Kłopotliwa przesyłka-komentarze - Strona 8

**Kerm** · 14-10-2009, 22:54

Skończyłem na zamiarze.
Jeśli zajdą jakieś ciekawe okoliczności, to z zamiaru zrezygnuję. O czym oczywiście poinformuję albo w komentarzach, albo w kolejnym poście.

I jeszcze jedno.
Gdyby czasem doszło do tego, że Roger usiłuje przesunąć wóz, to najpierw schowa rapier

Qumi · 17-10-2009, 11:47

Post jest króciutki, bo na dobrą sprawę nie wiem co miałbym tam jeszcze napisać bez relacji chowańca :P

abishai · 18-10-2009, 19:29

Post MG będzie jutro. Niestety dziś nie zdążę go przygotować

Sorki za te małe opuźnienie.

**Kerm** · 23-10-2009, 15:58

Bardzo bym prosił merilla i Qumiego o informację (w komentarzach, skoro PW nie działa), co planują ich postaci, a dokładniej - czy idą razem z wozem.

Mam w planach malutki pościk, ale jest on możliwy (a raczej zawarte w nim działanie) tylko w wypadku, jeśli Logain lub Teu ruszą wraz z wozem.

Sayane · 23-10-2009, 16:12

Jeśli się Morgan skonsultuje z Sabrie nt. śledzących nas postaci, to ta będzie sugerować by zostawić je w spokoju, bo lepiej znany wróg niż nieznany; i najwyżej złapać ich gdy dojdzie do nas reszta i zrobi się zamieszanie - tzn. wtedy odłączyć się cichaczem i zajść te cienie.

**Kerm** · 23-10-2009, 16:22

Właśnie dlatego nic nie mogę zrobić.

Roger nie zostawi przy wozie dwóch kobiet, nawet tak zaradnych jak Sabrie i Sylphia.
Jak/jeśli reszta (nawet niecała) dołączy, to Roger ruszy do akcji.

A powód do oddalenia się jest (nawet bez cieni na ogonie) - mój bohater ma do zabrania ze sobą wierzchowca.
I nie zostawi go w gospodzie. Nie ma mowy

abishai · 23-10-2009, 16:37

Cytat:

Roger nie zostawi przy wozie dwóch kobiet, nawet tak zaradnych jak Sabrie i Sylphia.
Jak/jeśli reszta (nawet niecała) dołączy, to Roger ruszy do akcji.

W zasadzie są to trzy kobiety: Sabrie, Sylphia i Dru... oraz Kaktusik tfu Kastus

Sayane · 23-10-2009, 17:24

I tak nie sądzę, żeby nawet z baryłką wypuszczono nas przed świtem, więc ma czas

Abi, Kastus i Dru wliczają się w potencjalnych wrogów, nie sojuszników

abishai · 23-10-2009, 17:33

Cytat:

Abi, Kastus i Dru wliczają się w potencjalnych wrogów, nie sojuszników

To macie

przechlapane. Jakby nie patrzeć Kastus i Dru to jedyni uzdrowiciele w drużynie. ^^

I to oni prawdopodobnie będą was łatać po rozróbach

**Kerm** · 23-10-2009, 17:49

Nie da się ukryć, że Dru w drużynie to niczym piąta kolumna.

Cytat:

Napisał abishai

(...) to oni prawdopodobnie będą was łatać (...)

Łatać? Tak się miło i spokojnie zaczęło, a tu takie niemiłe zapowiedzi...

18-10-2009, 19:29	#73
abishai Reputacja: 1	Post MG będzie jutro. Niestety dziś nie zdążę go przygotować Sorki za te małe opuźnienie. __________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

14-10-2009, 22:54	#71
Kerm Administrator Reputacja: 1	Skończyłem na zamiarze. Jeśli zajdą jakieś ciekawe okoliczności, to z zamiaru zrezygnuję. O czym oczywiście poinformuję albo w komentarzach, albo w kolejnym poście. I jeszcze jedno. Gdyby czasem doszło do tego, że Roger usiłuje przesunąć wóz, to najpierw schowa rapier

17-10-2009, 11:47	#72
Qumi Reputacja: 1	Post jest króciutki, bo na dobrą sprawę nie wiem co miałbym tam jeszcze napisać bez relacji chowańca :P

23-10-2009, 15:58	#74
Kerm Administrator Reputacja: 1	Bardzo bym prosił merilla i Qumiego o informację (w komentarzach, skoro PW nie działa), co planują ich postaci, a dokładniej - czy idą razem z wozem. Mam w planach malutki pościk, ale jest on możliwy (a raczej zawarte w nim działanie) tylko w wypadku, jeśli Logain lub Teu ruszą wraz z wozem.

23-10-2009, 16:12	#75
Sayane Reputacja: 1	Jeśli się Morgan skonsultuje z Sabrie nt. śledzących nas postaci, to ta będzie sugerować by zostawić je w spokoju, bo lepiej znany wróg niż nieznany; i najwyżej złapać ich gdy dojdzie do nas reszta i zrobi się zamieszanie - tzn. wtedy odłączyć się cichaczem i zajść te cienie.

23-10-2009, 16:22	#76
Kerm Administrator Reputacja: 1	Właśnie dlatego nic nie mogę zrobić. Roger nie zostawi przy wozie dwóch kobiet, nawet tak zaradnych jak Sabrie i Sylphia. Jak/jeśli reszta (nawet niecała) dołączy, to Roger ruszy do akcji. A powód do oddalenia się jest (nawet bez cieni na ogonie) - mój bohater ma do zabrania ze sobą wierzchowca. I nie zostawi go w gospodzie. Nie ma mowy

23-10-2009, 17:24	#78
Sayane Reputacja: 1	I tak nie sądzę, żeby nawet z baryłką wypuszczono nas przed świtem, więc ma czas Abi, Kastus i Dru wliczają się w potencjalnych wrogów, nie sojuszników