|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-11-2007, 13:27 | #151 |
Reputacja: 1 | Ragnar powoli opadał. Z góry nie wszystko wyglądało jaśniej. Gdy zobczył znak rady zed krzyknął do towarzyszy: - Słuchajcie na samym środku jest znak rady Zed. Może to nam w czymś pomoże. Postaram się go nacisnąć Po tych słowach, przełknął ślinę i zaczął opadać w kierunku znaku. Miał nadzieje, że nie uruchomi jakiejś zmyślnej pułapki.
__________________ you will never walk alone |
02-12-2007, 22:01 | #152 |
Reputacja: 1 | Opadać w sumie nie musiałeś - każdy z was sięgnie tam od biedy ręką. Ale.. powoli opadałeś - napięcie rosło... po chwili cóż stało się nacisłeś. Pomieszczenie całe rozbłysło się jasnym światłem, a z sufitu zaczęły dobiegać dziwne odgłosy ... dość wam znajome ... na suficie pojawiły się małe pęknięcia, które szybko utworzyły dość spory kwadrat - widzieliście to już wcześniej, z tym że tym razem spadający klocek.. był znacznie większy.. Z sufitu właśnie spadł ogromny metalowy kloc, który z hukiem upadł niedaleko panelu.. tuż pomiędzy Onionem i Garretem, którzy odruchowo zrobili krok do tyłu. To co spadło szybko zaczęło się rozkładać i już po chwili stanął przed wami 3 metrowy robot, praktycznie identyczny do tych poprzednich, z tym że ten nie mial zielonego kryształu i był trochę większy. Nawet nie zdążyliście dobrze się przyjrzeć, a już ujrzeliście jak robot atakuję... pierwszy w kolejności był Onion, który ledwo zdążył uniknąć pięści robota - a uderzenie było naprawdę szybkie... a to dopiero początek. Robot bardzo zręcznie po nieudanym ataku oparł się rękoma o ziemię i niespodziewania nogami uderzył w Garreta, który poleciał na ścianę tuż za nim...To co się będzie dalej działo zależy tylko od was.. Garret wydaję się być cały ale uderzenie było naprawdę mocne, a o szybkości robota mógł już się przekonać Onion, który ledwo uniknął ataku....
__________________ Gdybym nie odpisywał przez 2 dni.. plsss PW:) -"Na horyzoncie widzisz szyb kopalni" -"Co to za rasa szybko-palni?" Czego pragnie eMdżej?! |
04-12-2007, 17:40 | #153 |
Reputacja: 1 | Ragnar patrzył jak z sufitu spada blok metalu z wyrazem rozpaczy na twarzy "Tylko nie to" pomyslał. Kiedy robot pokazał się w pełnych rozmiarach zaklął w myślach. Zdenerwowany, ze swoją głupotą naraził na niebezpieczeństwo przyjaciół zaczął zbierać energię w dłoniach. Odskoczył do tyłu i krzycząc: -Ksioo!! - rzucił w robota dwie kulki energetyczne. "Oby tylko się udało" pomyślał po tym jak blask z kulek lekko zbladł
__________________ you will never walk alone |
|
| |