27-03-2022, 15:59 | #1 |
Wiedźma Reputacja: 1 | [Autorski] "Mutants" (+18) - Komentarze Helloł, helloł, rozpoczynamy sesję Pierwszy pościk wisi... i jest powtórką z rekrutacji :PPP + małe rozszerzenie. W pierwszym poście wypada wam opisać jako tako wygląd waszych BG, i takie tam... wiecie o co biega, nie muszę wam przecież tłumaczyć. Sprawy techniczne: - avatarki szerokie na 200, w dół w sumie obojętnie. Jak ktoś nie umie wstawić, dać znać, pomogę. - piszemy w trzeciej osobie, żadnych imion nie pogrubiamy. - wszelkie justowanie i inne takie bajery mi zwisają i powiewają, i ich nie potrzebuję, jednak obrazki w postach bym chciała wyśrodkowane. - dialogi od myślnika, ale bez kursywy... myśli dajcie w cudzysłów też bez kursywy i będzie grało i trąbiło. - namiary na wspólnego doca podam później, gdy dojdzie do pierwszej walki(poza już ciężarówką) Oprócz waszych 6 BG, chwilowo jest i z wami 3 NPC, których opisałam w poście 3 innych NPC nie przeżyło… Samych cel jest 12, po 4 na każdy segment długiego pojazdu, po jego bokach po 2. Segmenty ciężarówki łączyły gumowe przeguby, przez które można było zwyczajowo przejść(jak w autobusie przegubowym), duuuuże otwarte przejścia. Ostatni segment ma jednak oczywiście owy przegub zamknięty wielką klapą, i tam jest wyjście. Szoferka jest odgrodzona grubymi metalowymi drzwiczkami szerokości tak 1.5m na 1.5m. Ciężarówka leży do góry kołami, panuje w niej półmrok… Z tego co zauważyliście, zbrojni z Korporacji, mają z reguły wredne karabiny obezwładniające, a przy pasie zwykły pistolet 9mm robiący kuku, jako broń przyboczną. Karabiny obezwładniające strzelają pojedynczo czymś w rodzaju "granatu-przyklejącego-wyładowania elektrycznego". Wyobraźcie to sobie tak: - Strzał niczym ze strzelby gładkolufowej. Kawał około 5cm "gluta" elektrycznego leci, trafia was, przykleja się do was, i zostajecie popieszczeni wyładowaniem elektrycznym, które na 99% was pozbawia przytomności na 5 min. Cholernie to boli nim się padnie nietomnym, i nie, nie można tym kogoś zabić… kto oglądał "Maze Runners", jest w domu, tak to broń stamtąd działa na baterię i powiedzmy, że można z niej strzelić… hmmm… 20x. Co robicie z 2 strażnikami w naczepie? :P Przypominam, że na zewnątrz jest śnieg, macie tam zimę, i w sumie wieczór… a mili zbrojni panowie z pojazdów eskorty już do was zbiegają po zboczu? Jakby ktoś nad tym dumał... obroże tylko wasze moce niwelowały, nie otępiały was żadnymi środkami. W labie/więzieniu was szprycowano wszelkim możliwym świństwem, a to wtedy wywoływało odurzenie... Jesteście transportowani z jednego labu/więzienia dla mutantów, do jakiegoś innego. Każdy już był przetrzymywany x czasu... pozostawiam wam, ile, ale było to minimum 3 tygodnie, max. kilka miesięcy, proszę to wpisać w waszych kartach. Termin na odpisy do 04.04 To chyba wsio... Jak coś sobie przypomnę, to tu jeszcze posta edytuję. Miłej zabawy wszystkim! Pozdrawiam.
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD Ostatnio edytowane przez Buka : 27-03-2022 o 17:46. |