[komentarze] "Od zera do Bohatera." - Strona 50

Aschaar · 29-12-2009, 11:30

Z punktu widzenia Quinna to żadna opcja nie jest dobra :/ I najchętniej to grałby na dwa fronty - przynajmniej jeszcze przez jakiś czas.

Układ z władzą jest strasznie śliski, bo Henry w każdej chwili jest w stanie znaleźć tysiąc powodów, aby nas usunąć i zamknąć sprawę po swojemu.
Konszachty z Towarzystwem Szemranym to z kolei pakowanie się w wielki znak zapytania z podobno potężną magią w tle...

Jak słusznie zauważono w jednym poście - obie strony się do ekipy zwróciły z propozycją i w zasadzie obie o nas walczą. To znaczy, że obie widzą w nas zagrożenie dla swoich planów lub zagrożenie dla drugiej strony. Powiedzenie komuś "nie" w tej sytuacji może się równać temu, że ta strona zacznie nas ścigać...
Nie zapominajmy o tym, że napad w zaułku też był przez kogoś "sponsorowany"... i poruszamy się po wielkiej niewiadomej. Faktem jest, żę przydałoby się więcej informacji... o wszystkim

Sekal · 29-12-2009, 16:51

Krótko i na temat. Czas do niedzieli.
Zapraszam do dyskusji, po tej kolejce postów chciałbym mieć konkretną Waszą decyzję, inaczej nie będę w stanie posunąć akcji do przodu.

Padła propozycja dyskusji na google doc i chyba to będzie teraz dobre rozwiązanie - najlepiej podzielić je na dwa - naradę osobną i pytania/odpowiedzi dla Hansa i Enro. Oczywiście wciąż odpowiadam również przez PW/gg, ale wtedy warto, by wszyscy szybko poznali to co odpisuję pojedynczej osobie, a czekanie z postem do ostatniego dnia... no cóż, nie jest za dobrym rozwiązaniem.

Aschaar · 29-12-2009, 18:09

Jeżeli idzie o Doc:

Dyskusja główna

Pytania do Hansa

Oba są otwarte i każdy powinien mieć dostęp...

liliel · 30-12-2009, 23:50

Kulki mi się zderzyły, że się jeszcze nie przywitałam z nowymi graczami. Ponoć lepiej późno niż wcale. W moim przypadku jest to stanoooowczo za późno, ale, jak mawiają, brak kultury i zbrodnie przeciwko ludzkości nie ulegają przedawnieniu. Z tego też powodu postanowiłam jednak to niechlubne niedociągnięcie niezwłocznie naprostować. ;]

Witaj Aschaar, witaj Lady. Mam nadzieję, że dobrze nam się będzie razem grało. Silia może nie jest taka super cacy, swoje wady ma i lubi się podroczyć, ale ja za to jestem dziewczyna do rany przyłóż - miła, sympatyczna i zawsze chętna do dialogowania (jeśli oczywiście jestem akurat online, co nie jest taką znów rzadkością więc nie trzeba na mnie specjalnych polowań urządzać). Moje GG: 8101676.

Korzystając z okazji, że już w tych komentarzach zaczęłam coś skrobać (a wiadomo jak to ze mną jest, jak zacznę to już leję wodę wiadrami) to złożę całej ekipie graczy i GM-owi serdeczne życzenia noworoczne. Grzecznie się bawić, trzymać pion, nie broić za bardzo i unikać petard bo paluszki, wiadomo, do stukania w klawiaturkę są potrzebne.

Wszystkiego naj w 2010. Oby sesja nam się kręciła a na bohaterów przez nas prowadzonych spływała chwała, mamona, uwielbienie ludu i oczywiście potok krwi ich wrogów. Aha, i pedeski niech płyną obficie bo bez tego ani rusz. No to cheers.

Sekal · 02-01-2010, 19:47

Ciężko idzie Wam to podejmowanie decyzji.

