|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-11-2006, 07:43 | #111 |
Reputacja: 1 | Hmmm ... Pikazzo ... Pikazzo. Jakbym skądś znał tą ksywkę. Milly skoro jesteśmy w Prowansji, to ja poproszę Chateau de Pibarnon rocznik 1504 i proszę nie podsłuchowywać. |
14-11-2006, 08:31 | #112 |
Banned Reputacja: 1 | Niepodsłuchujaca służąca ? To coś jak "biały nosorożec'. Wielu o nim słyszało, ale nikt jeszcze nie spotkał. |
14-11-2006, 14:26 | #113 |
Reputacja: 1 | Ale Wy nie jesteście w Prowancji tylko nad doliną Loary
__________________ "People say I talk too much I don't care I talk too much Momma say I failed in life I don't care I failed in life Daddy says I drink too much I don't care I drink too much" |
14-11-2006, 14:41 | #114 |
Reputacja: 1 | A faktycznie. Zgadza się. Sprawdziłem na necie. W takim razie Milly druga butelczyna niech to będzie coś z doliny Loary białe i słodziutkie La Part du Seigneur Quarts de Chaume może być z 1514 r. |
14-11-2006, 21:46 | #115 |
Reputacja: 1 | A ja tam bym sobie z Szampanii jakieś musujące sprowadził... Człowiek na wakacje pojechał do Francji i zwiedzał winiarnie to ma teraz skila w piciu
__________________ "People say I talk too much I don't care I talk too much Momma say I failed in life I don't care I failed in life Daddy says I drink too much I don't care I drink too much" |
14-11-2006, 22:13 | #116 |
Reputacja: 1 | Taa, masz Pikazzo skilla icie wina na +3 - to już wiem, co cie grzeje, że mimo śniegu śmigasz po Kraku w sweterku... A w kazdej kieszeni i plecaku bulgocze butelka....
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |
14-11-2006, 22:41 | #117 |
Banned Reputacja: 1 | A myśmy nie wpadli żeby mu ten plecak zabrać...e znaczy zarządzić przepadek mienia. Następnym razem tego błędu nie powtórzymy. |
15-11-2006, 16:57 | #118 |
Reputacja: 1 | Następnym razem to się do plecaka zabierzemy w drodze i zostaniemy pijani na podłodze autobusu Ale teraz ćććććććć, bo Milly wpadnie, pobanuje i tyle będzie zabawy
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
17-11-2006, 11:49 | #119 |
Reputacja: 1 | No to Nami dała mi zagwozdkę. Muszę się zastanowić jak ktoś taki jak Vincenzo zareagowałby na : 1. Odmowę spełnienia jego prośbie. (z tym się już spotykał) 2. Tykanie. (z tym się raczej nie spotkał) Obrócić wszystko z żart, czy potraktować jak obrazę majestatu. A właśnie, to tak w kwestii mówienia sobie na ty. Myślę, że byłoby to nieklimatyczne. Wszak to XVI wiek i społeczeństwo klasowe. |
23-11-2006, 20:00 | #120 |
Reputacja: 1 | To Ci teraz, Tomie, Nami dopiero dowaliła zagwozdkę Z niecierpliwością czekam na Twój kolejny post! Bardzo jestem ciekawa reakcji Vincenza. Czy poleje się krew? Zastanawiam się też nad tym, jak teraz Borsukoczłek pogodzi drużynę, bo nie sądzę, że takie zagranie przejdzie bez echa. Nie ma to jak wojna wewnątrz drużynki |