Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24-11-2016, 11:40   #111
 
Sapientis's Avatar
 
Reputacja: 1 Sapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnie
Arrow Co dalej?

Jeśli wydarzenia zostaną jakoś rozegrane, by uniknąć przesunięcia w czasie, to Sophie zamierza dowiedzieć się od załogi Boldervine, czy droga jest bezpieczna i kontynuować podróż (chętnie już po trakcie) do Szuwarów.

EDIT(odnośnie grafik):
Dziękuję, staram się jak umiem.
 
__________________
Everything I've done I've done with the best intentions.
Sapientis jest offline  
Stary 24-11-2016, 11:42   #112
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Nieco offtop, ale... Czyżby ktoś tutaj grał w Smite'a? Pisząc ktoś, mam na myśli Sapientis.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 24-11-2016, 11:47   #113
 
Sapientis's Avatar
 
Reputacja: 1 Sapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnieSapientis jest jak niezastąpione światło przewodnie
Cytat:
Napisał Ardel Zobacz post
Czyżby ktoś tutaj grał w Smite'a?
Wcale, a wcale nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy?
Ale jest duża szansa, że tak!
 
__________________
Everything I've done I've done with the best intentions.
Sapientis jest offline  
Stary 24-11-2016, 12:23   #114
 
Wila's Avatar
 
Reputacja: 1 Wila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputacjęWila ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Martinez Zobacz post

Hoeth “Hoe” NharaW podróży. Choć Hoe nie ma aż tak na pieńsku z gnollami - podobna sytuacja jak u Remiego. Trzeba też pomyśleć co ze Zdzichem. Odesłać go nie sposób. Prosić znów gnolle o przysługę w sytuacji gdzie czują się wykorzystywani - może się nie udać.
Jeśli chodzi o gnolle - Hoe póki co nie wtrąca się w nic. Remi został mianowany na stanowisko i Hoe chce by się wykazał.
Pomysł by oddać Zdzicha gnollą jednak, delikatnie zaneguje...
czy może na początek "zgrabnie ominie", twierdząc, że najpierw to chłopaka nakarmi. Zgarnie Zdzicha zza beczek i da mu jeść. Od tej pory będzie pilnować.
 
__________________
To nie ja, to moja postać.
Wila jest offline  
Stary 24-11-2016, 19:13   #115
 
Gzyms's Avatar
 
Reputacja: 1 Gzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skałGzyms jest jak klejnot wśród skał
Jasna cholera, byłem przekonany, że czas do 25 D:
Mówię absolutnie serio, poza tym nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, bo myślałem, że spokojnie dziś wieczorem dopieszczę co mogę i jutro wprowadzę ewentualne poprawki. Mea culpa, mea culpa maxima .________.

EDIT
W ramach zadośćuczynienia starałem się znaleźć obrazek, ale ni w ząb nie wiem, czy nie odstaje zbyt od konwencji. Proszę na mnie krzyknąć, to go wyedytuję w diabły :/
 

Ostatnio edytowane przez Gzyms : 24-11-2016 o 19:55.
Gzyms jest offline  
Stary 24-11-2016, 21:04   #116
 
Kostka's Avatar
 
Reputacja: 1 Kostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputacjęKostka ma wspaniałą reputację
Remi postara się wyłudzić od Bruna troszkę bimbru. Poczęstować Rajmunda, a potem zapłacić ile żądają gnolle i spróbować podpytać się też o bandę, ich działalność. Wybada też czy gnolle podjełyby się opieki nad Zdzichem, zaznaczając że mogłyby sobie dorobić. Ale deklarować się na razie nie będzie. Poza tym polecić Patricowi skontrolowanie powozu i ruszać w drogę.

A i przepraszam za doca :\
 
__________________
Hmmm?
Kostka jest offline  
Stary 25-11-2016, 07:50   #117
 
Martinez's Avatar
 
Reputacja: 1 Martinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputację
Dzięki wszystkim za wpisy. Również tym osobom spóźnionym. Szczególnie Proxiemu, który często i gęsto wyrażał chęć pisania i to ja nawalałem i obsuwa w jego przypadku to całkowicie moja wina.
Nadal możecie dopisywać deklaracje powiedzmy do końca soboty.
Gzyms, nie wiem czy mi się wydaje i być może to ja jakoś źle opisałem scenę, ale z Twojego opisu jakby przebija się monstrualnej wielkości ten troll. Mogę się mylić oczywiście, ale dla pewności opiszę, że ma on jakieś 2,20m, ale łep trzyma na 1,80 (garbi się). Jest nabity, napakowany. Ubrany w płócienne ciuchy przewiązane sznurkiem. Stopy nie widziały już dawno kosmetyczki. Pazury powykręcane, podeszwy ubite, a grzyb użyźniony.
---------------------------
edit
Mam nadzieję, że się nie obrazicie jak trochę zamieszam w czasoprzestrzeni. Zamierzam mieszkańcom Szuwar i Sophie zrobić już późną, wieczorową porę. Natomiast wycieczkowiczom oraz Gaspardowi i Prażyne kontynuować narrację.
 

Ostatnio edytowane przez Martinez : 25-11-2016 o 11:00. Powód: Dopisek
Martinez jest offline  
Stary 25-11-2016, 11:34   #118
 
Proxy's Avatar
 
Reputacja: 1 Proxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputację
Laura raczej na duże atrakcje do wieczora nie ma pomysłu, więc posiedzi z dziadkami (babcią) w chałupie.
 
Proxy jest offline  
Stary 29-11-2016, 14:15   #119
 
Martinez's Avatar
 
Reputacja: 1 Martinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputacjęMartinez ma wspaniałą reputację
Tura 11 [komentazr]


AKCJA W SZUWARACH

Czyli dla tych osób, które przebywają w miasteczku
Mamy wieczór (około godz. 19.30). Pogoda robi się deszczowa. Wiszą chmury i ciśnienie spada. Jest ciemno na dworze i wieje wiatr. W dali pogrzmiewa burza (ale jeszcze nie dotarła do Szuwarów).


Theseus (MTM)
Spotkanie z Thomasem Lemoine odbyło się w domu rodziny Brassardów. Starzec jest wiernym sługą tego rodu. Opowiedział pobieżnie o młodym Americ’em, poczęstował Theseusa ciastem i kawą. Celem spotkania były szczegóły pogrzebu. Oferta 60,00$ na pokrycie kosztów oraz pytania, - kiedy pogrzeb nastąpi i jak będzie wyglądał. Napisz kiedy miałby się on odbyć.
Nową informację jest oraz kompletnie nową postacią - nigdzie wcześniej nie wymienianą - Ojciec Bernard. Czyli człowiek kościoła, kóry był tu po śmierci ojca Philippe i robił porządki.
Po za tym: Postać cicerone jest bardzo zmęczona. Niewyspana i jeśli teraz nie zadba o siebie (ciepło, napój leczniczy, sen)- może się rozchorować lub co najmniej spać następnego dnia do południa).


Chloe (Chloe)
Udało się pomóc Diego. Ma lampę, został obmyty a i koc jakiś się znalazł. Jego stan pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale pomoc była bardzo potrzebna. Szczególnie jedzenie.
Sprzątanie i drobne remonty rządziły przez całe południe, aż do wieczora całą świątynią. Trzeba było jednak poczęstować czymś ludzi, którzy tam się stawili. Jakaś koncepcja co to mogłoby być?
Piwnica zupełnie nieodwiedzana, a schowek zawalony. Reszta błyszczy. Flora miała dziś spotkanie z Rodolphe więc jest nieco nagrzana (trzeźwa, tylko podekscytowana).


Sophie (Sapientis)
Dziewczynę przebudzono. Poznała całą ekipę Boldervine Express, ale Petunię i fioletowego trolla Yorgella - najbardziej. Poczęstowali łykiem piwa i dali niewielki skrawek suszonego mięsa. Pokierowali w kierunku Szuwar, pomachali i odjechali. Dziewczyna szła i szła sama. Brandy dołączyła się gdzieś po drodze. Tu możemy zostawić przestrzeń, która możemy nazwać umownie “Brandy Czas” i wykorzystać gdzieś później. Np że coś opowiedziała, coś wytłumaczyła lub wspólnie coś ustaliły.
Przed Sophie rozpościera się mieścina Szuwarów i w zasadzie dotarła do celu. Jako Gracz przechodzisz na dokument sesji nr 1 (dołączasz do głównej sesji). Zostawiając Morri i Gzymsa samych. Prawdopodobnie może nastąpić interakcja z innymi Graczami.


Gospoda jest czynna
Rodolphe Trrotier (Ardel)
Dzień był wyjątkowo pracowity. Mer odwiedził na początku świątynię, gdzie nawet przez chwilę zagoniono go do pomagania przy sprzątaniu. Następnie odwiedził sierociniec i zbadał profilaktycznie dzieciaki. Nic poważnego się tam nie działo, choć u niektórych zauważył wszy. Musiał też zbadać Florę - jedną z opiekunek. Osiemnastolatka nie pierwszy raz symulowała chorobę by zwrócić swoją uwagę. Znachor znał się na ludziach i wyczuł fałsz, ale nie wiem czy wie o co jej biega…Flora się podkochuje w Rodolphe, choć zupełnie go nie zna.
Ogólnie stan zdrowia mieszkańców miasteczka nie wyglądał źle. Kilka osób być może należało odwiedzić, ale Rodolphe mógł czuć się spokojny. Pogrążony w nauce, w swoim ciepłym fotelu - powoli musi znów się zbierać. Zaplanował odwiedzić Diego i Kowala Armanda.
Jeśli chodzi o informacje, to musi skorzystać z ksiąg u maga lub w świątyni. Biblioteczka znachora ma niewielki zbiór o magii. Zdecydowanie zalecają dogłębne zbadanie pacjenta tak by rozwiać wszelkie wątpliwości. Niektóre księgi, te mniej naukowe namawiają do eksperymentów alchemicznych. Niestety brak konkretów. Jeśli chodzi o naukę to udało się zdobyć kilka punktów.

Co do rozmowy ze sługą Brassardów - Thomasem i tej sprawy z bratem Ameryc’a, to rzeczywiście był ktoś taki i Rodolphe doskonale pamięta go z dzieciństwa.
 Thierry w rozpaczy powiesił się we własnej posiadłości, osierocając swoich dwóch synów. Starszy z nich, Hugo, zniknął wkrótce z miasteczka i nigdy nie wrócił, a siedemnastoletni Aymeric przejął kontrolę nad działalnością zmarłego ojca.

To cytat z historii Ameryca Brassarda, napisanej przez Gracza

Laura (Proxy)
Dziadki wrócili do domu przed wieczorem. Byli zmęczeni i głodni, ale tylko zjedli coś lekkiego. Dziadek się zaszył, a Beronique poleciła Laurze zjeść w Gospodzie. Tu robisz jak chcesz.
W domu, siedząc i lekko się nudząc, Laura mogła znaleźć jakąś książkę do czytania. Prawdopodobnie przyrodniczą lub coś z dziedziny dziadka. Później Adrien przychodzi.


PUSZCZA 40 KROKÓW
Czyli dla wszystkich znajdujących się poza Szuwarami.
Akcja w moim odpisie wskazuje na kontynuację - późne popołudnie. Szaro. Niebo zanosi się na deszcz (ale tak w sumie zanosi się od rana). Kopniemy jednak czas nieco i mamy takie naprawdę późne popołudnie. Powiedzmy godzinę 17.00 lub w okolicy. Postarajmy się pisać z uwzględnieniem zapadającego zmierzchu i nadciągającej burzy oraz deszczu (lunie w ciągu 2h).



PAŃSTWO OD TABORU

Remi (Kostka)
Bimber, zapłata 4 pensy i pogadanka dużo dały. Teobald już się tak nie rzuca. Rajmund przyklaskał tej zgodzie i wszystko jest niby na dobrej drodze. Wiadomo. Pod skórą jeszcze konflikt świeży, ale jak go nie rozdmuchać to się gnolle się uspokoją. Trochę są pamiętliwe. No w każdym razie wiadomo już gdzie napadnięto Brassarda.
Mapa (wydanie większe, to samo co w sesji)

Jeśli zaś chodzi o opiekę nad Zdzichem, to Teobald chętnie się podejmie. To mniej więcej rówieśnicy, więc być może się jakoś dogadają. Młodemu gnollowi też się przydadzą pieniądze, więc jakby dostał za to 6 pensów to akurat miałby 10.


Hoe (Wiła)
Zdzich jest wdzięczny za opiekę o chętnie zjadł co mu dali. Przyznał się, że uciekł już wczoraj wieczorem. Że podsłuchał, że taka akcja się szykuje z milicją i że bardzo chciał iść. Zbażyn pewnie by mu nie dał a i Remi pewnie też by mu tylko skórę złoił i odesłał. No to się ukrył. Przeczekał i oto jest.