Czas na posty jest w sumie do jutra, ale mogę to przedłużyć do poniedziałku. Przy czym do jutra (pisząc do jutra, mam na myśli do jutra włącznie

) pozostaje w mocy termin na podjęcie decyzji. Potem ustalicie kto jaką część dialogów wrzuca i jedziemy.

Pisanie osobnych postów mogę Wam odpuścić w tej kolejce, jeśli ktoś nie ma konkretów do dodania.

Eleanor · 04-01-2010, 20:36

Ponieważ Aschaar jest nieobecny wrzuciłam jego kawałek ze swoim by nie blokować reszty

Oczywiście za zgoda MG

Nadiana · 06-01-2010, 18:22

Ale, żeście poszaleli

A potem wpadł Albert i uratował dzień.

Jakby co ja już jestem, zwarta gotowa i w ogóle.

Eleanor · 06-01-2010, 19:28

No no...
Słyszałam kiedyś od jednego znajomego, że w stosunku do kobiety pojęcia zwarta i gotowa wykluczają się wzajemnie...

Sekal · 06-01-2010, 21:09

Dyskusje były długie, ale konkretne działanie tylko jedno - i dlatego tylko na nie postanowiłem bezpośrednio odpisać. Teraz daję Wam wolną rękę, można opisywać tylko zamiar, czekając na mojego następnego posta, ale zachęcam i do działań, przy ustaleniu ważniejszych szczegółów ze mną oczywiście. Wiadomo jaki jest cel i myślę, że unikniemy kolejnego gadania. Działanie to jest to, co napędza PBF.

Czas do soboty. Przyspieszamy wreszcie.

Nadiana · 09-01-2010, 17:24

Dobra, to robimy składkę
Napiszcie mi tu poproszę co kto może dać, a Lilla pójdzie po chabety.

29-12-2009, 16:51	#492
Sekal Reputacja: 1	Krótko i na temat. Czas do niedzieli. Zapraszam do dyskusji, po tej kolejce postów chciałbym mieć konkretną Waszą decyzję, inaczej nie będę w stanie posunąć akcji do przodu. Padła propozycja dyskusji na google doc i chyba to będzie teraz dobre rozwiązanie - najlepiej podzielić je na dwa - naradę osobną i pytania/odpowiedzi dla Hansa i Enro. Oczywiście wciąż odpowiadam również przez PW/gg, ale wtedy warto, by wszyscy szybko poznali to co odpisuję pojedynczej osobie, a czekanie z postem do ostatniego dnia... no cóż, nie jest za dobrym rozwiązaniem. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

30-12-2009, 23:50	#494
liliel Reputacja: 1	Kulki mi się zderzyły, że się jeszcze nie przywitałam z nowymi graczami. Ponoć lepiej późno niż wcale. W moim przypadku jest to stanoooowczo za późno, ale, jak mawiają, brak kultury i zbrodnie przeciwko ludzkości nie ulegają przedawnieniu. Z tego też powodu postanowiłam jednak to niechlubne niedociągnięcie niezwłocznie naprostować. ;] Witaj Aschaar, witaj Lady. Mam nadzieję, że dobrze nam się będzie razem grało. Silia może nie jest taka super cacy, swoje wady ma i lubi się podroczyć, ale ja za to jestem dziewczyna do rany przyłóż - miła, sympatyczna i zawsze chętna do dialogowania (jeśli oczywiście jestem akurat online, co nie jest taką znów rzadkością więc nie trzeba na mnie specjalnych polowań urządzać). Moje GG: 8101676. Korzystając z okazji, że już w tych komentarzach zaczęłam coś skrobać (a wiadomo jak to ze mną jest, jak zacznę to już leję wodę wiadrami) to złożę całej ekipie graczy i GM-owi serdeczne życzenia noworoczne. Grzecznie się bawić, trzymać pion, nie broić za bardzo i unikać petard bo paluszki, wiadomo, do stukania w klawiaturkę są potrzebne. Wszystkiego naj w 2010. Oby sesja nam się kręciła a na bohaterów przez nas prowadzonych spływała chwała, mamona, uwielbienie ludu i oczywiście potok krwi ich wrogów. Aha, i pedeski niech płyną obficie bo bez tego ani rusz. No to cheers. Ostatnio edytowane przez liliel : 30-12-2009 o 23:55.

