[Mafia] Policjanci i Bandyci

wooku · 30-09-2021, 10:55

Jigsaw już sam nie wiedział czy jest bardziej zmęczony jazdą rozklekotanym rowerkiem czy rozmową z Harley. Przystanął na chwilę, żeby złapać oddech, w obawie przed kolejnym atakiem astmy, jednak brak płuc skutecznie mu to uniemożliwił. Znów się w nim gotowało.

- Cyrk przyjechał do miasta, ale wcale nie jest mi do śmiechu. Są podobno aż cztery różne podejścia, żeby zrozumieć kobietę, ale żadne z nich nie działa. Szczególnie jeśli się rozmawia z superbohaterką, której jedyną supermocą jest bycie psychiczną. Ciągłe tylko ble, ble ble - kukiełka próbowała przedrzeźniać Harley na ile mimika maski pozwalała.

- Liczyłem, że nie będę musiał tłumaczyć oczywistych oczywistości, ale najwyraźniej niektórzy tego potrzebują. Na Post Rezerwujący zagłosowały przede mną dwie osoby, co mogło oznaczać dwie rzeczy. Albo wiedzieli już coś o pościku albo blefują. Jedyną metodą sprawdzenia tego co mówią, brutalną to prawda, ale skuteczną, było doprowadzenie do linczu na Poście Rezerwującym. Wtedy wyszłoby, że żółw kłamał i był z mafii. Jednak w między czasie króliczka odsłoniła się i ujawniła, że wie coś o żółwiu. I znowu była ta sama sytuacja. Mogła blefować lub mówić prawdę, ale zweryfikować to mogliśmy tylko w jeden sposób. - popatrzył wymownie na Harley licząc, że dotarło i podjechał rowerkiem do mechanicznego zbawiciela.

- Terminator mógł być z żółwiem w zmowie albo wyszedł z takiego samego założenia jak ja. Patrząc jednak jak szybko zagłosował jeden po drugim podejrzewam tu jednak jakiś szwindel, ustawkę, partacką robotę mafii. Harley natomiast - Jigsaw zatoczył kółko wokół terminatora i podjechał ponownie do kobiety - naiwna pani doktor, która już raz dała się omamić w swoim życiu i zmieniła strony za sprawą Jokera, padła i tym razem ofiarą werbunku. Ciężko inaczej wytłumaczyć fakt, że niby jest taka podejrzliwa, a nie dopytuje terminatora o powody błędnego głosowania, natomiast oboje głosują na mnie. Jest to albo oczywista mafia albo oczywista głupota. MAKE YOUR CHOICE - zakończył jego słynnym wyrażeniem z filmów.

30-09-2021, 10:55	#10
wooku Reputacja: 1	Jigsaw już sam nie wiedział czy jest bardziej zmęczony jazdą rozklekotanym rowerkiem czy rozmową z Harley. Przystanął na chwilę, żeby złapać oddech, w obawie przed kolejnym atakiem astmy, jednak brak płuc skutecznie mu to uniemożliwił. Znów się w nim gotowało. - Cyrk przyjechał do miasta, ale wcale nie jest mi do śmiechu. Są podobno aż cztery różne podejścia, żeby zrozumieć kobietę, ale żadne z nich nie działa. Szczególnie jeśli się rozmawia z superbohaterką, której jedyną supermocą jest bycie psychiczną. Ciągłe tylko ble, ble ble - kukiełka próbowała przedrzeźniać Harley na ile mimika maski pozwalała. - Liczyłem, że nie będę musiał tłumaczyć oczywistych oczywistości, ale najwyraźniej niektórzy tego potrzebują. Na Post Rezerwujący zagłosowały przede mną dwie osoby, co mogło oznaczać dwie rzeczy. Albo wiedzieli już coś o pościku albo blefują. Jedyną metodą sprawdzenia tego co mówią, brutalną to prawda, ale skuteczną, było doprowadzenie do linczu na Poście Rezerwującym. Wtedy wyszłoby, że żółw kłamał i był z mafii. Jednak w między czasie króliczka odsłoniła się i ujawniła, że wie coś o żółwiu. I znowu była ta sama sytuacja. Mogła blefować lub mówić prawdę, ale zweryfikować to mogliśmy tylko w jeden sposób. - popatrzył wymownie na Harley licząc, że dotarło i podjechał rowerkiem do mechanicznego zbawiciela. - Terminator mógł być z żółwiem w zmowie albo wyszedł z takiego samego założenia jak ja. Patrząc jednak jak szybko zagłosował jeden po drugim podejrzewam tu jednak jakiś szwindel, ustawkę, partacką robotę mafii. Harley natomiast - Jigsaw zatoczył kółko wokół terminatora i podjechał ponownie do kobiety - naiwna pani doktor, która już raz dała się omamić w swoim życiu i zmieniła strony za sprawą Jokera, padła i tym razem ofiarą werbunku. Ciężko inaczej wytłumaczyć fakt, że niby jest taka podejrzliwa, a nie dopytuje terminatora o powody błędnego głosowania, natomiast oboje głosują na mnie. Jest to albo oczywista mafia albo oczywista głupota. MAKE YOUR CHOICE - zakończył jego słynnym wyrażeniem z filmów.