Obóz się zwija po posiłku i napiciu. Do miejsca zaznaczonego na mapie jest jakieś 2 godziny jazdy. Każdy się załadował i jedziecie. Zdzich trzyma się Hoe.

PAŃSTWO SAMI W PUSZCZY

Pężyrka (Morri)
Mijane wraki na poboczach nie reprezentują nic ciekawego po za wywoływaniem dreszcy. No chyba że Pężyrkę interesują części powozów (orczyki, dyszle, pasty itd.). Muł powoli zdaje sobie sprawę, że miejsce nie jest odpowiednie a już wystrzał muszkietu gdzieś w dali dał znać o tym bardzo wymownie. Aby nie tworzyć niedomówień i w bardzo prostych skrótach wyjaśnić sytuację: Gaspard - postać gzymsa nadciąga w tym kierunku i zapewne będzie w niej za jakieś 15 minut sprintu z górki po lesie.

Gaspard (Gzyms)
Masz niewielkie obrażenia, które nie wpływają na mechanikę, ale fajnie jakby fabularnie coś tam zaznaczyć. Myślę, że postać na początku nie będzie się sugerować wewnętrzną różą wiatrów - tylko pogna na złamanie karku, byle dalej od oprawców. Moim zamiarem jest wrzucenie postaci prosto w objęcia Pężyrki. Ergo połącznie Was. Acha.. powiedzmy, że Gaspard wie, że coś mają za nim wypuścić, ale prócz hordy psów nic mu nie przychodzi do głowy

Oboje możecie się dogadać i jakoś fajnie, wspólnie to opisać.


RUCHY NPC I PLOTKI
  • Do gospody udała się grupa osób od pana trouve by przekopać prywatne rzeczy Miłogosta. Panuje tam zatem niewielkie zamieszanie. Obsługuje głównie Lisa Milet. Dopiero co stanęła jej do pomocy Radegondre DeVillepin (kucharka). Tu też jest drobna sprawa tych pułapek, które nastawiał Eldritch...
  • Rozeszło się po okolicy, że Zdzich Zbażynow przepadł i niektórzy go szukają z pochodniami w ciemnych uliczkach i okolicach.
  • Sprzątanie świątyni zakończone. Ponoć było to miłe spotkanie. Nowa gosposia to gospodarna dziewczyna i integrująca gości. Młoda jest jednak i nie wiadomo, czy cicerone powinien mieć taką laskę w swoim towarzystwie no i spać z nią pod jednym dachem…
  • Trouve przygotowuje się do licytacji rzeczy oraz robi porządki w nieruchomościach. Zapowiedział również, że niedługo ruszy zbierać podatki (mimo wszystko). Wypytuje też chętnych na stanowisko radnego. Na razie zgłosiła się pani Marie-Claire Poulin.
  • Cały czas krążą plotki o tym kto weźmie schedę po Brassardzie, Że pewnie ktoś ukradnie golema oraz że Mathilde Rossignol organizuje poczęstunek w niedzielę dla młodych i znaczniejszych mieszkańców Szuwarów. Ach.. i Arsène Dior wybrał się sam na wyprawę w poszukiwaniu składników do projektowanego zapachu.

CZAS ODPISU
Tura trwa:
Do 10 grudnia [godz. 23:59]
05.XII mnie nie ma
Na trzy dni wcześniej zostanie wysłany alert (co by wszyscy, którzy ulegli świątecznej atmosferze na chwilę się otrząsnęli). To będzie nasza ostatnia runda przed nowym rokiem. Idzie czas świąt, sylwestra, składania ofiar i danin rodzinom bliższym i dalszym oraz temu.. no.. rodzeństwu. Tak więc Szuwary nie śmiałyby Wam w tym jakkolwiek przeszkadzać.
 

Ostatnio edytowane przez Martinez : 29-11-2016 o 15:36.
Martinez jest offline  
Stary 29-11-2016, 14:21   #120
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Zerknij, Martinez, na doca, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem sytuację i czy wypowiedź zielarza ma sens.

Flora zostaje dopisana do: "to do list". Rodolphe prosi o dokładniejszy opis kobiety, coby wiedzieć. No, coby wiedzieć.

Następny dzień zapewne, jeżeli się uda, w wolnym czasie wybierze się do bibliotek po dalszą wiedzę na temat choroby wróżki.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:34.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172