02-01-2010, 19:47	#495
Sekal Reputacja: 1	Ciężko idzie Wam to podejmowanie decyzji. Czas na posty jest w sumie do jutra, ale mogę to przedłużyć do poniedziałku. Przy czym do jutra (pisząc do jutra, mam na myśli do jutra włącznie ) pozostaje w mocy termin na podjęcie decyzji. Potem ustalicie kto jaką część dialogów wrzuca i jedziemy. Pisanie osobnych postów mogę Wam odpuścić w tej kolejce, jeśli ktoś nie ma konkretów do dodania. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

04-01-2010, 20:36	#496
Eleanor Reputacja: 1	Ponieważ Aschaar jest nieobecny wrzuciłam jego kawałek ze swoim by nie blokować reszty Oczywiście za zgoda MG __________________ The lady in red is dancing in me.

06-01-2010, 19:28	#498
Eleanor Reputacja: 1	No no... Słyszałam kiedyś od jednego znajomego, że w stosunku do kobiety pojęcia zwarta i gotowa wykluczają się wzajemnie... __________________ The lady in red is dancing in me.

29-12-2009, 11:30	#491
Aschaar Banned Reputacja: 1	Z punktu widzenia Quinna to żadna opcja nie jest dobra :/ I najchętniej to grałby na dwa fronty - przynajmniej jeszcze przez jakiś czas. Układ z władzą jest strasznie śliski, bo Henry w każdej chwili jest w stanie znaleźć tysiąc powodów, aby nas usunąć i zamknąć sprawę po swojemu. Konszachty z Towarzystwem Szemranym to z kolei pakowanie się w wielki znak zapytania z podobno potężną magią w tle... Jak słusznie zauważono w jednym poście - obie strony się do ekipy zwróciły z propozycją i w zasadzie obie o nas walczą. To znaczy, że obie widzą w nas zagrożenie dla swoich planów lub zagrożenie dla drugiej strony. Powiedzenie komuś "nie" w tej sytuacji może się równać temu, że ta strona zacznie nas ścigać... Nie zapominajmy o tym, że napad w zaułku też był przez kogoś "sponsorowany"... i poruszamy się po wielkiej niewiadomej. Faktem jest, żę przydałoby się więcej informacji... o wszystkim

29-12-2009, 18:09	#493
Aschaar Banned Reputacja: 1	Jeżeli idzie o Doc: Dyskusja główna Pytania do Hansa Oba są otwarte i każdy powinien mieć dostęp...

06-01-2010, 18:22	#497
Nadiana Reputacja: 1	Ale, żeście poszaleli A potem wpadł Albert i uratował dzień. Jakby co ja już jestem, zwarta gotowa i w ogóle.

06-01-2010, 21:09	#499
Sekal Reputacja: 1	Dyskusje były długie, ale konkretne działanie tylko jedno - i dlatego tylko na nie postanowiłem bezpośrednio odpisać. Teraz daję Wam wolną rękę, można opisywać tylko zamiar, czekając na mojego następnego posta, ale zachęcam i do działań, przy ustaleniu ważniejszych szczegółów ze mną oczywiście. Wiadomo jaki jest cel i myślę, że unikniemy kolejnego gadania. Działanie to jest to, co napędza PBF. Czas do soboty. Przyspieszamy wreszcie. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

09-01-2010, 17:24	#500
Nadiana Reputacja: 1	Dobra, to robimy składkę Napiszcie mi tu poproszę co kto może dać, a Lilla pójdzie po chabety.