|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
17-09-2017, 12:00 | #482 |
Reputacja: 1 | Co do wykrywania magii to można zrobić tak, aby oprócz informowania z jakiego kierunku wyczuwalna jest magia, wskazywało tak jak chcesz najbliższą drogę do wybranego przez ciebie skupiska magii. Jednak żeby wybrać drogę do kolejnego źródła będzie trzeba rzucić czar jeszcze raz. |
17-09-2017, 13:02 | #483 |
Reputacja: 1 | Nie mam dużego wyboru: - Wzmocnienie Orko-tłuka - broń nasyca się krwią orków. Za każdego zabitego orka, rośną szansę dodatkowych obrażeń przeciwko orkom i goblinom ( powiedzmy że w odstępach 24 godzinnych) albo - Zdolność wprowadzania się w Szał bez utraty zdrowia.
__________________ you will never walk alone |
17-09-2017, 17:03 | #484 |
Reputacja: 1 | To ja wnioskuję o to, żeby walka z użyciem dwóch broni nie zabierała PŻ Balkazarowi. I tak minusem takiego stylu walki jest odłożenie tarczy. Jako dodatkowe ograniczenie proponuję używanie tylko lekkiego pancerza. Przy ciężkim pancerzu (np. płytowym) nadal zjadać będzie PŻ ze względu na większy wysiłek.
__________________ Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start. |
18-09-2017, 16:17 | #485 |
Reputacja: 1 | Co do umiejętności zjadających żywotność myślałem nad wprowadzeniem punktów staminy. Jak się skończy postaci stamina będzie można jeszcze siorbnąć coś z PŻ jeśli będzie taka potrzeba. |
18-09-2017, 16:42 | #486 |
Reputacja: 1 | Jestem za!
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
18-09-2017, 17:12 | #488 |
Reputacja: 1 | Ranghar. Zastanów się jednak nad jedna rzeczą. Trochę kiepska jest teraz umiejętność walki dwiema broniami. W zasadzie nic nie daje sama w sobie. Jest tylko warunkiem wstępnym do ataku specjalnego za który trzeba zapłacić PŻ (lub docelowo staminą). W tym momencie jeśli postać bez tej umiejętności zamiast tarczy weźmie drugą broń będzie mechanicznie walczyć dokładnie tak samo. Czyli wykonywać jeden atak na turę. Moja propozycja jest taka: - postać w turze wykonać dwa osobne ataki bez płacenia PŻ lub staminy (kosztem jest nieużywanie tarczy i noszenie lekkiego pancerza) - obecny atak będzie atakiem dodatkowym do tego stylu walki (płacąc PŻ lub staminą)
__________________ Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start. |
18-09-2017, 18:57 | #489 |
Reputacja: 1 | Według mnie jest to mocna umiejętność. Szczególnie, że u Balkazara łączy się z trzymaniem dwuręcznych broni (potężnych w obrażenia) w jednej ręce. Obecnie tą umiejętnością potrafisz zadać (głupimi podstawowymi toporami) do 6 punktów obrażeń. Nasz boss Ryczący Byk miał 6 punktów życia i 2 punkty pancerza więc potencjalnie mógłbyś go zabić sam nawet w jednej turze bez niczyjej pomocy. Jakbyś trzymał Tłuka co ma Grzmot i drugą taką broń to byś sypał do 10 punktów obrażeń jednym użyciem umiejętności, a macie jeszcze dostęp do pierścieni ataku, które mają szanse poprawić nie udane rzuty ataku. Masz w ekwipunku broń która sama z siebie może zadać 9 obrażeń, gdy spełnisz jej warunki. Inna postać mechanicznie nie może atakować dwoma broniami bo nie ma w nich wyszkolenia. Póki co tylko ty masz taką umiejętność. Nawet jeśli ktoś deklaruje, że trzyma dwie bronie i nimi atakuje to biorę statystyki jedynie tej lepszej. Do dwóch ataków w jednej turze będą specjalne przedmioty lub umiejętności na wyższych poziomach. Myślę, że warto będzie spróbować z umiejętnościami lecącymi na staminie, zawsze jeden lub dwa ataki umiejętnością będą darmowe, a później dojdzie gra w ryzyko czy poświęcić PŻ czy się oszczędzać. Edycja: Zajrzyjcie do doca, wpisałem tam parę propozycji w zmianach mechaniki do przedyskutowania. Ostatnio edytowane przez Ranghar : 18-09-2017 o 19:36. |
18-09-2017, 19:27 | #490 |
Reputacja: 1 | Rozumiem, że obecna zdolność jest mocna. Nie kwestionuję jej przydatności, ale jej nijak nie czuję. Poza tym nie chodzi mi tutaj o postać Balkazara tylko generalnie o zdolność walki dwiema broniami. To ze mój ork może trzymać dwuręczną broń w jednej ręce to odrębna zdolność i nie chcę tutaj tego mieszać... ...tak samo jak to, że każda jednoręczna broń jaką widziałem do kupienia (na którą mnie i tak nie stać) jest lepsza niż moje dwuręczne topory :P W każdym settingu postać walcząca dwiema broniami jest obrazowana jako ktoś kto preferuje większą ilość słabszych ataków nad mniejszą ilość ataków potężniejszych. Na przykład łotrzyk z dwoma sztyletami vs krasnolud z dwuręcznym młotem. Na obecnej mechanice łotrzykowi (i każdej postaci z tą zdolnością) bardziej opłaca się mieć schowany drugi sztylet i łazić z tarczą, aż do momentu gdy napotka bossa. Nastawienie się żeby chodzić cały czas z dwiema broniami w łapkach mija się z celem. To tak jakby analogicznie zrobić zdolność "walka z tarczą", która działa tylko jak się wyda punkt staminy.
__________________ Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start. |