22 | #415 |
Reputacja: 1 | Imra wytrzymała tylko chwilę czując smród. Skrzywiła się i jak ten obrzydliwy brzydal skończył swój paniczny pisk puściła go. - Człowiek z ostrzem? No, no... a więc ktoś jeszcze bardziej straszny ode mnie? Ha. No dobrze. Mów, co to za jeden, gdzie go możemy znaleźć? A jak skończysz to z chęcią posłucham co masz do powiedzenia na temat tego wymiaru i jak można się z niego wyrwać. |
09-09-2019, 18:11 | #416 |
Administrator Reputacja: 1 | Arthmyn był mile zaskoczony. Akcja Imry przyniosła nadzwyczajne korzyści - okazało się, że król Mamby Najtłustszy pierwszy i zapewne ostatni nie jest taki twardy, na jakiego się kreował, i że ma informacje, które mogły się przydać osobom chcącym uciec z tego miejsca. I tym które chciały pożyć na tyle długo, by doczekać tej ucieczki. - Taaak... Chwilowo najważniejsze jest to, gdzie możemy znaleźć tego łachmaniarza - powiedział. - I co o nim wiesz? Powiedz wszystko, co o nim wiesz! |
11-09-2019, 15:08 | #417 |
Reputacja: 1 | Umorli był wielce kontent, że Imrze udało się zająć dobrze problemem. Póki co postanowił nie interweniować i dać jej wolną rękę. Trzymał tylko swoją broń w dłoniach, ważył ją i łypał na szczuraka groźnie zza pleców kobiety. |
12-09-2019, 17:52 | #418 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 |
|
13-09-2019, 17:30 | #419 |
Reputacja: 1 | Szczurak skulił się. To Kraina Snów, ale nie naszych. Powołały ją do życia sny istot straszniejszych i starszych niż demony, diabły i bogowie. Istot co śnią w głębinach lub na po trzykroć przeklętym płaskowyżu Leng. Nie uciekniemy stąd łatwo, ale może… Widziałem łachmaniarza w snach, obok mężczyzny o dziwnych zielonych oczach. Widziałem też inne rzeczy… Łachmaniarz to istota z miejscowych legend, stary potwór…. Obiecacie mnie oszczędzić? Na bogów i panów tego miejsca przysięgniecie.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
13-09-2019, 18:48 | #420 |
Reputacja: 1 | - Mogę przysiąc co najwyżej na swoją boginię, ale na pewno nie na to co tutaj się panoszy. Z resztą ta przysięga będzie obowiązywać tak długo aż nie dowiem się, że nas oszukałeś albo będziesz próbował zdradzić. Na takie warunki mogę się zgodzić - Imra obrzuciła szczuraka chłodnym spojrzeniem swoich turkusowych oczu. - Niech mi Pharasma będzie światkiem, że cię nie tknę jeżeli nie skłamiesz, lub nas nie zdradzisz. Pasuje? To gadaj dalej. - przy tak sformowanej przysiędze wojowniczka nawet nie czuła potrzeby kłamać. Dla niej sytuacja była klarowna. Gniew odpuścił, a satysfakcja z przerażonego szczuraka tliła się gasnącym żarem. Tak, Imrze spodobało się, że król wręcz popuścił perfum przez jej zachowanie. Dawało to takie słodkie poczucie wyższości i władczości. Tak smocza część jej krwi mruczała zadowolona. |