[Neuropiski] Tygiel Ślepców - Strona 14

Zuzu · 16-01-2020, 15:28

Cytat:

.- 3 posty które pojawiły się po tym poście Seby chyba nie dostrzegły tej próby zastraszania.

Czytałeś Aiko tutaj? Nie trzeba propagandy.

Poczekamy może na mg, co?

Vadeanaine · 16-01-2020, 15:30

Cytat:

Napisał Zuzu

Widzę tutaj że jest problem o postać Seby i jego działania. Postać zaznaczam. I działa które nie podobają się paru graczom którzy są zmuszeni do stulenia uszu po sobie BO MECHA na przykład. To tylko gra.

Koleś złamał łapami drzewo - gołymi łapami je wyłamał. Nie ogarniacie niektórzy że to jest niezły wyczyn, nie? Nie jakiś drapak grubości palca, ale młodą sosnę. Nie przyznacie tego, bo boli ego, więc ja to napiszę. Tak dla potomności.

Jakby dalej nie było zrozumiałe, zastraszanie odnosiło się do tego aby ruszać razem. Nikt miał nie zostawać, ale to już wybór postaci. Nie ogarniam dlaczego pospolita blondynka to rozumie, a światli, obeznani w temacie, bądź doświadczeni gracze już nie.

Nie chcecie grać? Wiecie gdzie są drzwi, wylewanie własnych frustracji jest tu jak najbardziej nie na miejscu. Można rozmawiać, w sposób cywilizowany, a nie robić mg syf bo życie boli

Chciałam porozmawiać w sposób cywilizowany. Wyraziłam się jasno, że potrzebuję jasnych komentarzy, bo nie łapię Waszych "inside joke'ów", albo "sprytnie zawoalowanych" aluzji, które powinny moim zdaniem być jasnym (bo odnoszącym się do mechaniki gry) komentarzem. Przypominam:

Cytat:

Przepraszam, ale zupełnie nie rozumiem jakie wnioski mają płynąć z tak przedstawionego komentarza. Czyli co, komu nie poszedł rzut to MUSI iść, nawet jak nie ma siły? To po co pytanie o deklaracje?
Naprawdę przepraszam, na forum to moje pierwsze zetknięcie z "nerką", a ogólnie drugie, mechaniki nie znam za dobrze, dlatego potrzebuję jasności.

Nagle wylewa się hejt, po co - nie rozumiem.

I nie - dla jasności - nie boli mnie ego, to tylko gra. Nie mam też żadnych "wontów" do działań postaci (przedwczoraj bodaj nawet wymieniłyśmy z Corax pochwały wzajemne postaci na priv). Tym bardziej mnie to wszystko co tu padło - dziwi. Jeśli jednak już gwoli nieporozumienia zdarza się możliwość zgonu postaci, to może lepiej w taki sposób, niż mieć wytykane drzwi

Amduat · 16-01-2020, 15:59

Ok, postara się odpowiedzieć po kolei i wyraźnie, co autor ma na myśli.

Ja Was przeprasza, do głowy sobie nie brała że sytuacja zarówno w sesji jak i w komentarzach jest niejasna. Czytała ja wszystkie posty i wydawało się, że jasno tam jest o użyciu zastraszania, z kontekstu. Powinna jaśniej napisać i wyłuszczyć o rzucie dla Sebastiana i jakim konkretnie. Tu moja wina, na przyszłość obiecuje dawać znać wyraźnie, tak jak ma nadzieję że Wy się wstrzymają w podobnych sytuacjach z postowaniem póki nie podane zostaną wyniki... czegokolwiek tam MG rzuca. Pociesza mnie jednak, że nie do końca wszystko było niejasne i niezrozumiałe, skoro są i osoby, które scenę widziały podobnie jak ja w tamtej chwili.

Dziękuję tym, którzy dali deklarację czy idą czy zostają.

Chcę też wiedzieć co dokładnie robią ci, którzy zostają i jak

Pipboy79 · 16-01-2020, 16:30

@Amu

- Dla mnie po prostu to był kompletny zaskok. Jak rano odpalam forum i się dowiaduję, że moja postać brała udział w jakimś teście. Gdzie kompletnie nie mogłem dopasować efektów rzutu do sceny w postach. I tyle.

---

- Co do deklarek to zależy o jakiej czasoprzestrzeni mowisz i jakie detale.

1 tniemy gałęzie i mlodnik na szałas. Część na spód jako warstwa izolacji a część na dachoscianki. Zakładam, że mając do dyspozycji las, narzędzia i cztery osoby to damy radę zrobić szałas na 4 osoby.

2 szałas rozbijam dała od ścianki i dołu z kośćmi. By na nas w nocy nie spadły ani byśmy my nie wpadli.

3 przy szalasie robimy wiate na ognisko. Drzewo jest mokre ale jeśli mamy surwiwalowca jak Soroka to jak nie po 5 min to po kwadransie albo godzinie jakoś ten ogień rozpalimy.

4 idziemy lulu trzymając warty co 2 h. Bez siorki bo jest najbardziej padnięta to niech odespi.

---

- To moja propozycja / plan. Ktoś ma coś jeszcze to niech pisze śmiało

a jak Amu potrzebujesz czegoś jeszcze z deklarek to daj znać ocb.

Vadeanaine · 16-01-2020, 16:58

Deklaracje:

Cytat:

Napisał Vadeanaine

No to dodam do swojej deklarki, że Igor dorzuci do konstrukcji daszku swoją derkę. Jeśli konstrukcja wyjdzie, zasypiemy to igliwiem, co razem powinno już jakoś izolować od deszczu. I wtedy kleci w jakimś osłoniętym od zacinającej wody miejscu ognisko.

Edit - jeśli Sullivanowie nie mają przy sobie biwakowych bambetli, to da Susan także śpiwór.

Dodatkowo, wokół szałasu i miejsca ogniskowego szaman okopie rowek w charakterze rynien odprowadzających wodę, żeby nas deszcz nie podmywał od zadków strony. Wszelakie bambetle, które mogą się przydać do uszczelnienia osłony (jak choćby sam plecak) wykorzysta także w konstrukcji, bo i tak pewnie robią szałas z założeniem "byle przetrzymać jedną noc, a potem rozwalić i zwijać się dalej". Jeśli uda się z ogniem to będzie pewnie pichcić rozgrzewającą "herbatkę" z tego co się da, czyli co się znajdzie w ekwipunku.

No i oczywiście postulat, żeby oprócz wartownika wszyscy zwijali się w ciasne gniazdko i grzali nawzajem.

**Col Frost** · 16-01-2020, 18:45

Nie mam już w zasadzie niczego dodania do deklaracji Pipa i Vi, oprócz tego, że Scorpion pomaga im w tych czynnościach. No i tego, że pożre jedną ze swoich konserw, co by zaraz z głodu nie padł.

Aiko · 16-01-2020, 19:08

Cytat:

Napisał Zuzu

Czytałeś Aiko tutaj? Nie trzeba propagandy.

Poczekamy może na mg, co?

Czytałam, widziałam posta, ale według mnie dla Susan w jej stanie i tak ważniejsze jest trzymać się brata.

Z mojej perspektywy nie ma problemu jak by to ostatecznie nie wyszło

Amduat · 16-01-2020, 20:35

Zapomniałam o jednej jeszcze rzeczy.

Grupa spacerowiczów - proszę o deklarację jak idziecie, w jakim szyku i co macie w łapach

Mi Raaz · 16-01-2020, 21:21

Pochód otwiera Alex, pistolet w prawej, latarka w lewej.

Mam nadzieję, że to przesąd, że gdy nie ma murzynów, to blondynki giną pierwsze.

Zombianna · 18-01-2020, 15:56

Dobrze, ogarnijmy to

Pierwszy rząd: Alex (pistolet w prawej, latarka w lewej)
Drugi rząd: Seba ( pistolet w prawej. Zakłada kamizelkę) i Lika (karabin)
Trzeci rząd: Ofka ( w rękach pompka. latarka zaczepiona na klacie)

16-01-2020, 15:59	#133
Amduat Reputacja: 1	Ok, postara się odpowiedzieć po kolei i wyraźnie, co autor ma na myśli. Ja Was przeprasza, do głowy sobie nie brała że sytuacja zarówno w sesji jak i w komentarzach jest niejasna. Czytała ja wszystkie posty i wydawało się, że jasno tam jest o użyciu zastraszania, z kontekstu. Powinna jaśniej napisać i wyłuszczyć o rzucie dla Sebastiana i jakim konkretnie. Tu moja wina, na przyszłość obiecuje dawać znać wyraźnie, tak jak ma nadzieję że Wy się wstrzymają w podobnych sytuacjach z postowaniem póki nie podane zostaną wyniki... czegokolwiek tam MG rzuca. Pociesza mnie jednak, że nie do końca wszystko było niejasne i niezrozumiałe, skoro są i osoby, które scenę widziały podobnie jak ja w tamtej chwili. Dziękuję tym, którzy dali deklarację czy idą czy zostają. Chcę też wiedzieć co dokładnie robią ci, którzy zostają i jak __________________ *Coca-Cola, sometimes WAR*

16-01-2020, 16:30	#134
Pipboy79 Majster Cziter Reputacja: 1	@Amu - Dla mnie po prostu to był kompletny zaskok. Jak rano odpalam forum i się dowiaduję, że moja postać brała udział w jakimś teście. Gdzie kompletnie nie mogłem dopasować efektów rzutu do sceny w postach. I tyle. --- - Co do deklarek to zależy o jakiej czasoprzestrzeni mowisz i jakie detale. 1 tniemy gałęzie i mlodnik na szałas. Część na spód jako warstwa izolacji a część na dachoscianki. Zakładam, że mając do dyspozycji las, narzędzia i cztery osoby to damy radę zrobić szałas na 4 osoby. 2 szałas rozbijam dała od ścianki i dołu z kośćmi. By na nas w nocy nie spadły ani byśmy my nie wpadli. 3 przy szalasie robimy wiate na ognisko. Drzewo jest mokre ale jeśli mamy surwiwalowca jak Soroka to jak nie po 5 min to po kwadransie albo godzinie jakoś ten ogień rozpalimy. 4 idziemy lulu trzymając warty co 2 h. Bez siorki bo jest najbardziej padnięta to niech odespi. --- - To moja propozycja / plan. Ktoś ma coś jeszcze to niech pisze śmiało a jak Amu potrzebujesz czegoś jeszcze z deklarek to daj znać ocb. __________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

16-01-2020, 18:45	#136
Col Frost Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1	Nie mam już w zasadzie niczego dodania do deklaracji Pipa i Vi, oprócz tego, że Scorpion pomaga im w tych czynnościach. No i tego, że pożre jedną ze swoich konserw, co by zaraz z głodu nie padł. __________________ Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

16-01-2020, 20:35	#138
Amduat Reputacja: 1	Zapomniałam o jednej jeszcze rzeczy. Grupa spacerowiczów - proszę o deklarację jak idziecie, w jakim szyku i co macie w łapach __________________ *Coca-Cola, sometimes WAR*

16-01-2020, 21:21	#139
Mi Raaz Reputacja: 1	Pochód otwiera Alex, pistolet w prawej, latarka w lewej. Mam nadzieję, że to przesąd, że gdy nie ma murzynów, to blondynki giną pierwsze. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

18-01-2020, 15:56	#140
Zombianna Elitarystyczny Nowotwór Reputacja: 1	Dobrze, ogarnijmy to Pierwszy rząd: Alex (pistolet w prawej, latarka w lewej) Drugi rząd: Seba ( pistolet w prawej. Zakłada kamizelkę) i Lika (karabin) Trzeci rząd: Ofka ( w rękach pompka. latarka zaczepiona na klacie) __________________ Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena