|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-10-2013, 03:44 | #121 |
Northman Reputacja: 1 | Mam złe wieści. Pewnie od dłuższego czasu zauważyliście, że z czasem miałem coraz cieniej. No przynajmniej ci z was mający wyostrzoną percepcję Musiałem podjąć kilka męskich decyzji i niestety kapitalizm wygrał z przyjemnościami blumelowania na forum. Zdecydowałem rozwinąć firmę na wyższy level kosztem czasu na hobby. Przepraszam, nie planowałem tego. Wręcz przeciwnie, do każdej sesji która prowadzę jestem przygotowany na lata grania... Po prostu jest okazja i jestem we właściwym miejscu o właściwej porze. Eh... Pewnie nie raz zajrzę na LI ale już tylko aby zobaczyć co tu słychać, ale nie grać. Wszystkie swoje sesje zawieszam do odwołania (co w większości przypadków pewnie skończy się ich upadkiem albo śmiercią bohatera którego prowadziłem). Planuję wrócić, ale na dzień dzisiejszy pojęcia nie mam kiedy. Za rok, za dwa za chwilę... Może za kilka miesięcy. No idea... Pzdr i nie bijcie mnie za mocno
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
07-10-2013, 09:04 | #122 |
Administrator Reputacja: 1 | No cóż... Miło było, ale się skończyło. Szkoda. Może uda nam się jeszcze spotkać, za te dwa-trzy lata. Dziękuję wszystkim. |
07-10-2013, 09:08 | #123 |
Reputacja: 1 | Widać, że z moją percepcją nie jest najgorzej chociaż jesteś osobą na tyle konsekwentną, że nie zauważyłem żadnych "braków". Jak zawsze było na poziomie i w odpowiednim czasie. Szkoda, że tak wyszło, ale skoro masz taką okazję jestem dumny, że chcesz ją wykorzystać. Nikt z nas nie lubi stagnacji czy to w samodoskonaleniu czy też w pracy zawodowej. Świetnie się z Tobą i u Ciebie grało, Campo. Liczę, że nie raz nas odwiedzisz, a może nawet z czasem znowu wrócisz na LI. Jako optymista skończony nie skreślałbym tej sesji. Bardzo fajnie mi się gra Bertem toteż jestem w stanie poczekać ile będzie trzeba. Trzymaj się Campo i powodzenia. Reszcie dziękuję za grę. Długo będę wspominał nasze knucia i knowania na Google Docku. Był klimat, byli dobrze piszący gracze (i MG rzecz jasna) i nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejne sesje w tak dobrym gronie. Dzięki jeszcze raz kochani. Ostatnio edytowane przez Lechu : 07-10-2013 o 09:10. |
07-10-2013, 17:00 | #124 |
Reputacja: 1 | Eh, a miałem takie fajne, dalekosiężne plany odnośnie Eryka... No cóż, skoro musisz to psuć... Nie no, wiesz, że się cieszę z Twego szczęścia, a jak nie, to najpierw przeczytaj komentarze do AAH Nie będę się powtarzał, dodam więc to, czego tam nie napisałem. Czyli o Twoim mistrzowaniu. Fajnie, że dawałeś nam tak wolną rękę, w ogóle nie czułem obroży na szyi. Fajnie, że byłeś konsekwentny, fajnie, że byłeś tak otwarty na dialogi i dodatkowe pytania, nawet odnośnie samego świata, systemu, czy choćby obecności szyb w oknach Dobrze się u Ciebie grało, naprawdę dobrze. Sesje Biberhofian zaliczam do tych naprawdę udanych. Chociaż mam nadzieję, że jak wrócisz (a raczej, "kiedy") uda nam się zebrać do kupy i kontynuować Sajonara po raz drugi. A co do współgraczy... Dzięki za grę. Ciekawie było również dzięki wam, waszym pomysłom i charakterkom Se ja eraund.
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł. – Nie wiedziałem, że chorował. Ostatnio edytowane przez Baczy : 07-10-2013 o 17:03. |
09-10-2013, 05:50 | #125 |
Northman Reputacja: 1 | Jak czytałem te pożegnania z LI wczoraj, to klientka zapytała czy wszystko ze mną w porządku? Chyba miałem wzruszony wyraz facjaty. Będę tęsknił za Wami, LI, ta sesją. Dzięki za wyrozumiałość i dobre słowo. Jesteście świetnie zgraną ekipą. Jak wrócę to będę na pewno Was męczył o reaktywację Tymczasem zostańcie z Sigmarem!
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
10-10-2013, 19:34 | #126 |
Reputacja: 1 | I jeszcze ja chcę coś dodać od siebie! Myślę, że wszyscy to rozumiemy. Są rzeczy ważne i ważniejsze, a okazje trzeba łapać póki nie uciekną. Złapać i trzymać je. Będzie mi brakowało brodacza gadającego szykiem przestawnym, biednego Gottego, którego los krzywdził, Berta zajmującego się robotą umysłową, Josta rozsądnego myśliwego, Rudiego siedzącego w stanie zawieszenia oraz Eryka, z którym przetrwaliśmy sprawę z kupą No i tego sigmarowego świata, w którym czułem się trochę jak w komputerowej grze z całkowicie otwartym światem. Otwarte przygody, otwarty świat, otwarte dialogi, otwarte wszystko. Oby udało się do tego powrócić za jakiś czas Dzięki wszystkim za grę
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
10-10-2013, 19:35 | #127 |
Administrator Reputacja: 1 | Zgarnij te miliony i wracaj |
10-10-2013, 20:51 | #128 |
Reputacja: 1 | Życzę, tego co Kerm Szkoda, rzeczywiście, bo gra prowadzona przez Ciebie była super. Idealnie przedstawiony świat, ciekawe pomysły, akcja. Czasami mimo braku czasu i tak to wszystko motywowało! No i współgraczy też będzie szkoda. Każdy fajnie wykreował swą postać. Każda miała wyraźny charakter. Brawo! Campo, powodzenia tam! //Przenoszę do archiwum. Campo, w razie co PW i przywrócę. Sekal Ostatnio edytowane przez Sekal : 12-10-2013 o 12:57. |
24-12-2013, 03:35 | #129 |
Northman Reputacja: 1 | Ho, Ho, Ho! Zgodnie z ustaleniami ruszamy dalej. Mam kapę więcej czasu a zgodnie z chronologią Wasza kampania wystartowała pierwsza więc i taką jest wznawiana. Na dniach pojawi się zakończenie do Kemperbad a kilka dni potem nowa przygoda. W przewie między tymi wydarzeniami, po przeczytaniu kemperbadzkiego epilogu być może będziecie mieli jakieś deklaracje co do dalszych ruchów BG. Jeżeli nie, to będę brał stare plany podróży do Frankenstein. Póki co Jost, Eryk i Bert są gotowi do gry. Gotte niestety nie będzie, ale gdy AJT będzie miał więcej czasu to wprowadzenie BG nie będzie problemem. Nadal nie wiem co z Arno, ale Alaron miesiąc temu pisał, że "do zobaczenia w następnej części", więc ochotę ma. Nie wiem tylko jak z czasem teraz stoi. Zatem Krasnolud będzie z wyżej wspomnianą trójką do czasu wyjaśnienia/deklaracji AE co najmniej jako BN. Tak więc wszyscy Millerowie nie będą brani w tej części pod uwagę jako gracze, chyba, że się któreś z Biberhofian do mnie zgłosi tu lub na privie. To chyba tyle, co miałem Wam do przekazania. Prawie. Feliz Navidad!!!
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
24-12-2013, 22:59 | #130 |
Reputacja: 1 | Przed świętami, jak to przed świętami - było trochę sprzątania Niemniej jestem z wami! No i korzystając z okazji: Wszystkiego najlepszego z okazji świąt Bożego Narodzenia!
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |