26-06-2013, 08:42 | #981 |
Reputacja: 1 | Moi Drodzy Współgracze, przeprowadzam się w przyszłym tygodniu i nie będzie ze mną kontaktu przez czas niewiadomy, bowiem nie znasz dnia i godziny, kiedy łaskawcy zechcą podłączyć mi neta. Zaczynam też nową pracę i w związku z tym będę się rzadziej udzielać po docach. Pozdrawiam |
27-06-2013, 10:12 | #982 |
Reputacja: 1 | Czekamy więc na ruch MG
__________________ "You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one" |
01-07-2013, 13:19 | #983 |
Reputacja: 1 | Moi drodzy bardzo Was przepraszam ale wciąż trwa proces ogarniania się w robocie przez co mi się przeciąga wszystko - jeszcze chwilę zejdzie z postami...
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
09-07-2013, 11:30 | #984 |
Reputacja: 1 | Od 16-go do 30-go będę na urlopie i pewnie bardzo słabo dostępna na docku. Potem wracam i już nie planuję przerw
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |
12-07-2013, 01:34 | #985 |
Reputacja: 1 | Na temat: Kiedyś powiedziałem jednej osobie coś dość niemiłego, zakładając, że to i tak nie będzie miało znaczenia. Jednak ta osoba poczuła się obrażona, i słusznie, a ja zacząłem się zastanawiać, jak naprawić nieszczęsną sytuację. A potem znalazłem się w swoim łóżku i okazało się, że to jednak był sen, tak jak podejrzewałem na początku. |
12-07-2013, 01:41 | #986 |
Reputacja: 1 | Informuję, iże od 13. w piątek, czyli jutra, nie mam sieci. Przez kieś 2 tygodnie. Wszelkie krótkie pytanka proszę via pw, postaram się odpisywać w miarę możliwości z pracy. |
29-07-2013, 21:58 | #987 |
Reputacja: 1 | Puk puk! Jest tam kto? Szkoda byłoby zaprzepaścić potencjał tak ciekawego pomysłu razem z tym co dotychczas wspólnie stworzyliśmy. Mam wrażenie, że wszyscy wybrali się na wakacje? :P
__________________ Wieża Czterech Wichrów - O tym co w puszczy piszczy. |
29-07-2013, 22:03 | #988 |
Reputacja: 1 | Ja jestem. Po prostu wypadłem jakiś czas temu z rytmu bycia wietnamskim dowódcą... w momencie, w którym trưởng na bank zorientowałby się, że to nie jest rzeczywistość. Zwlekałem z odpowiedzią dość długo czekając na jakąś wiadomość od arm1taga. Domyśliłem się, że on ma inną filozofię gier niż ja (w sensie on nie szturcha informacyjnym kijem graczy, którzy nie odpisują), ale tak jak pisałem - cała doskonała linia obrony truonga padła w kilka chwil. Trochę za szybko, żeby to była rzeczywistość. |
31-07-2013, 12:51 | #989 |
Reputacja: 1 | Niektórym to dobrze. A co do sesji to także mam nadzieję, że z czasem wszystko się unormuje jak MG będzie miał więcej czasu.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
31-07-2013, 12:56 | #990 |
Reputacja: 1 | To prawda, conajmniej połowa składu gdzieś wakacjuje. Na domiar złego ja sam, z czego powodu jest mi niezręcznie, jestem trochę przywalony istotnymi rzeczami w życiu zawodowym które jak na razie nie zamierzają się kończyć - co nie pozwala mi porządnie przysiąść i rozkręcić grę. A jak mam pisać cokolwiek żeby tylko szło do przodu a nie trzymać poziom - to wolę nic nie pisać. Stąd milczenie. Z racji (głównie) mojej sytuacji oraz braku paru kluczowych dla fabuły osób nawet zastanawiałem się czy nie bardziej w porządku byłoby zawiesić sesję i kiedy już byłbym sam gotowy - sprawdzić czy inni też już są wolniejsi do grania. Obawiam się jednak o bezlitosne prawa rozpadu...
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |