Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-03-2022, 16:21   #71
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Thorug machinalnie stwierdził pod nosem, że gadający stopień to okropnie prymitywne zabezpieczenie. Dowodziło ono jednak, że alchemik miał także inną, ukrywaną przed światem specjalizację.

Gdy półork zszedł na dół i w świetle pochodni dostrzegł zwłoki, obleczone w płytową zbroję, posmutniał. Ataku robactwa po tak krótkim czasie od wyruszenia młodego Sterna na wyprawę zupełnie się nie spodziewał.
"Cholera", zaklął w myślach. Nie miał jednak więcej czasu, który mógły poświecić rozważaniom.

Spokojnym głosem polecił kompanowi, by nieco się cofnął. Thorug też zrobił krok w tył, ale tylko po to, by mieć więcej miejsca. Starał się pozbyć larw wymachując pochodnią i miażdząc ciosem te, które podejdą zbyt blisko. Mógl tak cofać się choćby z powrotem na parter.
 
Avitto jest offline  
Stary 20-03-2022, 18:01   #72
Highlander
 
Connor's Avatar
 
Reputacja: 1 Connor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputację
W sumie Elric nie miał lepszego pomysłu na walkę z pełzającymi wszędzie po podłodze larwami. Ani za bardzo do tego strzelać, ani za bardzo to ciąć mieczem. Deptać to niby by można ale t raczej ryzykowna taktyka.

Z tego wszystkiego Thorug całkiem nie najgorzej sobie radził z tą swoją pochodnią. To wszystko jednak za mało lub raczej larw było zbyt dużo. Elf pomyślał, że przydało by się coś łatwopalnego wtedy w połączeniu z ogniem otrzymali by domowej roboty improwizowaną broń obszarową. Przez chwilę brał pod uwagę użycie jednej z substancji alchemicznych jakie znalazł wcześniej, ale zachowując zdrowy rozsądek odrzucił tą myśl. Nie znał się na alchemii. Może by akurat trafił na coś łatwopalnego albo może wysadził by cały budynek wraz z towarzyszami. Za duże ryzyko.

- Nie wiem czy lepiej się nie wycofać? Może potem coś wymyślimy! - Rzucił do towarzysza.
 
__________________
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty. A co jest drugim. Biały Wilku?
- Nie ma przeznaczenia - jego własny głos. - Nie ma.
Nie ma. Nie istnieje. Jedynym, co jest przeznaczone wszystkim, jest śmierć.
Connor jest offline  
Stary 21-03-2022, 16:02   #73
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Na sugestię towarzysza Thorug poprosił go pospiesznie, by poszukał alkoholu, szmat lub czegokolwiek łatwopalnego, by skuteczniej odstraszyć larwy.
 
Avitto jest offline  
Stary 22-03-2022, 16:41   #74
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
Lua szukała, ale nie znalazła. Abstrahując jednak od tego, całe znalezienie związanego mężczyzny wydawało się goblince dość dziwne. Szybko uznała, że ktoś go zwyczajnie okradł, bo ubranie potrafi być drogie. A potem związał, aby ten nie zawiadomił straży, zanim złodziej się ulotni z łupem. Jeśli jednak Ned miał przypuszczenia do potencjalnej kryjówki i odziewek faktycznie tam będzie, to ta teoria się nie sprawdzała, a co ciekawsze budziłaby kolejne pytania.

Niezidentyfikowany okrzyk uzmysłowił im jednak, że nie było czasu na rozważania. Ned chciał uciekać i w jego przypadku było to zupełnie zrozumiałe, ale oni nie mieli prawa tego zrobić.
- Nie zostawiamy kolegów w potrzebie - odpowiedziała Lua i zbiegła na parter przeskakując po dwa stopnie na raz.

Zanim jednak mogła pobiec do przodu, musiała wiedzieć dokąd się udać.
- Elric! Thorug! Gdzie jesteście?! - głośno wezwała, brakujących kompanów.
 
Mekow jest offline  
Stary 24-03-2022, 09:17   #75
 
Nostromo's Avatar
 
Reputacja: 1 Nostromo nie jest za bardzo znany
Caelan na razie zignorował alarmujące hałasy z dołu i postanowił towarzyszyć Nedowi w poszukiwaniach ubrania. Nie trwało to długo. Ned poprowadził Caelana najpierw na wprost, przeskoczył nad odcinkiem przegniłej podłogi i skręcił do północnej odnogi korytarza. Rzeczy Neda jak się okazało leżały rzucone na ziemi w pierwszym pomieszczeniu po prawo.
Ned szybko się ubrał.

-Co teraz? Może poszukamy twoich przyjaciół. Miejmy nadzieję, że nic im się nie stało. Nie chciałbym mieć was na sumieniu- powiedział do Caelana ledwo dostrzegalnie się uśmiechając.
W piwnicy rozgorzała walka. Thorug zbrojny w pochodnię przy wsparciu Elricka zaczęli bronić się przeciw chmarze padlinożernych larw. Mimo iż bez wsparcia reszty drużyny to szło im zaskakująco dobrze. Thorug młócił rój swą pochodnia dziękując pewnie w myślach rzemieślnikowi, który ją zrobił tak, że przy tym nie gasła. Elrick siekł larwy swymi dwoma mieczami. Elrick trafiał zdecydowanie częściej, ale czynił znacznie mniejsze spustoszenie na cios niż Thorug. Larwy raz niebezpiecznie oblazły Elricka, ale ten szybko je z siebie zrzucił i mógł kontynuować walkę. Ostateczny cios zadał jednak Theren, który wraz z Lua odnalazł wreszcie walczących. Przy pomocy zaklęcia promienia mrozy zmienił resztki larw w lodowe okruchy. Lua tym sposobem nawet nie zdążyła zadać ciosu.

Na środku pomieszczenia leżało ciało należące zapewne do młodego Sterna. Kilka gnilnych larw jeszcze na nim ucztowało, ale nie były one zainteresowane walką. Zbroja płytowa w którą odziane były zwłoki była tu i ówdzie powgniatana i wymagała naprawy. Natomiast miecz długi i tarcza leżąca na nogach trupa były zdatne do użytku.
Test przetrwania Elrick Niezdany

Test percepcji Theren Niezdany

Test Percepcji Lua Zdany wysoko

Wygranie walki oznaczało, że można splądrować pomieszczenie. Lua okazała się być pod tym względem niezrównana. Nie dość, że znalazła ślady przeciągania czegoś po podłodze, które urywały się przy regale pod północną ścianą, to na stojakach na wino znalazła nietkniętą butelkę wina opatrzoną etykietą przedstawiającą mężczyznę przebranego za jednorożca. W momencie kiedy pokazywaliście sobie butelkę i rozprawialiście co z nią zrobić do piwnicy zeszli Ned i Caelan.
 

Ostatnio edytowane przez Nostromo : 24-03-2022 o 09:21.
Nostromo jest offline  
Stary 24-03-2022, 12:33   #76
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Ten, kto ogłuszył i związał Neda, raczej nie był złodziejem, bowiem rzeczy Neda znalazły się bez problemów.
- Wszak nie przyszliśmy tu by szukać ciebie - powiedział Caelan - więc cokolwiek się stanie, to nie będzie twoją winą - zapewnił.


- To jest Ned Shakeshaft - przedstawił uwolnionego mężczyznę, gdy dotarli do kompanów. - Znaleźliśmy go na piętrze. Ktoś go ogłuszył i związał, jakiś czas temu.

- A tego wina bym nie pił - powiedział, spoglądając na butelkę. - Skoro to dom alchemika, to w środku równie dobrze może być jakaś paskudna mikstura.
 
Kerm jest offline  
Stary 24-03-2022, 20:46   #77
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Thorug widocznie ucieszył się, że kompania tak bardzo trzyma się razem. Pochwalił towarzyszy, że niezwłocznie zjawili się podejrzewając niebezpieczeństwo.

Smutne oczy utkwił w truchle młodzieńca. Oznajmił na głos, że należy je wynieść na zewnątrz i poszukać wózka, by móc dostarczyć ciało rodzinie. Dopiero wtedy odwrócił się do Caelana.
"Obecność jeszcze kogoś nie może być przypadkiem", pomyślał i z impetem doskoczył do Neda. Thorug chwycił go za gardło sękatą dłonią i zasypywał pytaniami o jego pochodzenie, cel przybycia do domu alchemika, liczbę towarzyszy, ostatnią pamiętaną datę.
Ze zdobytych informacji miał nadzieję ułożyć logiczny ciąg zdarzeń.
 
Avitto jest offline  
Stary 25-03-2022, 06:44   #78
Highlander
 
Connor's Avatar
 
Reputacja: 1 Connor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputację
Elf walczył ramię w ramię z paladynem. To znaczy Thorug walczył wyraźnie z przodu ale Elric wcale nie unikał walki. Walka z rojem larw była dość uciążliwa ale w końcu sobie poradzili przy pomocy Therena który jednym zaklęciem zakończył sprawę.

Dobrze, że drużyna zaczyna działać razem. To dobrze wróży na przyszłość pomyślał sobie elf przyglądając się może zbytnio nie adekwatnym do sytuacji metodom przesłuchania jakie stosował właśnie paladyn. Postanowił się jednak nie wtrącać i poczekać co z tego wyjdzie.
 
__________________
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty. A co jest drugim. Biały Wilku?
- Nie ma przeznaczenia - jego własny głos. - Nie ma.
Nie ma. Nie istnieje. Jedynym, co jest przeznaczone wszystkim, jest śmierć.
Connor jest offline  
Stary 26-03-2022, 10:37   #79
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Podczas, gdy elf usłyszał magiczne usta, które rozległy się po domu, szybko zbiegł do miejsca skąd się wydobywa. Okazało się, że na miejscu zastał pół-orka oraz elfa walczących z rojem larw. Były na tyle szybkie, że zaklinacz nawet nie myślał i od razu postanowił ukrócić to. Rzucił promień mrozu na nie i skutecznie je powstrzymał. Było ich dwóch i nie mogli sobie poradzić z rojem larw? Nie mu oceniać, dobrze, że zjawił się w odpowiedniej porze. Na podłodze walały się teraz małe kulki lodu, które Theren szybko rozbił.

Niedaleko miejsca potyczki znalazł regał, a na nim butelkę z trunkiem. Elf wycenił ją na pięćdziesiąt sztuk złota.
-Słyszałem o tej marce wina. Warta jakieś pięćdziesiąt sztuk złota - rzekł mężczyzna.
-I tak za winem nie przepadam - przyznał Caelanowi rację.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 27-03-2022, 13:02   #80
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
Lua zaobserwowała, że Ned wiedział gdzie przeskoczyć i od razu znalazł swoje ubranie. Owszem, słyszał jak ona sama uprzedzała o podłodze i był tu już wcześniej, więc to pierwsze mógł wiedzieć. Ale skąd wiedział o ubraniu? I dlaczego było akurat tam?
Nikt z ich ekipy nie zaglądał jeszcze do tego pokoju, ale jeśli to tam się kryły łupy, to później Lua z pewnością tam zawita.


Wcześniej rozdzielanie się brzmiało rozsądnie, gdyż szybciej mogli przeszukać dom. Okazało się jednak, że nie było tu całkiem bezpiecznie - pająki, robale i nie wiadomo co jeszcze. Lua była zadowolona, że byli w komplecie i miała nadzieję, że tak już zostanie.
Zresztą, pamiętała że było jeszcze coś świecącego w kominku na górze, tylko najpierw trzeba było uporać się z pająkami.

- Ojej - mruknęła smutno, na widok tego co zostało z dzielnego młodzieńca. Biedak. Młody i pełen zapału, tak się szykował na wyzwanie, a zamiast szczęścia znalazł tylko śmierć.
Nic już nie mogli dla niego zrobić. Może tylko zabrać ciało do wioski, no i oczywiście dowiedzieć się kto odpowiada za jego zgubę.

- Pięćdziesiąt? To sama butelka ze dwie, ale lepiej odsprzedać niż pić - podsumowała Lua, a fakt że znaleźli coś cennego, pomógł jej otrząsnąć się z ponurych myśli.
- A tutaj musi być tajne ukryte przejście. Tutaj, ktoś coś ciągał i ślad znika pod regałem - podzieliła się swoimi spostrzeżeniami, pokazując odpowiednie miejsce.
Można było zacząć szukać ukrytej klamki, lub zakasać rękawy i przesunąć cały regał. Goblinka do silnych nie należała i lepiej jej pasowała ta pierwsza opcja.

Zanim się zorientowała, Thorug doskoczył do Neda, wypytując go w niezbyt uprzejmy sposób.
- Ależ... - Lua nie raz się z tym zetknęła i była przeciwna takiemu przesłuchiwaniu. Były inne, łagodniejsze i równie skuteczne sposoby.
- Thorug - delikatnie zaapelowała do jego sumienia, nie mając innego sposobu aby powstrzymać kolegę.
 
Mekow jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:34.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172