Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Toplisty > Raporty z sesji
Zarejestruj się Użytkownicy


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-03-2012, 21:48   #11
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Uli, Kymil

Cytat:
a ja z reguły nie czytam czegoś na więcej niż a4 tekstu.
Hehehehehe też czasami tak mam, ale sesja z tyloma postaciami ma swoje prawa.

Cytat:
Miałem wrażenie, że Wins i kapelusznik są nie do ruszenia.
Tu częściowo mogę się przyznać do winy. Wins był jednym z nielicznych NPCtów, których wymyśliłem już w trakcie trwania sesji i pojawił się po to, aby przekaz wam to i owo. Na ty etapie miałem wrażenie, że sesja zdycha, bo stanęliście w martwym punkcie pod względem fabuły i uznał, że musze ją jakoś ruszyć naprzód. W tym celu posłużył się nim dwa razy. W starej świątyni i lochach. Tym niemniej zwracam wasza uwagę, że poza tymi sytuacjami, ani razu nie wystąpiliście przeciw niemu zbrojnie. Gdybyście postanowili z nim walczyć np. jeszcze raz atakować świątynie, lub podziemiach czy mieście, odbyło by się to w pełni mechanicznie, jak wszystko inne.

Nie zgodzę się natomiast co do Grassa. Tak naprawdę starliście się z nim tylko raz, na polanie, i nie w mojej skromnej opinii spieprzyli to równo. Zabrakło, tego co zawsze u was koordynacji. Stado indywidualistów, bez jakkolwiek planu. :P Mopek strzelił do niego zamiast do konia, co unieruchomiło by kolesia na dobre, reszta nawet go nie ruszyła, uznając inne cel za ważniejsze a Klara, jedyna mające konia czyli mogąc go w razie czego dogonić, wyjechała nim na sam środkiem polany. O Dirku i jego sośnie nawet nie wspomnę.

AJT

PD za sesja jako całość będą, jak ustalimy sprawy odnośnie kontynuacji. powinieneś być zadowolony. Planuje ze następne sesje będą sporo krótsze, wiec może dożyjesz swoje drugiej profesji.

Przepraszam tez Ciebie i każdego, kto imię zdążyło mi się przekręcić. To niestety tylko jedna z moich wad a WORD mi tu nie pomaga. A tak naprawdę, to jak on miał na imię?

Matyjasz

Cytat:
gdy dalej mistrz pisze o przestrzeganiu prawa?
Ot, proszę jaka cnotka! W innych sytuacjach z prawem nie mieliście „problemu” :P

Cytat:
Ot w karczmie musieliśmy go złapać
Bynajmniej. Mogliście go np. śledzić. Kto wie czego byście się dowiedzieli :P

Cytat:
Zastanawiam się czy nie powinniśmy zostać poinformowani o możliwych konsekwencjach.
Zdecydowanie nie. Od myślenia o konsekwencjach swych czynów jesteście Wy moi mili. Ja, jako MG podły i złośliwy, nie jestem wasza niańką. Zwłaszcza, że wyraźnie chcieliście podpalić całką karczmę a to wielki budynek i możliwe konsekwencje takiego faktu, są oczywiste.

Cytat:
Z jakiego źródła Grass wiedział o nas tak wiele? Ogólny wygląd profesja, mógł nas szpiegować na drodze ale z imienia i nazwiska?
Tego nie wiecie. Spróbuj się dowiedzieć w następnej odsłonie, skoroś taki ciekawy.

Cytat:
Chyba, jak nie to o ten kolejny PO usiekę!
Wykorzystałeś jak najbardziej. Ujawnię ci tez, że dzięki temu nie musiałeś poświęcać PP i miałeś na końcu okazję do czarowania, zamiast zbierać do wiadra swoje parujące wnętrzności. :P

Cytat:
stałem się właścicielem skrzynki!
LOL. Ciekawe co reszta na to powie. Do tego i tego

Cytat:
No i przydałoby się zwiać przed von Antarą, bo z wyniku wyprawy raczej się nie ucieszy...
tematu jeszcze wrócimy, już niedługo, przed sama kontynuacją.

