|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
27-07-2015, 00:05 | #62 |
Reputacja: 1 | Pierwsze słysze |
27-07-2015, 09:14 | #63 |
Reputacja: 1 | Czekamy na posta MG, który ma być zdaje się maksymalnie do czwartku. My mieliśmy czas do wtorku, a MG ma +2 dni (chyba). Dopiero później będzie kwestia gdoca i rozmów.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
27-07-2015, 09:35 | #64 |
Reputacja: 1 | Tak, tak już się dogadałem z Szarlejem i no_to_ten Upek dzisiaj.
__________________ She bruises coughs, she splutters pistol shots But hold her down with soggy clothes and breezeblocks |
27-07-2015, 11:46 | #65 |
Reputacja: 1 | Tak zatem post stoi, a nowy deadline ustalam na przyszłą środę. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - Woodstock. Łączy się z powyższym mój pomysł, by umówić się na konkretny dzień i konkretny przedział godzin, w którym mielibyśmy wspólnie spotkać się na Docu i rozegrać dialog tylko dialog z Omegą, który będzie polegał na wyjaśnianiu wątpliwości graczy i domyślnie skończy się prawdopodobnie wejściem w portal... Lub prawie W związku z tym, że wyjeżdżam pojutrze oto moje terminy: Poniedziałek (dzisiaj): Dostępny w godzinach późno popołudniowych i wieczornych Wtorek (jutro): Praktycznie cały dzień Środa: Tylko rano, gdyż po południu jadę się zniszczyć w Kostrzyniu Następnie nie ma mnie w czwartek, piątek, sobotę i (prawdopodobnie wracam w niedzielę). Ponieważ w niedzielę będę się leczyć, następne terminy wyglądają następująco: Przyszły poniedziałek: Nie znam jeszcze godzin Przyszły wtorek: Nie znam jeszcze godzin Przyszła środa: Dzień dedlajnowy, do tego czasu musimy uporać się z dockiem. Czekam na propozycję. Istotne jest to, żebyśmy faktycznie w ustalonym terminie na docu siedzieli. Myślę że dwie godzinki - trzy godzinki powinny nam wystarczyć na dialog. Pozdro
__________________ She bruises coughs, she splutters pistol shots But hold her down with soggy clothes and breezeblocks |
27-07-2015, 12:06 | #67 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Jutro wieczorem mógłbym być. Dzisiaj w sumie też.
__________________ [I]Stars shining bright above you night breezes seem to whisper "I love you" birds singing in the sycamore trees dream a little dream of me[/I] |
27-07-2015, 12:19 | #68 |
Reputacja: 1 | Zazwyczaj między 20:00 a 22:00 jestem na docu, więc te godziny mi odpowiadają. Zakładając, że akcja od 20:00 się rozkręci i dialog przeciągnie się do 24:00 to też nie ma problemu. Jest jeszcze opcja między 8:00 a 16:00, ale tu jest wiele zmiennych związanych z tym co akurat jest do zrobienia w pracy. Może być tak, że cały dzień będę zerkał do doca, a może być tak, że nawet nie będę miał kiedy go otworzyć.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
27-07-2015, 12:45 | #69 |
Reputacja: 1 | Wieczor spoko! |
27-07-2015, 13:45 | #70 |
Reputacja: 1 | Podsumowując, dzisiaj o godzinie 20.00: Alien - Będzie Umrzyk - Będzie ("Po 18 mogę siedzieć na pewno, nawet dzisiaj. A z resztą, wiadomo - jak nie będzie czasu też znajdę czas. " - GG) no_to_ten - Będzie Mag - Będzie Mi Raaz - Będzie Czekamy na Szarleja i mlecyka Nawet jeśli ta dwójka nie da dzisiaj rady, to i tak sądzę, że polecimy z dockiem. Będę bardzo uważał i kontrolował jego przebieg, by czasowo dać szansę wypowiedzenia się Szarlejowi i mlecykowi w innych godzinach. Dialog ma być w zamyśle poprowadzony w ten sposób, że o ile nie stwierdzę, że czas na pytania się skończył, może sobie stać. Jednak - i to jest istotne - po dniu dzisiejszym i dzisiejszym docu, postaci które już się wypowiedzą, stracą prawo głosu ze względu na czas; możliwość wypowiedzenia się, będą mieli tylko nieobecni dzisiaj. Uważam, że to odpowiednie rozporządzenie, bo zawsze może trafić się ktoś kto nie dotrze - czyli czekanie na znalezienie terminu dogodnego DLA WSZYSTKICH mogłoby być niesłychanie kłopotoliwe. W ten zaś sposób, wszyscy będą mogli się wypowiedzieć.
__________________ She bruises coughs, she splutters pistol shots But hold her down with soggy clothes and breezeblocks |