Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-12-2012, 12:46   #41
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
Infernalista do 4

Wysyłam chochlika na zwiady do bloku numer 5. Każę mu być gotowym na otwarcie nam drzwi od klatki od środka (zakładam, że może sobie wlecieć przez jakieś okno, czy coś).

Jeśli na basenie żyje jeszcze jakiś człowiek (najlepiej mundurowy - strażnik, czy inny cieciu, ale jak nie ma, to ktokolwiek tekstylnie dowartościowany), to robię z niego kultystę.

Poza tym kontynuuję dzieło zombiaczenia, tak organizując sługi i łapankę, żeby nie zbliżać się do wody za bardzo (czy to w basenie, czy to pod prysznicami - jeśli kultysta wie gdzie są zawory, to niech zakręci bieżącą wodę na budynku, albo przynajmniej prysznice). Jeśli są tu inne kondygnacje, to po opanowaniu parteru penetrujemy pozostałe.

Jeśli na basenie nie będzie już co robić, to zabieram się z ferajną. I w zależności od wieści przynoszonych przez chochlika ruszam na blok 5 (lub, jeśli okaże się to bez sensu, gdzieś indziej). Idziemy szeroką ławą (na ile GŻT pozwala), wyłapując i przemieniając, co się da (zjadam jednego ludzika, jak się nawinie, żeby odzyskać nie-życie), jednocześnie starając się trzymać z dala od zombich innych władców (z wyjątkiem sojuszników).

Jeśli kultysty nie obowiązuje GŻT i ma samochód gdzieś na parkingu koło basenu, to w drodze do bloku 5 eskortujemy go do samochodu. Dopóki bezpiecznie nie odjedzie. Jego misja, to pojechać do vana, wziąć usmażone ciało Chrzestnego do samochodu i wrócić pod blok 5 (wejść do środka). W przeciwnym wypadku idzie z nami.
 

Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 04-12-2012 o 12:47. Powód: literówki
dzemeuksis jest offline  
Stary 04-12-2012, 12:54   #42
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
Mefisto, kurwa, nie zgiń na darmo! Zrób użytek z tego, co chowałeś za pazuchą!

Nekromanta 3

Nekromanta Eryk wraz ze swym przedszkolem ruszył w kierunku bloku w którym to bój ze sobą toczyli Mefisto i Tomek. Jeśli będzie się dało to podjadą autokarem, jeżeli mgła nie pozwoli - no cóż, trudno.
Po drodze zamierzał złapać przemienić wszystkich żywych jakich będzie mógł dorwać (liczył na to, że pozwolą do siebie podejść niewinnym dzieciom - które potrafią udawać niewiniątka, wszak są zdyscyplinowane) prócz jednego - przerabia go na sercogranat i leczniczy soczek z mózgu.
- Tomek, trzymaj się! Pomogę ci!

A tymczasem kruk miał przeszkadzać chochlikowi Dzemeła w wykonywaniu zadania. Nie będzie skurczybyk mi tu bloków przejmował!
 
__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Ostatnio edytowane przez Armiel : 05-12-2012 o 04:19. Powód: Złączenie - nie było edycji Anonimie :)
dzemeuksis jest offline  
Stary 04-12-2012, 15:44   #43
 
Michaliev's Avatar
 
Reputacja: 1 Michaliev nie jest za bardzo znanyMichaliev nie jest za bardzo znanyMichaliev nie jest za bardzo znanyMichaliev nie jest za bardzo znanyMichaliev nie jest za bardzo znanyMichaliev nie jest za bardzo znany
Jeśli będę dostawał po mordzie, lub Eryk będzie blisko, szybko zażywam kolejny proszek.

Jeśli mogę wtrącić taką gdyby-akcję
 
__________________
Jeśli jest ciężko to znaczy, że idziesz w dobrą stronę.
Michaliev jest offline  
Stary 04-12-2012, 16:00   #44
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
Proszek... umhmmfrrrpffff.... kurrrwa... Granat w ryj mu wsadź, ciulu! Chyba go nie zużyłeś na jakąś pierdołę?! ... Aaaaaaaaaaaarrrghhhh!!!
 
dzemeuksis jest offline  
Stary 04-12-2012, 16:33   #45
 
Ervin's Avatar
 
Reputacja: 1 Ervin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znany
+Ponury Żniwiarz

Idę do podziemi KP po drodze przemieniając wraz ze sługami wszystko co się rusza.

//Przeprszam za opóźnienie
 
Ervin jest offline  
Stary 04-12-2012, 17:25   #46
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
Technik 4

Abrakadarba, czary mary
Nekrospluwa, więc idziom w tany.

Produkuję zestaw pocisków przemieniających i maszeruję z moją paczką na wyższe piętra, licząc na, w miarę, łatwy łup, jednak nie zapominam, że dzieciaki przed czymś uciekały i prawdopodobnie sobie jeszcze to nie wyszło... kto wie, może jakiś spedofilociały trener co przedawkował koks i właśnie mu szajba odbiła i macha na lewo i prawo jakimś filarem?
Jestem gotów na coś takiego i, w razie potrzeby, nie zawaham się użyć żadnej ze zdolności, czy kul.
 
Arvelus jest offline  
Stary 04-12-2012, 21:27   #47
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Thumbs up Odpis 5

Informacje ogólne:
1. Cały parking między Blokami 5, 6, Basenem i SuppaMarket jest we Mgle Mopa.
2. Mgła Shada za to rozciąga się od Restauracji do południwozachodniego rogu planszy.
3. Choć w planach bloków nie ma okien to mieszkania mają okna, choć nie należy liczyć, że dostaniecie się do bloków przez okna parteru - specjalny projekt uniemożliwia dostanie się tam... ludziom (zbyt niebezpiecznie tam wejść, bo można pociąć się o ścianę powyżej 2,5 metra)... zeskoczyć jednak można.

Sojusze:
Triumwirat - Dzemał, Ervin, Mefisto

Minigra - zakłady:
1. Kto przeżyje najdłużej spośród: Sebastiana, Francisa, Ździsława, Yamato, Spookiego, Marvina, Radka i Jacka? ([Jednolinijków V] Przetrwaj nadmorską rzeź!) Można postawić na jednego. Zwycięzca otrzyma 2 poziomy.
2. Numer Jasia Fasoli: pierwsza osoba, która zeskoczy z dachu budynku mieszkalnego plackiem na asfalt lub kostkę otrzyma 1 poziom. O ile to przetrwa. Bez pytań ile to zabiera PN.
3. Unia kontra Konfederacja: niektórzy z was już słyszeli syreny zbliżające się od północy lub południa. Syreny są służb porządkowych. Przez to, że ekipa z vana nie dotarła na inną część miasta za Mgłą Wojenną epicentrum żywych trupów jest u was. W każdym razie: wybierzcie kto dłużej przeżyje - siły porządkowe z północy czy południa? Oczywiście między sobą zabijać się nie będą. Wygrani otrzymają po Jubileuszowej Nagrodzie Pierwszej Śmierci Serii Gier WŻT: Willisa, który miał 2 razy więcej mocy niż osoba piastująca drugie miejsce i w Formie Kuli Ognia próbował przenosić butle z gazem. Tymi Nagrodami będą po jednej butli z gazem.

Lecter:
Problem polega na tym, że nie było nikogo przy drzwiach wejściowych - przynajmniej nie 5 metrów od nich. Próbując zrobić co chciałeś zahaczyłeś jednak jakąś staruszkę, która wyglądała przez okno na parterze. Stałeś przed blokiem 1, gdy ona wyszła ze swojego mieszkania i skierowała się do drzwi bloku. Wolno się porusza, ale zdołała zabić zaoferowanego czymś sąsiada, który właśnie biegł do strażników. Następnie spotkali strażników, którzy odstrzelili staruszkę. Facet zdążył przejąć jednego ze strażników zanim sam zginął. Twój strażnik rzucił się na tego żywego, ale żywy z niebywałą sprawnością przestrzelił mózg swojego kolegi. To było ostatnie co widziałeś poprzez sługi, ale chwilę później nastąpił pojedynczy strzał. Żyjący strażnik zastrzelił się? W bloku włączył się alarm. Nadal nie dostałeś się. Derp. Ale może alarm spowoduje, że wszyscy żywi wyjdą po prostu do ciebie? Albo sprowadzi wiele uzbrojonych żywych z Mgły Wojennej... choć fizycznie nie masz już tamtych 3 nowych sług to jednak poziom dostałeś.

