Lynx Lynx

Mnie nie ma i specjalnie przez te święta nie mam kiedy pisać. Tak to w nocy moge dopiero coś skrobnąć.

 

Alaron Elessedil

Bardiel, nie spodziewałem się. Z pewnością przydzielę ci ileś PD

Mamy post. Ponownie - rozgrywamy kilka sekund. Powiem więcej, tu czas akcji jest jeszcze krótszy. Rozgrywamy 1-2 sekundy. Nie więcej. Wystarczą mi krótkie posty z deklaracjami. Nie chciałbym tego ciągnąć przez kolejny tydzień, bo nie ma tu czego ciągnąć. Decyzja-wykonanie

"Nieaktywni" w tej turze (mam na myśli postacie, które chciały coś zrobić, ale rzeczywistość potoczyła się tak, że nie mieli na to szans) mają dobry ogląd na to, co się dzieje. Dlatego Dominik i Kazimierz widzą wszystko, co opisałem, a nawet więcej.

Reszta widzi (plus minus) tylko własne fragmenty. Tu nie ma czasu na rozglądanie się i ocenę pola walki. Patricia i Karl dostrzegą więcej z racji pewnego obycia z konfrontacjami, lecz tylko tyle, by być świadomymi pobliskich zagrożeń (może siebie nawzajem?). Czyli zobaczą sanitariuszy i kibola (kątem oka), wychwycą ryki, ale tylko tyle, bo zagrożenie nie nadchodzi. Adam głównie słyszy dziwne odgłosy. Kątem oka może cośtam zobaczyć (jedną rzecz, możesz sobie wybrać). Anna to nic nie widzi, bo jest skołowana jak nakręcany bąk na karuzeli

Tutaj nawet nie o to chodzi, że czegoś nie widzicie w polu widzenia. To jest tzw. ślepota pozauwagowa, z której będę bardzo lubił korzystać.

W razie pytań to wiecie co, gdzie i jak

 

__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.

Brilchan

Rozumiem że Adam jest na podłodzę i ma pistolet tak ? Nie wypadł z wózka bo ma przywiązaną stopy po prostu leży wywrócony na plecy ? To teraz będzie krzyczał żeby ktoś go do pionu przwrócił i spadamy

 

Bardiel

Parafrazując Jokera z "Mroczny Rycerz Powraca" - "It's not about PD, it's about an IDEA". Ale dzięki!


To teraz pora zaśpiewać "I'm on a hiiiiiighwaaaaaay to Hell!"

 

Alaron Elessedil

Brilchan, ty mi powiesz czy wypadł z wózka

KlaneMir, jeszcze wcięcie i justowanie

 

__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.

KlaneMir

Poprawione I jak już pisze komentarz, to przepraszam że tak późno napisałem. Nie mogłem się zebrać, czy dać szybką odpowiedzieć, czy coś z Grave Witch napisać na DOC'u. Dopiero w sobotę mnie poprowadzoną w dobrym kierunku.
Więc jeszcze raz przepraszam za opóźnienie.

 

Brilchan

Ja się zastanawiam pomiędzy :

1. https://www.youtube.com/watch?v=RqQn2ADZE1A

2. https://www.youtube.com/watch?v=0c9iYZdsZMM

3. https://www.youtube.com/watch?v=SDTZ7iX4vTQ



Z początku chciałem żeby wypadł ale proces wstawania jest dość mozolny ale potem przypomniałem sobie że ma te zapięcia stopy których ja nie używam. Teraz akurat nie mogę znaleźć hiperlinka ale widziałem takie u kumpla któremu "strzelają" nogi przez porażenie tz. Skaczą w niekontrolowany sposób z powodu porażenia mięśni.

Skoro pozostawiasz mi tutaj wolny wybór to wolałbym żeby wywrócił wózek na "plecy ale dalej był w środku" czyli by siedział w wózku ale małe kółka byłby w powietrzu wystarczyłoby dźwignąć całość do pionu i jedziemy z tym koksem.

EDIT Dobra poszedł POST. Nie wiem czy Kosa przystanie na nowy plan Adam. Chłopak wychodzi na coraz gorszego psychofana który jest gotowy pójść do więzienia i zabić dla swojego idola :P

Generalnie to plan jest taki:
1.Kosa postawi Adama do pionu i zaczął go pchać do wyjścia.
2. Jeżeli ktoś spróbuje ich zatrzymać Adam zacznie machać spluwą i krzyczeć z drogi.
3. Jeżeli ktoś rzuci się żeby odebrać mu broń kaleka wystrzeli. Postara się tego uniknąć bo nie a) Nie chcę nikogo zabijać b) nie wiadomo czy jest jeszcze amunicja a jak się okażę że pusty to stracą straszaka. Ale jakby co będzie strzelać.

Korzyści dla Adama
- Uzyska pomoc w ucieczce.

Korzyści dla Kosy
- Żywa tarcza jeżeli ktoś będzie do nich strzelać
- W najgorszym wypadku będzie się mógł wyprzeć brania udziału w strzelaninie i zwalić winę na kalekę który pójdzie siedzieć :P

Do mojego poprzedniego posta dodałem dwa hiperlinki just for fun a do tego najnowszego doedytowałem plan powyższy żeby było to powiedziane jasno w wątku sesyjnym. Jakby coś nie pasowało proszę mówić zedytuje

 

Alaron Elessedil

Brilchan, dzięki za ekspresowego posta! Zaraz naskrobię sobie, żeby ci przydzielić dodatkowe PD

Mam jednak dwie uwagi.
Pierwsza, w poście tylko rzeczy z perspektywy postaci. Także przemodeluj ramkę na opis fabularny (zachowaj co uważasz za słuszne) i będzie super

Druga, tyczy się części: "Zobaczył także, że obok niego wylądowała spluwa."
Jeszcze raz opiszę przebieg tego wydarzenia. Zadeklarowałeś próbę podniesienia się, więc Adam sięgnął na boki i jego ręka trafiła na niezidentyfikowane coś. Chwycił to coś i podstawił ten przedmiot przed siebie, przed oczy. Wyobraź sobie, że leżysz na plecach i trzymasz pistolet w ręku nad twarzą. Albo nad szyją czy nad klatką piersiową, wszystko jedno.
Czyli kolejność jest taka: ręka trafia na coś, ręka transportuje to coś przed oczy, Adam widzi. Mam nadzieję, że pomogłem

 

__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.

Brilchan

Ok jutro (czyli dzisiaj ale o bardziej ludzkiej godzinie ) przemodeluje

Jakoś tak w tygodniu poprawie miało być dzisiaj ale zalałem klawiaturę mam jeszcze tą wbudowaną w lapka ale po prosstu jestem na siebie zły i nie mam teraz głowy bo nie przestrzegałem podstawowoej zasady korzystania z PC

 

Mike

Mój jest. jak się uda to będzie masakra.