|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
05-10-2007, 20:01 | #31 |
Reputacja: 1 | Paweł wyszedł z domu i zauważył skulonego Michała siedzącego na schodach. Chwilę się wahał czy po prostu nie wrócić do domu…Nie miał ochoty na tę rozmowę…Mówiąc o tym sam przed sobą przyznawał się do swoich lęków… Ale już podjął decyzję. Michał był jego przyjacielem, prawie bratem i musiał wiedzieć że zawsze może na niego liczyć. Paweł w milczeniu przysiadł na schodach obok Michała. Nie wiedział jak zacząć więc z niebywałym zainteresowaniem obserwował swoje dłonie. W końcu szturchnął go przyjacielsko ramieniem i wykrztusił z siebie niepewnym tonem -Michał. Wszystko będzie dobrze…Przecież nie znaleźli ciał… – „jeszcze nie znaleźli” podpowiedziała mu jego pesymistyczna część. Patrzył wyczekująco na przyjaciela. -Będzie dobrze… - dodał ciszej jakby bardziej do siebie...
__________________ Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę. |
06-10-2007, 17:04 | #32 |
Reputacja: 1 | Michał siedział skulony i nawet nie zauważył jak Paweł usiadł koło niego. Był załamany i trudno mu się dziwić. Kiedy usłyszał słowa przyjaciela wyrwał się z zamyślenia i spojrzał na niego. Jego wzrok nie wyrażał żadnych uczuć, ale wiedział, że to Paweł powinien mieć w nim oparcie. Michał już coś takiego przeżył. Nie chciał tego, ale jego psychika stała się silniejsza. - Na pewno będzie dobrze - poklepał przyjaciela niezdarnie po ramieniu - pytanie tylko co robimy? Wracamy do Polski? - jego głos był pewny, mogłoby się zdawać że nic się nie wydarzyło jednak to były tylko misternie tworzone pozory, które wbrew pozorom wiele go kosztowały. Miał ochotę się od tego wszystkiego wyrwać, zrobić coś żeby zapomnieć o tym wszystkim, miał ochotę teraz zwyczajnie się schlać, bo to jak narazie jedyny sposób na chwilową amnestię jaki mu przyszedł teraz do głowy. Jednak siedział bijąc się z własnymi myślami i czekając na odpowiedź Pawła.
__________________ Irokez lub glaca to powód do dumy... |