[Komentarze] Księstwa Graniczne - Strona 50

Dnc · 07-10-2014, 15:28

Cytat:

Napisał Matyjasz

Całość została spisana przed tymi postami i dlatego proponowałem by Fryskar to wedytował w swojego posta aby zachować ciągłość chronologiczną bez konieczności wyrzucania treści.

a no widzisz, szkoda że nikt nie dał mi (nam? nie wiem czy dzemeuksis wiedział) znać, bo bez sensu coś robić podwójnie
poza tym po co wyprzedzacie wydarzenia? to co wydarzyło się z Mathiasem było w trakcie "naszej" sceny więc chyba najpierw Ci gracze powinni się wykazać? a resztą dostosować - takie jest moje zdanie

koniec końców nic takiego strasznego się nie wydarzyło ale na przyszłość trzeba uważać na to

Fyrskar · 07-10-2014, 15:31

Dodałem dialogi z gdoca do posta Thurina.

Lord Cluttermonkey · 07-10-2014, 17:07

Poszło - mam nadzieję, że żadnego pytania nie pominąłem.

O ustalenia związane z wartami już dalej Was nie męczyłem, bo i tak noc raczej spokojna i bez przygód.

dzemeuksis · 07-10-2014, 17:27

W kwestii wart w przyszłości - bardzo rozsądna koncepcja Matyjasza. Nawet jeśli, jak pisał MG, podział na trzy zmiany będzie wystarczający, to i tak bez sensu, żeby środkową wartę, kiedy jest najciemniej, brali ludzie, jeśli nie jest to akurat konieczne z jakichś specjalnych względów.

Z cyklu "Pytania od czapy": w jakiej fazie są księżyce? A w zasadzie interesuje mnie Morrslieb (no chyba że jesteśmy blisko Haxensnacht lub Geheimnisnacht, to wtedy warto o tym wiedzieć). Pytanie wynika z bliskości cmentarza, z którego coś, jak się zdaje, lubi wyłazić.

Edycja: Czy to elfka pomieszkiwała w tej strażnicy? Jeśli nie, to może wie, kto założył kłódkę? Jakie ma plany? Czy chce, żeby pomóc jej odbić jej braci z rąk ogrów?

Lord Cluttermonkey · 07-10-2014, 17:34

Odnośnie wart wystarczy jeden krasnoludek do widzenia w ciemności, dlatego pewnie rozsądniejszym byłoby obsadzenie dwóch krasnoludów w dwóch różnych wartach.

Trzy warty, czy cztery... Nie pamiętam, ile stawialiście przed zasadzką gnoblarów, a mi się wydawało, że zgodziłem się na trzy i na tym zostało.

Księżyc - ostatnia kwadra równo dzisiaj (w sensie, że była tej nocy). Oba wspomniane święta daleko za Wami.

Edyta: elfka pomieszkiwała w strażnicy (kłódkę gdzieś tam przy okazji zdobyła, albo kradzieżą albo zbieractwem), w niej chciała zostawić dzieci i sama udać się uratować swoich braci.

Cytat:

Jakie ma plany? Czy chce, żeby pomóc jej odbić jej braci z rąk ogrów?

Te ogry były nielicznymi, które są tu wraz z innymi zielonoskórymi, raczej mniejszych rozmiarów. Jej celem jest zrujnowana, zapadająca się w bagnach posiadłość, w której gobliny składają jeńców jakiejś nadprzyrodzonej istocie (jak sama mówi, czuję jej korzenie, sięgające otchłani, poprzez korzenie drzew, cokolwiek to znaczy). Chciała uratować tylko tych i stąd odejść.

Edyta2: Tfu, hobgobliny, nie gobliny. (Ludzie różnicy między gatunkami nie widzą, elfy i krasnoludy tak.)

Edyta3: A, no i pomoc oczywiście mile widziana.

dzemeuksis · 07-10-2014, 17:57

To na wypadek, gdyby pozostali podchwycili wątek pomocy: Moritz będzie nalegał na obietnicę ze strony elfki, że wspólnie spróbujemy uwolnić wszystkich hobgoblińskich jeńców, nie tylko jej braci, żeby nie było później nieporozumień. Pod tym warunkiem Moritz jest za.

Lord Cluttermonkey · 07-10-2014, 18:01

Mięsa (dla samych siebie) macie na trzy dni.

@Matyjasz: na liście kontaktów Felixa jest zaufany czarodziej w Riesenburgu (księstwo Kirchheimbolanden), Jörg Dehm, któremu można by powierzyć małego w opiekę.

Matyjasz · 07-10-2014, 18:34

Wątpisz w zdolności Felixa jako nauczyciela?

Jak daleko do Riesenburga i w którą stronę?
Inaczej jak rozumiem mamy nowe zwierzątko, o które trzeba dbać? Chociaż ktoś do prostych czynności fizycznych jak sprzątanie mógłby się przydać...

Twierdzę, że możemy pomóc w uwolnieniu jeńców pod warunkiem, że zgodnie z obyczajem będzie nam (drużynie) dłużna przysługę adekwatną do naszej pomocy. Uczciwy układ czyż nie?

Jak już debatujemy w komentarzach,
Felix zwraca uwagę na problem Eugena i jego "przyjaciela" i że trzeba coś z tym zrobić, choćby ostrzec coś co uchodzi tutaj za lokalne władze.

Ps, adekwatną odpłatą w moim rozumieniu w tym wypadku byłaby pomoc w zajęciu się czarnoksiężnikiem lub odszukania "grupy fanatyków religijnych, którzy skierowali się do Steigerwaldu w celu “walki ze złem”. "

Edit:
co do mapy

czy na mapie znajduje się ostatnia osada to Nonnweiler i co oznaczają czerwone linie na brzegach heksów?
skala?

Lord Cluttermonkey · 07-10-2014, 18:42

Cytat:

Wątpisz w zdolności Felixa jako nauczyciela?

Cytat:

Chociaż ktoś do prostych czynności fizycznych jak sprzątanie mógłby się przydać...

Geniusz czy nie geniusz, szorować musi.

Edyta: skala to hex = 4 km. W materiałach dałem ile trwa podróż przez jaki teren.

Czerwona linia to granica Kirchheimbolanden, Nonnweiler jest trochę dalej na zachód.

Riesenburg jest jeszcze dalej, ale to już chociaż podróż przez w miarę cywilizowane tereny.

Musiałbym policzyć, ile dokładnie, podam później.

dzemeuksis · 07-10-2014, 19:03

Cytat:

Inaczej jak rozumiem mamy nowe zwierzątko, o które trzeba dbać?

Jeśli dobrze zrozumiałem, to raczej latarnia morska na Oceanie Chaosu. No, ale może lubisz adrenalinę, nie wnikam.

07-10-2014, 17:07	#493
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Poszło - mam nadzieję, że żadnego pytania nie pominąłem. O ustalenia związane z wartami już dalej Was nie męczyłem, bo i tak noc raczej spokojna i bez przygód. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor

07-10-2014, 17:27	#494
dzemeuksis Reputacja: 1	W kwestii wart w przyszłości - bardzo rozsądna koncepcja Matyjasza. Nawet jeśli, jak pisał MG, podział na trzy zmiany będzie wystarczający, to i tak bez sensu, żeby środkową wartę, kiedy jest najciemniej, brali ludzie, jeśli nie jest to akurat konieczne z jakichś specjalnych względów. Z cyklu "Pytania od czapy": w jakiej fazie są księżyce? A w zasadzie interesuje mnie Morrslieb (no chyba że jesteśmy blisko Haxensnacht lub Geheimnisnacht, to wtedy warto o tym wiedzieć). Pytanie wynika z bliskości cmentarza, z którego coś, jak się zdaje, lubi wyłazić. Edycja: Czy to elfka pomieszkiwała w tej strażnicy? Jeśli nie, to może wie, kto założył kłódkę? Jakie ma plany? Czy chce, żeby pomóc jej odbić jej braci z rąk ogrów? __________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 07-10-2014 o 17:32.

07-10-2014, 17:57	#496
dzemeuksis Reputacja: 1	To na wypadek, gdyby pozostali podchwycili wątek pomocy: Moritz będzie nalegał na obietnicę ze strony elfki, że wspólnie spróbujemy uwolnić wszystkich hobgoblińskich jeńców, nie tylko jej braci, żeby nie było później nieporozumień. Pod tym warunkiem Moritz jest za. __________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

07-10-2014, 18:01	#497
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Mięsa (dla samych siebie) macie na trzy dni. @Matyjasz: na liście kontaktów Felixa jest zaufany czarodziej w Riesenburgu (księstwo Kirchheimbolanden), Jörg Dehm, któremu można by powierzyć małego w opiekę. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 07-10-2014 o 18:14.

07-10-2014, 18:34	#498
Matyjasz Reputacja: 1	Wątpisz w zdolności Felixa jako nauczyciela? Jak daleko do Riesenburga i w którą stronę? Inaczej jak rozumiem mamy nowe zwierzątko, o które trzeba dbać? Chociaż ktoś do prostych czynności fizycznych jak sprzątanie mógłby się przydać... Twierdzę, że możemy pomóc w uwolnieniu jeńców pod warunkiem, że zgodnie z obyczajem będzie nam (drużynie) dłużna przysługę adekwatną do naszej pomocy. Uczciwy układ czyż nie? Jak już debatujemy w komentarzach, Felix zwraca uwagę na problem Eugena i jego "przyjaciela" i że trzeba coś z tym zrobić, choćby ostrzec coś co uchodzi tutaj za lokalne władze. Ps, adekwatną odpłatą w moim rozumieniu w tym wypadku byłaby pomoc w zajęciu się czarnoksiężnikiem lub odszukania "grupy fanatyków religijnych, którzy skierowali się do Steigerwaldu w celu “walki ze złem”. " Edit: co do mapy czy na mapie znajduje się ostatnia osada to Nonnweiler i co oznaczają czerwone linie na brzegach heksów? skala? Ostatnio edytowane przez Matyjasz : 07-10-2014 o 18:41.

07-10-2014, 15:31	#492
Fyrskar Reputacja: 1	Dodałem dialogi z gdoca do posta Thurina.