17-04-2009, 19:59 | #521 |
Reputacja: 1 | Odpowiedź na ważne taktyczne pytanie Szarleja; 'na koniec walki'. Uzjel ma ostatnią okazję na pozbycie się drowa właśnie teraz. Jeśli Barbak wygra ten rzut, w kolejnej turze wysiada iluzja Uzjela i wszyscy [Nizzre, Is, Kall`eh, Barbak] go widzą. W związku z ich przewagą liczebną siada wówczas w tej turze zasada 'jak ktoś chybi Uzjel wygra' - będziecie rzucać na zasadzie "jak jeden chybi to inny go wspomógł i drowa obronił" [po to jest was tam tyle;p].
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. |
17-04-2009, 20:14 | #522 |
Reputacja: 1 | no ale Kall;eh i tak widzi Uzjela. To czemu ma tylko pogorszyć sytuację? ;> |
17-04-2009, 20:22 | #523 |
Reputacja: 1 | Czyli w praktyce w następnej turze ratuje mnie tylko rzut ,,na Astarotha" jeśli Barbak teraz wyrzuci mniej?
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |
17-04-2009, 20:35 | #524 |
Reputacja: 1 | Well... Blacker dziękuję za walkę Była naprawdę dobra Oby więcej takich
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia? ~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |
17-04-2009, 20:39 | #525 |
Reputacja: 1 | Nie jest remis przypadkiem? Wydawało mi się, że masz umiejętność z gatunku +15 (wtedy nasze rzuty byłyby równe)
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |
17-04-2009, 20:42 | #526 |
Reputacja: 1 | Niestety Nie byłem na dopalaczu w tej chwili Ale nie zdradzę Ci więcej bo Stwórca kolejnego miejsca mógłby to wykorzystać W razie czego wal na maila Bartosz.latka@wp.pl
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia? ~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |
17-04-2009, 20:43 | #527 |
Reputacja: 1 | Eh, szkoda Walka bardzo dobra, dziękuję Ci za nią
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |
17-04-2009, 20:59 | #528 |
Reputacja: 1 | No nic, nie udało się. Ciekawe jak zinterpretuje to Almena. Co prawda ja miałem lepszy rzut ale jak to ujęła: Wystarczy ci jedna wygrana rzutu i wywalasz z koła drowa. Fajny koncept z tą halabardą i wyciągnięciem go za jej pomocą. |
17-04-2009, 21:35 | #529 |
Reputacja: 1 | Ja mam dziadowski problem z interpretacją w tym momencie TT. Obie strony bardzo si starały i zasłużyły na szacun, o wygranej zdecydował dosłownie kawałek farta i taktyka "na rozbitą drużynę" [w sensie rozdzieloną - moja ulubiona!]. Barbak faktycznie by trafił gdyby był na tym War Windzie ;/ Hyyymh powiem tak; kejsi ma podobny skill i za każdym razem zostaję zasypana pw że "on działa" i są modlitwy albo inne wrzaski ;/ Powiem wam to co X mi tu smęci. Zabijając Uzjela wrobilibyście się równie mocno, wierzcie mi... [Kejsi i Kall`eh powinni skumać, jak nie to muszą czekać kiedyś się wyjaśni]. Gdyby Uzjel dostał w pierwszej turze ratowałby was rzut na inicjatywę - gdyby Kall`eh trafił pierwszy, Uzjela by sieknął. Ale czy teraz Uzjel dostanie 1 raz to was nie zbawia. Kejsi wiem że Fufi w zanadrzu ale Fufi na Flafie i nie widzi Uzjela do tego! A i tak by mu walnął tylko 0,5 ciosu. Zastanawiam się teraz tylko gdzie Ray`gi dostał tą halabardą... Także nic innego jak na korzyść Uzjela tym razem. Muszę powiedzieć że zasłużone - knuł, kombinował, uchował się do ostatniej chwili jako nie-Stwórca, siedział cicho jak się rozdzielaliście, kombinował z tą łodzią, tylko Barbak stanął mu na drodze! Hugs dla dzielnego orka! Jak Xer podsumował: i tak bardzo długo się utrzymaliście po tym rozdzieleniu się. U nas się to nie zdarzało jak graliśmy Koniec tury jutro Spokojnie, dla dzielnych walczących zażarcie o Błysk Kłów też będzie jeszcze szansa za chwilę [żeby dolać oliwki do ognia i żeby Blacker nie miał wyrzutów sumienia [lol] mogę powiedzieć że DD z tego Miejsca zgarnięte!] A Isowi mogę powiedzieć - nie ufaj BNom bo z jakiej racji maja być prawdomówni?! ;3 To do zobaczenia w knajpie [Kall`eh, słyszałam, że stawiasz...] PS Szamil; Łódź wróci do normalnych rozmiarów To nie znaczy że się na niej nie zmieścisz/z niej wypadniesz Błysk się nie zmieści, ty jesteś szczuplejszy... nieco... mwahahaha Kejsi - Tak, drowa pociągniemy jeszcze przez moment. Dam wtrącenie specjalnie dla ciebie jędzo ~_^.
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. Ostatnio edytowane przez Almena : 17-04-2009 o 21:40. |
17-04-2009, 21:40 | #530 |
Reputacja: 1 | Almeno - ja drowa halabardą nie uderzam! Ja tylko zaczepiam go na hak i wyciągam! Nie mam ochoty ściągać na siebie drowiej klątwy przecież :P
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |