[komentarze] "Od zera do Bohatera." - Strona 51

Eleanor · 09-01-2010, 17:30

Alexa deklaruje 20 sztuk złota

Harard · 09-01-2010, 17:33

Albert z 14 sztuk jakie posiada, chętnie odda 13 oszczędzając żelazną rezerwę żeby nie paść z głodu :]

Aschaar · 09-01-2010, 18:05

Quinn się nie dołoży. Bo nie! (ma z czego

)

Plan gry dla Quinna jest więc taki, że oprócz zasygnalizowanych w poście trzech "nawijek" udaje się jeszcze z Silią i Jensem na "polowanie na mundury". Działania Quinna to jak gdyby druga linia działań drużyny - nikt nie wie czy z blefu i teatru jaki Quinn odstawi coś wyjdzie (a nawet jak wyjdzie to co wyjdzie

- więc to w zasadzie wielka dywersja).

Sekal · 09-01-2010, 18:12

A jego druga i trzecia kopia gdzie się podziały? :P

Plan który ja widzę z postów:
1. Alexandra i Albert idą rozmawiać z Henrym
2. Katrina idzie rozmawiać z rebeliantami
3. Quinn, Silia, Jens idą po mundury.
4. Potem wyprawa do Grzebaczy i negocjacje z nimi.

Nie wiem jak Quinn po tym chce jeszcze raz odwiedzić Henrych i rebeliantów..

Nadiana · 09-01-2010, 18:16

Hm.. Chciałam wykorzystać Jensa do zakupów w poście, ale skoro jest już zaklepany...

Aschaar · 09-01-2010, 18:29

Wszystko zależy od ilości czasu jaką mamy do dyspozycji. Zresztą założyłem, że to co Quinn powiedział zostało powiedziane przy wszystkich, a nie tylko przy Alexii...

Z założenia jednak Quinn nie idzie do Henrych tylko do Ostrzy za dnia (aby nie było możliwości skontaktowania się bezpośrednio z Henrym). Iście do samego Henry'ego nie jest celem - on tylko ma otrzymać informację o tym, że ktoś, kto powołał się na to, że dla Lorda pracuje rozpracowując rebeliantów chciał takiego, a nie innego sprzętu. To czy Quinn to otrzyma jest zupełnie poboczną sprawą. Bardziej idzie o zasłonę dymną w kontekście "układu" z władzą...

Katrina również udaje się za dnia do Rebeliantów (odpowiedź do popołudnia) - może jej tylko zasugerować kierunek rozmowy jako jeden z możliwych - aby nie chodzić tam dwa razy i nie mieszać w tym co inni ustalają (aż takim kretynem nie jest, aby pchać się gdzieś i rozwalić ustalenia przez nią czynione).

Robota z Jensem i Silią jest na wieczór, a Grzebacze na późny wieczór...

Ale OK, jeżeli to się nie mieści w czasie to priorytetowe jest załatwienie mundurów z Jensem i Silią oraz wieczorne spotkanie z Grzebaczami. Na to chyba starczy jedna kopia Quinna...

Sekal · 09-01-2010, 18:33

No ja uznaję, że wszystkie działania prócz dyskusji z Grzebaczami są mniej więcej w tym samym czasie, w tym wyjście na rozmowy już po zmroku (wiadomość od Alissy była wieczorem, zakładam, że ruszacie po niej, tego wieczora/nocy). Rozumiem założenia Quinna, ale niestety będzie musiał polegać na tych, którzy na rozmowy poszli, bowiem sam nie da rady.

Na ustaleniach z Grzebaczami swojego następnego posta zatrzymam, tak czy inaczej. Będzie czas na zaplanowanie reszty szczegółów i jedziemy.

Nadiana · 09-01-2010, 21:17

Krótkie podsumowanie:
Lilla: 10
Albert: 13
Alexa: 20
Jens: 10
Elev: 5

Katrina i Quinn jeszcze się nie dorobili, a Silia zbiera na co innego. MG powiadomił mnie, że Angel i Alex też się nie dorzucą.

Łącznie to nam daje: 58 sz

Wóz kosztuje 10sz, dwa koniki pociągowe: 80 ss,.
Lilla stanowczo kupuje sobie konia za 75 ss

Alex i Angela nie chcą koni.

Czyli wydaje 11,55
Zostaje 46,45 sz

Komu jeszcze konia? Kto jeszcze na takowym umie jeździć? Z tego co policzyłam stać nas na konie dla wszystkich z uprzężami i całym tym stuffem.

EDIT!!: i to poważny. Nie dogadałam się z mg odnośnie cen czyli poprawka.

Mamy: 58sz
Wóz i konie pociągowe: 18 sz

Na konie zostaje 40
Jeden koń z siodłem to wydatek 8sz. Czyli stać nas na 5.

Lilla i Alexą chcą po 1. Trzy pozostają wolne.

Harard · 09-01-2010, 23:15

Albert też chce. Powolnego i cierpliwego.

Eleanor · 10-01-2010, 11:03

Skoro koniki kupione, to Alexa zaklepuje tą karą klacz

09-01-2010, 17:30	#501
Eleanor Reputacja: 1	Alexa deklaruje 20 sztuk złota __________________ The lady in red is dancing in me.

09-01-2010, 18:12	#504
Sekal Reputacja: 1	A jego druga i trzecia kopia gdzie się podziały? :P Plan który ja widzę z postów: 1. Alexandra i Albert idą rozmawiać z Henrym 2. Katrina idzie rozmawiać z rebeliantami 3. Quinn, Silia, Jens idą po mundury. 4. Potem wyprawa do Grzebaczy i negocjacje z nimi. Nie wiem jak Quinn po tym chce jeszcze raz odwiedzić Henrych i rebeliantów.. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

09-01-2010, 18:33	#507
Sekal Reputacja: 1	No ja uznaję, że wszystkie działania prócz dyskusji z Grzebaczami są mniej więcej w tym samym czasie, w tym wyjście na rozmowy już po zmroku (wiadomość od Alissy była wieczorem, zakładam, że ruszacie po niej, tego wieczora/nocy). Rozumiem założenia Quinna, ale niestety będzie musiał polegać na tych, którzy na rozmowy poszli, bowiem sam nie da rady. Na ustaleniach z Grzebaczami swojego następnego posta zatrzymam, tak czy inaczej. Będzie czas na zaplanowanie reszty szczegółów i jedziemy. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

09-01-2010, 21:17	#508
Nadiana Reputacja: 1	Krótkie podsumowanie: Lilla: 10 Albert: 13 Alexa: 20 Jens: 10 Elev: 5 Katrina i Quinn jeszcze się nie dorobili, a Silia zbiera na co innego. MG powiadomił mnie, że Angel i Alex też się nie dorzucą. Łącznie to nam daje: 58 sz Wóz kosztuje 10sz, dwa koniki pociągowe: 80 ss,. Lilla stanowczo kupuje sobie konia za 75 ss Alex i Angela nie chcą koni. Czyli wydaje 11,55 Zostaje 46,45 sz Komu jeszcze konia? Kto jeszcze na takowym umie jeździć? Z tego co policzyłam stać nas na konie dla wszystkich z uprzężami i całym tym stuffem. EDIT!!: i to poważny. Nie dogadałam się z mg odnośnie cen czyli poprawka. Mamy: 58sz Wóz i konie pociągowe: 18 sz Na konie zostaje 40 Jeden koń z siodłem to wydatek 8sz. Czyli stać nas na 5. Lilla i Alexą chcą po 1. Trzy pozostają wolne. Ostatnio edytowane przez Kerm : 16-01-2010 o 07:12.

10-01-2010, 11:03	#510
Eleanor Reputacja: 1	Skoro koniki kupione, to Alexa zaklepuje tą karą klacz __________________ The lady in red is dancing in me.

09-01-2010, 17:33	#502
Harard Reputacja: 1	Albert z 14 sztuk jakie posiada, chętnie odda 13 oszczędzając żelazną rezerwę żeby nie paść z głodu :]

09-01-2010, 18:05	#503
Aschaar Banned Reputacja: 1	Quinn się nie dołoży. Bo nie! (ma z czego ) Plan gry dla Quinna jest więc taki, że oprócz zasygnalizowanych w poście trzech "nawijek" udaje się jeszcze z Silią i Jensem na "polowanie na mundury". Działania Quinna to jak gdyby druga linia działań drużyny - nikt nie wie czy z blefu i teatru jaki Quinn odstawi coś wyjdzie (a nawet jak wyjdzie to co wyjdzie - więc to w zasadzie wielka dywersja).

09-01-2010, 18:16	#505
Nadiana Reputacja: 1	Hm.. Chciałam wykorzystać Jensa do zakupów w poście, ale skoro jest już zaklepany...

09-01-2010, 18:29	#506
Aschaar Banned Reputacja: 1	Wszystko zależy od ilości czasu jaką mamy do dyspozycji. Zresztą założyłem, że to co Quinn powiedział zostało powiedziane przy wszystkich, a nie tylko przy Alexii... Z założenia jednak Quinn nie idzie do Henrych tylko do Ostrzy za dnia (aby nie było możliwości skontaktowania się bezpośrednio z Henrym). Iście do samego Henry'ego nie jest celem - on tylko ma otrzymać informację o tym, że ktoś, kto powołał się na to, że dla Lorda pracuje rozpracowując rebeliantów chciał takiego, a nie innego sprzętu. To czy Quinn to otrzyma jest zupełnie poboczną sprawą. Bardziej idzie o zasłonę dymną w kontekście "układu" z władzą... Katrina również udaje się za dnia do Rebeliantów (odpowiedź do popołudnia) - może jej tylko zasugerować kierunek rozmowy jako jeden z możliwych - aby nie chodzić tam dwa razy i nie mieszać w tym co inni ustalają (aż takim kretynem nie jest, aby pchać się gdzieś i rozwalić ustalenia przez nią czynione). Robota z Jensem i Silią jest na wieczór, a Grzebacze na późny wieczór... Ale OK, jeżeli to się nie mieści w czasie to priorytetowe jest załatwienie mundurów z Jensem i Silią oraz wieczorne spotkanie z Grzebaczami. Na to chyba starczy jedna kopia Quinna...

09-01-2010, 23:15	#509
Harard Reputacja: 1	Albert też chce. Powolnego i cierpliwego.