|
Muzyka, film Forumowy dział „kulturka” |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
29-05-2005, 18:24 | #41 |
Administrator Reputacja: 1 | A film "Władcy ognia" widzieli? Nasz rodzima bondynka w nim grała nawet Fabuła taka sobie ale jakie smoki...ho ho.Warto zobaczyć,tylko nie pamiętam jak się nazywał w orginale Może mi ktoś wreszcie odpowie czy jest DnD część druga, bo kiedyś widzxiałem w newsach u nas że w fazie prosuckcji jest trójka a o 2 nikt nie słyszał nawet :/ Moze wyszła tylko na vhs jak mk3
__________________ |
29-05-2005, 22:50 | #42 |
Reputacja: 1 | To była część trzecia filmu MORTAL KOMBAT...? WOW!! :wow: A co do DnD, Sol, nie strasz, że podobał Ci się ten film aż tak, żeby za nim iść do kina...? Bo ja nigdy nie wyrwę się ze skojarzenia z pierwszą sceną... "Nowe Przygody Suermana" - a gdzie Lois? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 21:51 ] Aha, "Władców Ognia" nie widzieli... Ale jak powiesz jaka rodzima blond tam grała, to z pewnocią przyspieszy proces poszukiwania... |
29-05-2005, 23:00 | #43 |
Reputacja: 1 | http://polish.imdb.com/title/tt0253556/ http://film.onet.pl/8809,film.html http://www.filmweb.pl/Film?id=32474 http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=10209
__________________ "A flame which never dies, but brightens with the passing of time." |
29-05-2005, 23:11 | #45 |
Administrator Reputacja: 1 | no właśnie Skorupka
__________________ |
30-05-2005, 22:27 | #46 |
Reputacja: 1 | Władcy ognia to było "Reign of Fire" jesli sie nie myle. Nie mialam przyjemności choc leży sobie gdzies u mnie. |
30-05-2005, 23:07 | #47 |
Administrator Reputacja: 1 | Warto pojrzeć chociażby dla samych smoków [scroll:f1b525756b][/scroll:f1b525756b]
__________________ |
30-05-2005, 23:30 | #48 |
Reputacja: 1 | nom smoczki miodne były ale imho nic nieprzebija starej dobrej odyseji 2001 ^^ |
31-05-2005, 01:50 | #49 |
Reputacja: 1 | Skoro już doszło do Odyseji to powiem, że lepszy od niej był STAR TREK The Next Generation... Zwłaszcza odcinki (filmy fabularne) z Borgiem albo z Q... Chociaż klasyczne przygody też miały swoje plusy... Albo taki Star Gate... I to jeszcze z Richardem Deanem Andersonem (MacGuyver) Jak zobaczyłem tego gościa ze spluwą w ręku, to się zdziwiłem bo po MacGuyverze jakoś mi to nie leżało... Ale filmidło wyszło im całkiem fajne |
11-07-2005, 18:48 | #50 |
Administrator Reputacja: 1 | Przed chwilą skończyłem oglądać legend of the Earthsea (dla niekumatych Ziemiomorze). W miarę świeża produkcja telewizyjna, miała premierę 13.12.04 i składa się z 2 części po 2 godziny. To tyle faktów. Zapewne większość już wie o czym to a dla nieoświeconych mówię, że film oparty (może zbyt dużo powiedziane) na pierwszych dwóch częściach cyklu o Ziemiomorzu Ursuli K. Le Guin (polecam bardzo jeśli ktoś nie czytał). Co do samego filmu. Próbowałem go oglądać jakbym nie czytał książki i tradycyjnie mi się nie udało Kręciłem nosem, że coś nie tak, że coś nie pasuje, a to było inaczej i w sumie mógłbym wszystko wybaczyć oprócz jednego błędu, że głównemu bohaterowi zamienili prawdziwe imię z użytkowym. Po obejrzeniu spojrzałem jeszcze raz na film (miniserial?) i uznałem, że nawet fajne Efekty specjalne nie powalały - smok był przeciętny ale i tak lepszy od polskiej krowy Były przyzwoite. Gwiazd aktorstwa nie było ale w sumie nic specjalnie po oczach mnie nie raziło jak np gra amidali w SW >.< Napewno duży plus za naprawdę dobrą ścieżkę dźwiękową - szkoda, że nie ma jakiegoś soundtracka z tego. Cala historia była dziwna bo skleili dwie książki na raz tak, że wszystko działo się jakby jednocześnie no i ogólnie znacznie przyśpieszyli akcję, zginęło trochę więcej ludzi niż w książce, a i nie zgineli ci co powinni, no i nie zginął żaden smok =o Nie ma prawie do czego się przyczepić jeśli chodzi o odwzorowanie pierwszego tomu (rozumiem, że niektóre reczy zrobili bo w końcu to tylko 3 godziny filmu) natomniast 2 tom zmienili dość znacznie tak żeby wszystko mogło dziać się jednocześnie. Ogólnie troche nie miłe było wrażenie, że czas goni i niektóre rzeczy przez to było zbyt szybko lub zbyt mało omówione. Wydaje mi się, że gdyby poświęcili 3 godziny na jedną część byłoby lepiej ale i tak nie jest źle. Z punktu widzenia osoby, która czytała książkę muszę powiedzeć, że było niezłe. Ciekawe jak ktoś kto jej nie czytał by się wpowiedział Na koniec obsada: reżyseria Robert Lieberman (I) scenariusz Gavin Scott aktorzy Shawn Ashmore: Ged Chris Gauthier: Vetch John Tench: Generał Doar Betty Phillips: Marion Kristin Kreuk: Tenar Isabella Rossellini: Thar - Najwyższa Kapłanka Bliźniaczych Bóstw Jennifer Calvert: Kossil - Najwyższa Kapłanka Boga-Króla Heather Laura Gray: Penelope Katharine Isabelle: Yarrow Danny Glover: Ogion Mark Hildreth (I): Jasper Erin Karpluk: Diana Richard Side: Odźwierny Sebastian Roché: King Tygath Alan Scarfe: Arcymag Dave 'Squatch' Ward: Dunain William Samples: Doktor Hand Alessandro Juliani: Skiorch Mark Acheson: Gebbeth Anthony Holland (II): Mistrz Imion - Kurremkarmerruk Christopher R. Sumpton: Barman Tom Heaton: Rybak Paul Jamieson (I): Pijak Curtis Caravaggio: Dowódca Kargide Karen Austin (I): Żona Farmera Stephen Dimopoulos: Dowódca Okrętu R. Nelson Brown: Mistrz Ziół Brad Loree: Porucznik Kargide Frank C. Turner (I): Farmer Stefan Arngrim: Shire Reeve Christopher Britton (II): Mistrz Przywołań Sonya Salomaa: Naczelna Kapłanka Cedric De Souza: Urzędnik Kargide Alex Diakun: Thorvald Stephen Park: Pasterz Ellie King: Busty Wench Emily Hampshire: Róża Amanda Tapping: Pani Elfarren Peter Kent (I): Smok (głos) niewymienieni w czołówce John DeSantis Żołnierz Kargide #1 Peter Kent (V) Oficer Kargide Neil Grayston Uczeń Roke Brad Kelly (I) Strażnik Kargide Michael Roselli Handlarz Ptakami z Kargide Peter Williams (IV) Żołnierz Kargide #2 |