Shade:
Dotarłeś do Bloku 3. Myślozabójstwo zadziałało i przemieniłeś dwóch strażników. Nie było łatwo jednak przejmować ten blok, bo nikt nie chce otwierać drzwi. Twoje moce jednak pomogły w zbieraniu żniwa. Wyczyściłeś połowę mieszkań parteru, a zebrałeś jedynie 8 osób nie licząc strażników. Poziom. Część z mieszkań jest po prostu pusta. W tak piękny dzień pewnie spędzali go na dworzu albo wyjechali na wakacje. Kanalie. Och i zupełnie przypadkowo grasując we mgle na parkingu twoi zebrali około 20 osób. Razem 30 i 3 poziomy do przodu.

Eryk (i Mopo):
Przez mgłę nie było łatwo dotrzeć na miejsce. Nic nie było widać, ale kierowca wiedział co robił... chyba... ta mgła jest niezwykle gęsta, więc tylko widzieliście jak kolejne samochody na parkingu ocierają się o autobus aż w końcu przywaliliście prawym bokiem w jakąś ścianę. Wtedy zobaczyliście niewielką ścieżkę, w której mgła była rozrzedzona. To Mopo ze swoją ekipą szedł. Kierowcy "omskła się" noga i przejechał kilku sług Mopa, ale dopiero wtedy zorientowaliście się dokładnie o co chodzi i włączył wsteczny. Mopo pewnie będzie zły, ale narazie nie było widać, żeby zareagował (no bo w sumie znów jesteście w gęstej mgle). Cała ta mgła sprawiła sporo problemów. Przenieśmy się jednak do pojedynku Tomka i Mefista... cdn

Mefisto:
Szybko z torby wyjąłeś torebkę żółtego proszku. Gadałeś do Tomka, ale on już miał inne plany i tym razem to on miał przewagę inicjatywy. Drobną, ale jednak. Przemieniłeś grubasa, gdy płonąca dziewczyna ścisnęła cię i zaczęliście razem płonąć. Na szybko rozbiłeś torebkę żółtego proszku na twarzy niuchając jak najwięcej. Znalazłeś się w Interstrefie. Wśród arabskiej zabudowy tańczyłeś walca z piękną kobietą, którą mogła być ćpunka z pokoju, w którym niegdyś byłeś z Tomkiem, gdyby nie ćpała i... no była żywa. Płonęła w niej żądza. Dopiero teraz widziałeś, że jej włosy są tak pięknie jasne. Imprezowałeś z nią kilka dni i podobno ktoś pisał o was raporty, ale to mogły być plotki. Po tej zabawie spotkałeś przedstawicieli Korporacji Interstrefa i zrobiło się dość nieprzyjemnie i obscenicznie. Okazało się, że Tomek to tak naprawdę Dr. Benway, a nie jak wszyscy podejrzewali Benjamin Franklin... i to on jest producentem i hurtownikiem narkotyku zwanego Czarnym Mięsem, który ma wyprzeć z rynku Żółty Proszek. Na to też są raporty.

Doc Benway:
... nie tutaj.

Tomek:
Udała się akcja z dziewczyną, ale nie udała z grubasem, bo ten rzucił się na ciebie przy okazji przemieniając chudego. Mefisto w tym czasie użył jakiś prochów. Nie dały mu jednak super siły, a po prostu próbował tańczyć walca płonąc razem z dziewczyną. Chyba jego umysł odleciał gdzieś daleko. Bełkocze coś o Interstrefie i Mugłumpach. Tym czasem torba, którą miał w ręku również się zajęła i opary spowiły pokój. Niestety zadziałały na wszystkich tu obecnych - płonącą dziewczynę, Mefista, ciebie i tych dwóch. Telewizory i wszystkie śmieci dosłownie latały w pokoju, gdy moc proszków tego dilera Mefista osłabła. Mniejsza dawka niż on wcześniej użył. Wtedy do pokoju wpadł Strażnik. Twój ostatni sługa nie licząc dogorywającej płonącej dziewczynie i zrobił nieudany numer Wilhelma Tella z odstrzelenim szklanki z głowy Mefista trafiając w jego głowę. Słudzy Mefista w tym czasie już byli martwi, choć twoje prawe ramie (i dłoń) to dętka - kości połamane w tylu miejscach, że nie zregenerują się w zwykłym trybie.

Mefisto pozostał już w Interstrefie.
Z żółtym proszkiem.

Dzięki za grę.
Ponownie biały był lepszym pomysłem.

Tomek, Eryk, Dzemał:
Ale, ale. Mefisto pozostawił testament i jego moc spłynęła do Dzemała. Tomek tym czasem zyskał dwa poziomy za zamordowanie Mefista.

Eryk (i Tomek):
Akurat wpadłeś do środka bloku, żeby zobaczyć śmierć płonącego Mefista. Strażnik Tomka go odstrzelił. Tomek i ten strażnik teraz są w melinie zwanej również mieszkaniem numer 4. W środku bloku nie ma mgły. Autobus zaparkowany na zewnątrz. Ze dłoni trupa cygana, którego chciałeś wcześniej przemienić wyjąłeś piłę łancuchową. Twój Kruk niestety z łatwością został odgoniony przez Chochlika.

Mopo:
Straciłeś kilka sług, gdy uderzył w tyły twojego pochodu autobus. Przemieniłbyś kierowcę myślośmiercią, gdyby nie to, że był sługą Eryka. Atak był przypadkowy i związany z tym, że byliście zbyt blisko siebie. Mgła nie zmniejsza agresji między sługami różnych WŻT. Idąc na południe zebraliście marne żniwo - 5 osób. Wyglądało na to, że już zostali przejęci przez kogo innego. Stoisz teraz na niewielkim placu przed wejściem na stację, jeszcze w parku. Widzisz jak furgonetka antyterrorystów wjechała powoli na teren i ludzie do niej lgną. Jest tam też ambulans i dwa zwykłe radiowozy. Krzyki dobiegające z podziemi sugerują, że już ktoś tam jest - dokładniej - Ervin.

Ervin:
Znalazłeś się na górnym poziomie stacji. Nie macie biletów i nie ma jak wejść. Cholera. Macie bilety. Twoi słudzy nie umieją ich używać. Czemu? Co się stało, że nie skoro słudzy Shada tak? Cholera. No przynajmniej żniwa były dobre, bo przemieniłeś zawrotne 39 osób... i dodatkowe 7 pracujące przy budowie części sklepowej. Notabene z tej części sklepowej jest właz do kanałów jeśli chciałbyś z tego kiedyś skorzystac. Ludzie jednak są na niższym poziomie, ale wrzawa i krzyk jakie się tam podniosły sugerują, że to nie będzie taka znów łatwa przeprawa. Masz w sumie 46 nowych sług co przekłada się na... 5 nowych poziomów.

Pierworodny:
Na piętrze zobaczyłeś niepokojące plakaty... nie ma tutaj nikogo żywego, a za to są wielkie plakaty przedstawiające Władców Żywych Trupów działających na tym terenie. Są też 3 spalone plakaty, a przecież w vanie zginęło trzech Władców - dwóch w czasie wypadku zanim się obudziłeś i Chrzestny, który błagał, żebyś mu pomógł. Nagle jakby za sprawą samozapłonu buchnął ogień na plakacie z podobizną Mefista. Po chwili go nie było. Klasy były puste, a przeszklone drzwi do nich zamknięte. Najwyraźniej to nie jest dzień, w którym szkoła działa w zwykłym trybie. Wszedłeś piętro wyżej i twoje najgorsze obawy potwierdziły się: to konwent fanów gier fabularnych! Zobaczyłeś też przed czym uciekali tamci. Okazało się, że w jednej z klas na drugim piętrze grupa osób rozgrywa partię Wojen Żywych Trupów. Choć nie umiesz czytać to zrozumiałeś, że ta partia zatytułowana jest "Wojny Żywych Trupów 2: Masakra w Metrze". Zastanowiłeś się nad słowem "metro", bo to przecież jakaś obca naleciałość i prawidłowa nazwa to "kolejka podziemna" w skrócie "podkolej" lub w slangu "pakola". W każdym razie ta partia nigdy nie zostanie dokończona i nawet nie pytałeś czemu jakiś facet z jakimś napisem na koszulce leżał z kilkonastoma ranami kłutymi na podłodze. Martwy facet. W stół z planszą wbity był zresztą krwawy nóż, który odpowiadał na ewentualne niedyskretne pytania. Przemieniłeś pociskiem agresywnego prowadzącego, a następnie wszystkich innych czy to pociskami czy standardowo. Następnie rozlaliście się po całym konwencie i zdobyliście w sumie 13 osób. Dodaj do tego 8 graczy i jednego prowadzącego WŻT to wyjdzie ci 22. Marnie. Ale lepsze to niż nic. Dobrze, że miałeś Nekrospluwę... dwa poziomy zyskałeś. Swój cylinder wciąż masz, ale raczej nie będzie to istotna część twojego ekwipunku dlatego zrobiła miejsce dla bardziej istotnych rzeczy... Cenzor i "Władcy" mają specjalne zdolności, ale z jakiegoś powodu ich umysły skrywają tajemnice nawet dla ciebie. Tak jakby... wciąż żyli... choć są twoimi sługami.

Dzemał:
Niestety dla żywych nie było tutaj nikogo z bronią palną. Zamieniłeś ją: Liquid Drum and Bass Mix! - YouTube bo choć ma mokre ubranie to przynajmniej ma w ogóle ubranie. Zakręciła ci kurki i patrzyła jak masakrujecie ludzi na basenie. W sumie było ich... 20 nie licząc tych w przebieralni dla mężczyzn, bo tam ludzie zdążyli zabarykadować się. Nic nie dały nalegania tej panienki, żeby was wpuścili. Na basenie są jeszcze dodatkowe pomieszczenie, ale tam tylko są różne druty, baloniki, sznurki i takie tam gówno narzędziowe plus dla ratowników sprzęt, defibrylatory, apteczki i nawet więcej już wspomnianego gówna. Na basenie jest jeszcze ciekawe wejście do kanałów w północnozachodnim rogu budynku. Ale tam drzwi są zamknięte na klucz i niewiadomo gdzie jest klucz. Drzwi są metalowe, więc tak znów łatwo się ich nie otworzy siłą. Co do dworu to tam panuje wyjątkowo gęsta mgła. Dodatkowo słyszysz jakby z oddali syreny służb porządkowych. W tym czasie Chochlik odpędził się od Kruka i dotarł do jednego z mieszkań bloku 5. Zabił trzech domowników i czeka na rozkaz, żeby ci otworzyć tam drzwi. 2 poziomy do przodu jesteś. Ach... i w wodzie basenu jest... 20 osób [hy, widać, że rzut kością], które zwróciły uwagę, że żywe trupy nie lubią wody i kryją się.

 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 04-12-2012 o 21:40.
Anonim jest offline  
Stary 04-12-2012, 21:43   #48
 
Ervin's Avatar
 
Reputacja: 1 Ervin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znanyErvin nie jest za bardzo znany
Wszystkie pakuję w Ponurego Żniwiarza.

Wraz ze sługami schodzę na dół. Używam najpierw Myślozabójstwa, a gdy moc owego się wyczerpie Myślośmierci . Sługi dostały rozkaz zaatakowania najpierw uzbrojonych ludzi (np. w broń palną czy jakieś ostre narzędzia).

1. Radek
3. Północ
 
Ervin jest offline  
Stary 04-12-2012, 21:48   #49
 
t0m3ek's Avatar
 
Reputacja: 1 t0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znanyt0m3ek wkrótce będzie znany
Wampir na 2 poziom i wyskakuję przez okno. Biegnę w stronę cmentarza, wypijam jednego człowieka gdzieś po drodze, resztę przejmuję. Strażnik ma skoczyć za mną.

Yamato
Południe
 
t0m3ek jest offline  
Stary 04-12-2012, 23:47   #50
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Ponury9
Wychodzę bezpiecznie z bloku i utrzymuje mgłę, a kilku swoim sługom każe ją przeczesywać w celu łapania zdezorientowanych uciekinierów. Czuję się nieżywy wiec postanawia odwiedzić przychodnie i "uleczyć" ludzi tam będących. Martwią go sygnały nadchodzące z południa ale od czego ma się moce? Stawia pole minowe na południowej drodze.

Spooky
Północ
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."

Ostatnio edytowane przez Dreak : 04-12-2012 o 23:49.
Dreak jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:20.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172