|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-07-2017, 16:11 | #41 |
Reputacja: 1 | Pokornie przypominam o mojej niedostępności w tym tygodniu - gdyby nowa tura ruszyła i było to konieczne, Abelard po prostu "abelardzi" z medykami, dzieląc z Morelem wiedzę i doświadczenia ziołolecznicze. |
19-07-2017, 01:22 | #42 |
Reputacja: 1 | Jakaś działka dla Leo, by się nie znalazła? Stawienie się na służbie już po podzieleniu się tą wiedzą, może być jednak problematyczne.
__________________ by dru' |
19-07-2017, 07:35 | #43 |
Reputacja: 1 | OLEG NIE DZIELI SIĘ DZIAŁKAMI!!! ale kto wie w sumie zależy, jak leży. |
22-07-2017, 00:01 | #44 |
Reputacja: 1 | Termin odpisu: Środa, 26.07.2017r. Pogrubione imię i oznacza, że informacje ze spoilera są przeznaczone tylko dla wymienionej wcześniej osoby (osób). Myślę, że tak będzie lepiej niż wysyłanie PW, które później się gdzieś gubią. @ Baird Pozwoliłem sobie przetestować nie tylko Krzepę i Inteligencję Twojej postaci ale i jej zręczność, gdy pierwsze rzuty poszły tak paskudnie. Pomyślałem, że Diuk z pewnością by tak tego nie zostawił. Dice Roller • Orokos.com Dice Roller • Orokos.com I tak jak pierwsze poszły źle, tak odkucie się poszło nieźle. |
22-07-2017, 05:13 | #45 |
Reputacja: 1 | Hen, grunt że wyszlem na plus. Rozdzielamy się? Hakon?
__________________ Man-o'-War Część I |
24-07-2017, 08:06 | #46 |
Reputacja: 1 | Baird. Częściowo bym się rozdzielił. Tak jak w poście. Oczywiście nie za duża odległość by móc szybko reagować. Tylna straż zawsze może przy ataku obejść elfa w zasadzce nie zauważenie |
24-07-2017, 08:26 | #47 |
Reputacja: 1 | Wrzucę to do posta, ale jeśli wypadnie, że będę ostatni to decyzyjny (czyt. sierżant) nie odniesie się do tego, dlatego piszę również tutaj. A zatem - skoro bohaterski kraś zdołał zranić kunia na tyle mocno, żeby uniemożliwić drzewołazowi ucieczkę na nim, a zarazem na tyle słabo, żeby ten (czyli kuń) nadawał się do dalszej służby ku chwale ojczyzny, to wypadałoby albo zostawić kogoś do pilnowania kopytnego albo odprowadzić zwierza do obozu. Ponieważ nie bardzo chyba wiemy ile czasu nam zejdzie na poszukiwaniach najbardziej realna wydaje się druga opcja - i tu właśnie jest pole do popisu dla sierżanta...
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
24-07-2017, 08:48 | #48 |
Reputacja: 1 | Gob1in A widzisz. Jeszcze raz musiałem przeczytać posta. Myślałem, że konia nie ma i zabrał a wiedza o ranie dzięki znakomitym umiejętnościom naszych tropiących wyszła. Co do konia to wolałbym się aż tak nie rozdzielać. Konia zawsze oddać można później a może się przydać po drodze. Mamy cyrulika i na pewno ktoś się znajdzie kto zna się na opiece nad zwierzętami. Jeśli koń nie będzie nas spowalniał to go weźmiemy jak będzie problemem wysłałbym kogoś kto deklaruje nieobecność w najbliższych dniach. EDIT: Hen_cerbin jak z tym koniem? Będzie przeszkadzał jak go weźmiemy? Cyrulik i ktoś z opieką dadzą radę by nie pogorszyło się mu? EDIT2: Mam pomysł. A raczej Wy mi go podsunęliście. Na dwie grupy się podzielimy. Jedna pod dowództwem Detlefa ruszy traktem i skręci ku rzece by odciąć drogę ucieczki a druga na której czele będzie Gustaw ruszy tropem. Podział wstępny: Detlef z Olegiem. Ja z Bertem i magiem. No i propozycje kto w której grupie by lepiej się czół. Baron ocenia po zachowaniach zaobserwowanych przez te kilka dni razem. Ostatnio edytowane przez Hakon : 24-07-2017 o 14:35. |
25-07-2017, 19:20 | #49 |
Reputacja: 1 | Ja poproszę o jakiś rzut na orientację, żebym mógł odpowiedzieć Baronowi.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
25-07-2017, 19:44 | #50 |
Reputacja: 1 | @ Hakon Koń będzie spowalniał - w lesie ciągniecie rannego konia to szybkość 2, po drodze - 3. Dla porównania - człowiek i niziołek - 4, krasnolud - 3, elf - 5. W trudnym/bardzo trudnym terenie oczywiście spada, jak widać na załączonym przykładzie z konikiem w lesie. Cyrulik potrafi opatrzyć ranę. Czy ranny koń mu pozwoli do siebie podejść to inna sprawa. Bez opieki nad zwierzętami będzie mu trudno. @ Komtur Jesteście dzień drogi od Nuln. Ma nad Wami może z godzinę przewagi. Trakt wiedzie prosto do Nuln, wzdłuż brzegów rzeki Soll. Do Nuln nie ma przepraw przez rzekę, nie licząc jakichś małych rzeczek, strumieni itp (mapa w pierwszym poście była). Jeśli drużyna Detlefa przechwyci go przed Nuln to czekać dłużej niż dzień nie ma potrzeby, bo szybko do nich dołączycie. O ile po ciemku w lesie nie zabłądzicie, nie każdy ma w końcu widzenie w ciemności jak Bert czy Detlef. @ wszyscy Osobom bez podręcznika przypominam, że elfy mają szybkość 5 i widzenie w ciemności. |