Cytat:
Pierścieni, wielka sala i czarodziej używający kija do rozświetlenia jej.
Ja zaś rezerwuje sobie opisanie, co wtedy zobaczy...

Cytat:
Shum i Wins przeżyli?
Znów, tego nie wiecie. W materiach „RIP” jest przy tych postaciach, których śmierć jest przez was „potwierdzona”.

Matyjasz, Kymil zadam wam kilka pytań, może was na coś naprowadzą

Czy CHOĆ RAZ widzieliście, aby Grass używał magii? To apropo

Cytat:
o wysokiej mocy w ręce czarownika.
Czy mutanci dr Grassa nie wydali wam się „nieco” inni, niż sztandarowi mutanci z WH. Np. ci z początku sesji?

Cytat:
Kto był ten Iskariota i jego chłopcy? Czy można było się z nim dogadać bez rozlewu krwi? Jaki był jego cel? W co wierzył? Czego nauczał?
Był fanatykiem, o umyśle spaczonym przez chaos. Wierzył że służy „dobrym” bogom, ale tak naprawdę był już zatruty przez tych „złych”. Czy można było się z nim dogadać? Oczywiście! Tylko ktoś musiałby wznieść się na wyżyny dyplomacji, przemówić do niego jego językiem, zagonić do koziego rogu lub wpędzić w pułapkę, tak aby stracił poparcie ludności. To było zadanie, dla tych „gadających”. Tworząc go nie wiedziałem jakie będę miał postacie. Liczyłem, że trafi się jakiś kleryk, czy ktoś taki i będzie miał z tego ubaw. Klara coś zaczęła przy pierwszym spotkaniu, ale pojechała ostro po bandzie. Aż sam byłem ciekaw co z tego wyniknie, ale temat się rozmył.

Cytat:
Dlaczego Bestia słuchała Moniki, a nie np. von Kytkego?
Gdyby Bestia słuchał każdego a szczególnie von Kytke, to Grass nie byłby mu potrzeby i szlachciura zaszlachtował by go na samym początku. Co się tyczy Moniki, to
a. Była jego siostrą a Bestia jest/była inteligentna i wiedziała co to znaczy
b. Grass zlecił jej (Bestii) ochronę Moniki i defakto przekazał na nią „zwierzchność” nad potworem.

Swoja droga, zastanawia mnie, dlaczego nie wpadliście na to, aby wziąć dziewczynę na zakładnika i w ten sposób poskromić potwora? Gdy rozważałem te scenę, to było pierwsze , co przyszło mi do głowy.

Cytat:
Kim był Pan z piórkiem za von Kytke w ostatniej scenie oblężenia?
Tu już sami musicie ustalić


Najnowszy ranking

Uli opcja nr 4
AJT i Kymil opcja nr 3
Matyjasz, Komtur opcja nr 1

Na szczęście opcji jest mniej niż graczy, więc w końcu któraś musi wygrać. W razie remisu zrobimy dogrywkę
 
__________________
naturalne jak telekineza.
malahaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 21:58   #12
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał malahaj Zobacz post
Mopek strzelił do niego zamiast do konia, co unieruchomiło by kolesia na dobre
Myślę, że strzała zaraz pod kapeluszem spowodowałaby podobny efekt Bo co biedne zwierzątko winne, żeby w niego strzelać?

Cytat:
Napisał malahaj Zobacz post
A tak naprawdę, to jak on miał na imię?
Już nieważne teraz to Mopek, po prostu Mopek
 
AJT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 21:59   #13
 
Luffy's Avatar
 
Reputacja: 1 Luffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skał
No i moja ocena!

Sesja była dla mnie pierwszym kontaktem z RPG przez forum dlatego za moją zieloność, przepraszam. Niemniej jeśli wszystkie sesje tu tak wyglądają to zdecydowanie zostaję!

Za mechanikę należą się brawa! Nie znoszę storytellingu i tego najbardziej się obawiałem szukając swojego miejsca na forum poświęconego RPG. Miło było odkryć że ktoś tu sobie turla w najlepsze!

Malahaj, według mnie prowadzisz świetnie, zawsze czytałeś i reagowałeś na to co piszemy nie tylko w sesji ale i w komentarzach, praktycznie mogliśmy zapytać Cię o wszystko i nie było momentu żebyś przestał nad nami "czuwać". Sesja mnie porwała, szczerze czekałem na każdy Twój kolejny post.

PDki starałem się wydawać, Twój system bardzo mi odpowiada, dzięki temu jest szansa dopasowania sobie choć jednej umiejętności ze znajomością pi razy drzwi zadania. Jestem na tak!

Wydaję mi się, że mogłem dużo lepiej zagrać. Chyba za słabo zaplanowałem swoją postać pod względem charakteru i osobowości, Felix wydaje mi się dość bezbarwny. No cóż, może cios toporem w głowę który wyłączył mnie z ostatniej bitwy odmienił mojego BG, czemu nie. I żeby nie było, wciąż rozpatruję tego Twojego "piromana"! Matyjasz, dawaj podpałkę!

Pozostali gracze spełnili moje oczekiwania co do wspólnej zabawy. Każdy z was się zaangażował i odgrywał swoją rolę. Za grę z wami serdecznie dziękuję, nie powiem, dużo się od was nauczyłem i z chęcią podpatrzę jeszcze trochę!

Jeśli chodzi o fabułę, to była zawiła. Lecz bynajmniej nie jest to określenie pejoratywne. Może spodziewałem się czegoś bardziej prostolinijnego i właśnie tu zaskoczenie na plus. Bardzo ciekawe koligacje między NPCami, zwłaszcza głównymi badassami, mimo że odkryliśmy je w całości tutaj

Co do kontynuacji to moja odpowiedź brzmi TAAAK! Z wielką chęcią zagram z wami jeszcze raz, z jeszcze lepszym skutkiem jak mam nadzieje. Jako mój wybór głosuję za 3b, moja klimaty i trafiłeś doskonale, nie może mnie zabraknąć na baksztagach, pracującego przy fałach, rozrywającego fok i pijącego rum na umór! Czyli jak najbardziej, zapisuję się! jedyne pytanie to: kiedy ruszamy?
 
Luffy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:04   #14
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Cytat:
Strzała zaraz pod kapeluszem myślę, że spowodowałaby podobny efekt
Masz rację oczywiście. Tylko tutaj mamy do czynienia z akcją w stylu „wszystko, albo nic”. Ranny koń albo zrzuca jeźdźca, albo nie nadaje się do ucieczki, albo w najlepszym razie, czyni to dużo wolniej. Zwłaszcza obciążony dwoma pasażerami. Ranny człowiek, jeśli tylko utrzyma się na jego grzbiecie nic/nie wiele nie traci na szybkości przemieszczania.

Cytat:
baksztagach, pracującego przy fałach, rozrywającego fok i pijącego rum na umór!
Oj, przestraszyłeś mnie troszkę. Ja się na tym specjalnie nie znam, ale, że widzę twój zapał, to jeśli faktycznie będziemy bawić się na wodzie, to zatrudniam cię jako eksperta w dziedzinie żeglarstwa.

Cytat:
Czyli jak najbardziej, zapisuję się! jedyne pytanie to: kiedy ruszamy?
Powiem tak. W najbliższym czasie w moim życiu osobistym zajdzie duża zmiana i czekam na nią z niecierpliwością. Nie zacznę sesji dopóki to nie nastąpi. Zresztą rozgrywka nauczyła mnie, ze warto się trochę solidniej do prowadzenia scenariusza przygotować, to bardzo ułatwia sprawę. Nie martwcie się jednak. Jak zapowiedziałem w komentarzach mam jeszcze jedną niespodziankę w rękawie, wiec nie powinniście się nudzić.

Najnowszy ranking

Uli opcja nr 4
AJT, Kymil i Luffy opcja nr 3 Na razie prowadzi.
Matyjasz, Komtur opcja nr 1
 
__________________
naturalne jak telekineza.

Ostatnio edytowane przez malahaj : 17-03-2012 o 22:16.
malahaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:07   #15
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Wiem, wiem żartowałem. Gdy to napisałeś wcześniej, od razu pomyślałem...na mądre, czemu na to nie wpadłem wcześniej?

No nic, będę utrzymywał, że w konika się nie strzela
 
AJT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:07   #16
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
Przede wszystkim dla MG należą się gratulacje, bo rzadko sesja dobiega do końca bo taki był plan i tak miało być.

Sesja toczyła się, kiedy wróciłem do 'forumowego życia' po ogromnych problemach osobistych i potrzebowałem gdzieś zagrać. malahaj przyjął mnie z otwartymi ramionami i z tego co czytam na mój temat w raporcie opłacało się. Naszego MG znałem z sesji u Bielona (najbardziej w pamięci utknął mi pewien ork, który miewał dość specyficzne smaczki...) więc pomyślałem: Warhammer? malahaj? Musi być konkretnie. Postać jak niektórzy z Was zauważyli importowałem z sesji Sekala, bo to pod nią ją stworzyłem, jednakże pograłem krótki czas i musiałem odstawić forum na kilkanaście tygodni, dlatego też uznałem że postać i pomysł na nią jest świeży, spróbowałem wczuć się w nią kolejny raz. Udało się i to lepiej niż się spodziewałem. Obrazek Triple H, chodził mi po głowie dawno i dawno chciałem kimś takim zagrać.
Bruno nie był żadnym samobójcą, szaleńcem, ani komandosem. Był zwykłym najemnikiem, który wiedział, że siedząc na dupie nic się nie zrobi. Bał się śmierci (co podkreślałem kilka razy w ostatnich postach), chciał jej uniknąć i miał plan. Niestety jego plan powiódł się aż i tylko w 99%. Iskariota padł, jego ochrona też ale lud się nie wystraszył i dokończył dzieła. Cóż, tak to bywa. Z perspektywy całej sesji, to szkoda, bo pewnie tych nieszczęśników zabiliby babrarzyńcy a Bruno strzelał by sobie z kuszy stojąc gdzieś na dachu albo organizował ludzi na palisadzie. No ale skąd mieliśmy wiedzieć, że to nie Iskariota stoi za atakami bestii. Po za tym do walki z nim pchało mnie ego. Po części moje po części postaci. Bruno był zimnym skurwielem i chciał zemsty nie tyle za to co spotkało Jotunna, ale za sam fakt, że musiał wydać proroka. Na szczęście doczekał chwili gdy uśmiech z jego twarzy zniknął.

Co do reszty graczy. Z założenia mogłem znać Felixa, MG dał mi wybór udać się do znajomego łowcy nagród, czy udać się do drugiej grupy u burmistrza. Wybrałem i nie pożałowałem. Szkoda, że tak naprawdę postać grała kilkanaście godzin, w czasie sesyjnym. Fajnie się walczyło ramię w ramię z Gislanem i tak po prawdzie to tylko tego krasnoluda zdążył poznać. Czym zapadnie w pamięci graczom? Pewnie tym, że biegł nago za bestią, kiedy zabiła córkę burmistrza i uciekała a Bruno miał przy sobie tylko broń.

Jeśli chodzi o kontynuację to rzecz jasna piszę się na to bez wahania. Jaki klimat kontynuacji? Zdecydowanie [b]2[b] scenariusz, bo klimat 13 wojownika bardzo mi się podobał. Lęk o własne życie, mgła i przeciwnicy którzy mogą być dosłownie wszędzie o tak

Jedyna rzecz, która raniła moje oczy to literówki MG ale jak ktoś wspomniał dużo pisania, mało czasu. Drobny szczegół, o którym nikt pamiętać nie będzie.

PD. Fajnie, że było, ale moja postać zbyt wiele go nie zarobiła. Co zrobić, za późno dołączyłem.

To chyba tyle jeśli chodzi o raport. Dzięki za uwagę pozdrawiam i do zobaczenia.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:14   #17
 
Matyjasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Matyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemu
Czemu miałby nie być szczęśliwy?
Bestia kaput, dr.Grass kaput, Kytke kaput na gorącym uczynku, krewniak okrył ród chwałą i nie trzeba więcej na niego łożyć.
Wszystkie ślady naszej winy zostały zniszczone lub zabite. Cała reszta pójdzie w straty wojenne.
Jakby nie patrzeć uratowaliśmy cholerne miasto przed przeważającym liczebnie(liczę zbrojnych) i wyszkoleniem wrogiem.

Co do tego jak zabiłem konkurencje to tajemnic się nie zdradza
Z skrzynką reszta drużyny nie ma nic do gadania jako czynnik fachowy i prawnie upoważniony rekwiruje w imieniu imperialnych kolegiów! Nagrodę sprawiedliwie podzielę, gdyby kogoś to nie przekonywało to skrzynka może mutować ludzi! Bać się!

Prawa Albert przestrzegał a jak nie to działał w "stanie wyższej konieczności". Czyli też przestrzegał Ogółem obrona konieczna i stan wyższej konieczności to zbawienne środki dla awanturników i pasujące do wszystkiego bo dość stare.

Karczma mi się wydawała budynkiem wolnostojącym (nie wiem czemu) w "starej" części podgrodzia nie zabudowanej przez nowych przybyszów pobudowanych poza "starą" częścią. Ale mniejsza z tym.

Cytat:
Ja zaś rezerwuje sobie opisanie, co wtedy zobaczy...
Monumentalną wykutą w skale halę, porażającą ciszą pustką i pięknymi zdobieniami. Skłaniającą do refleksji nad chwałą dni minionych?
Dziki atak goblinów zawsze może nastąpić w następnym akapicie

Niby magi nie używał ale dobrze blefował a z tym pistoletem to po coś Alberta w kuszę wyposażyłem. Groźba "Wpieprzę ci bełt w brzuch!" podparta widokiem kuszy działa bardziej na wyobraźnię niż "Zaraz wyczaruję pożogę zagłady!" bo kuszę można zobaczyć a pożogę nie.
Oraz wyleczył bestię więc albo magik albo alchemik, a na koniec przyznał się. Umierający nie mają powodów do kłamstwa. Jak dorwę się do jego ksiąg to się dowiem.
 
Matyjasz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:14   #18
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Dlaczego nie wzięliśmy jako zakładnika Moniki?

Dobre pytanie, przez chwilę nawet to rozważałem, ale uznałem... [tu WIELKIE brawa dla Mg odgrywającego Bestię], że nie zdążę przed potworem
 
kymil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:39   #19
 
Luffy's Avatar
 
Reputacja: 1 Luffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skał
No jak najbardziej piszę się na eksperta! (ekspertów się nie uśmierca >3)
 
Luffy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-03-2012, 22:41   #20
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Hmmm, jeśli dobrze liczę (na palcach, bo na palcach, ale zawsze), to brakuje mi jeszcze dwóch głosów dambibi. Makotto, Panowie czekamy na was. Zwróćcie też uwagę na mój poprzedni post. Edytowałem go w trakcie waszych wpisów, jakby kto nie zauważył.
 
__________________
naturalne jak telekineza.
malahaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:18.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172