|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-12-2006, 23:54 | #11 |
Reputacja: 1 | Andre Worg -Nie, tak być nie może.Jaja jakieś czy co?Rzucamy wszystko aby się tu zjawić i jak nas traktują?Jeden śpi a drugi wyparował.Mam nadzieje że chociaż zapłacą za to piwo.-powiedział i zaśmiał się, szczerze rozbawiony zaistniałą sytuacją. -A tak właściwie, to mam na imię Andre.-przedstawił się podając rękę-a Ty o ile pamiętam masz na imię Detherius. Odwrócił się do drugiego mężczyzny. -I żeby formalności stało się zadość poznajmy jeszcze Twoje imię i możemy się napić. Na tych trzech gapiów przed wejściem raczej nie mamy co liczyć.
__________________ 4. Zakaz używania przekleństw i wulgaryzmów (nie tylko w języku polskim). Mowa tutaj również o wygwiazdkowanych (***) itp słowach. Wyjątkiem są sesje prowadzone na forum. |
31-12-2006, 00:10 | #12 |
Reputacja: 1 | Przerywając rozmowe powitalną z innymi ''wybrańcami'' Andrem'u przerwał starzec. - niestety... - rzekł. - Waszych znajomych...jak wy to mówicie ''trzech gapiów'' znaleziono w bagnach niedaleko dworu... przykro mi... - Po czym znów rozpłynął się w powietrzu. Poza grą : tamta trójka która nieodpowiedziała wylatuje. Już ich skasowałem.
__________________ ,,.... Bięgną dalej lecz ciągle niewiedzą gdzie ...'' Le parkour. |
31-12-2006, 12:15 | #13 |
Reputacja: 1 | Zaś Felixa przy wyjściu zaszedł od tyłu i lekko popchnął (by się odwrócił) inny sługa . -Mam was zaprowadzic do baru. - rzekł. W ułamku sekundy znaleźliście się w barze pełnym ludzi. Jakby was ktoś teleportował. Ludzie chwile popatrzyli na to zajście. Westchęli. po czym wrócili do codziennych barolwych czynności jakby było to nic niecodziennego... Poza grą: Felix , Andre , Dethorius wy gracie
__________________ ,,.... Bięgną dalej lecz ciągle niewiedzą gdzie ...'' Le parkour. |
31-12-2006, 14:27 | #14 |
Reputacja: 1 | - Tak, dobrze pamiętasz... Wiecie może o co chodzi z tymi 'wybrańcami'? Ja obstawiam, że coś brali. - powiedział, przepychając się przez ludzi w stronę baru. |
09-01-2007, 20:18 | #15 |
Reputacja: 1 | -najpewniej tylko król będzie mógł ci powiedzieć o co z tymi wybrańcami chodzi.-mówię idąc za Detheriusem. |
11-01-2007, 04:20 | #16 |
Reputacja: 1 | - Jaaasnee... widziałeś, jak bardzo był nami zainteresowany. Ze stresu musiał zasnąć, bidulek. Daj mi jakieś piwo, bez różnicy. - powiedział do barmana, po czym mruknął do siebie -I tak teraz wszystko jest takie parszywe, że piwo nie może być lepsze... {Znowu tyle pytań... chyba tym razem będę musiał poczekać} pomyślał i zagryzł zęby. Nienawidział czekać. |