behemot

Ahoj,
OMC się wyrobiłem na czas.

Postanowienia początkowe:
Sesja toczy się w swoim tempie, czyli piszesz kiedy masz ochotę i czas, ja podobnie. Jak masz jakieś pytania to pisz tutaj, lub PW, można w sumie spróbować na GG ale tam ostatnio rzadziej zaglądam.

Sesja nie ma narzuconego scenariusza, gdziekolwiek postać pójdzie jakaś przygoda na pewno ugryzie ją w łydkę.

Myślę, że możemy założyć iż postać była właśnie wiewiórką ( no po coś napisałem akapit), czyli miłości rodzicielskiej starczyło akurat tyle by porzucić oseska w przytułku avestian, a nie radioaktywnym ścieku.

Jeśli postać potrzebuje jakiegoś kontaktu, to zawsze może być to Kudłaty Joe i jego Dżungla.

Wspólnik oznacza rangę pośród pozyskiwaczy, i to najniższą ale zawsze. Dla odmiany konsul to już szyszka.

Czego od ciebie chce:
Napisz cokolwiek postać robi, w sumie to bez znaczenia (takie simsy). Gdziekolwiek postać pójdzie będzie to okazja by popisać o Znanych Światach. Ewentualnie jakiś obrazek i imię.

Też postać może zdecydować się na jedno z zleceń:
a ) Misja dla Rycerza Poszukującego (pośród Hazatów)
b ) Misja dla Konsula DeCaprio (prawdopodobnie śledźctwo w sprawie trupa)
c ) Wykopaliska u boku starego pozyskiwacza
d ) Wyszukiwanie informacji dla cyborga.
Ewentualnie można poczekać i może pojawią się kolejne.

Możesz sobie też stworzyć jakiegoś bna, albo miejsce, albo cuś.

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra