Czy Savage Worlds nadaje się do...? - Strona 7

Lord Cluttermonkey · 03-05-2016, 19:42

Cytat:

Po pierwsze na pewno chcesz bym Ci sprawdził czy znajdę tam 200 klas postaci, 300 zaklęć, 150 rodzajów broni SF i Fantasy, 50 podstawowych światów itd? Bo jeśli nie to na pewno nie ma dosłownie WSZYSTKIEGO w jednym podręczniku (Bo oczywiście mówimy tylko o podstawowym podręczniku). Jeśli jednak abstrakcyjnie mówiąc ktoś zrobił by podręcznik uniwersalny do wszystkiego to biorąc pod uwagę jak gigantyczny musiał by być nie sądzę by ktoś miał dość czasu i sił by go naprawdę przeczytać i sensownie z niego korzystać

Pierwsza uniwersalna mechanika RPG w wydaniu Wielkiej Złotej Książeczki spełnia te postulaty (nie w stricte ilościowym sensie, ale jako jedna wielka skrzynka narzędzi, do której nie potrzeba dodatkowych podręczników), ale to król tego typu gier, który jest obecny na rynku już od 40 lat. Nie biorę zbyt czynnego udziału w tej dyskusji, ale moim zdaniem nie dałeś żadnego dobrego powodu, dla którego ktoś ze stażem w takim BRP albo GURPS albo w obu naraz miałby się przerzucić na Savage Worlds. Przecież ta gra nie ma ani jednego oryginalnego rozwiązania, ani nie powala prostotą, ani kompaktowością (chyba że nowa edycja coś zmienia, ale nie trzymałbym się zbytnio tego argumentu, w końcu "tonący brzytwy się chwyta"). Dla mnie to taki zbiór zasad, o którym zrobiło się głośno na kilka miesięcy kilka lat temu, miał względny sukces wydawniczy, a później wszyscy o nim zapomnieli poza gronem najwierniejszych fanów. Z pewnością nie przejdzie do historii RPG.

JPCannon · 03-05-2016, 19:48

Cytat:

Nie biorę zbyt czynnego udziału w tej dyskusji, ale moim zdaniem nie dałeś żadnego dobrego powodu, dla którego ktoś ze stażem w takim BRP albo GURPS albo w obu naraz miałby się przerzucić na Savage Worlds.

Jak pisałem wcześniej nie siedziałem w tych mechanikach więc nie mam zamiaru tutaj oponować

Cytat:

Dla mnie to taki zbiór zasad, o którym zrobiło się głośno na kilka miesięcy kilka lat temu, miał względny sukces wydawniczy, a później wszyscy o nim zapomnieli poza gronem najwierniejszych fanów. Z pewnością nie przejdzie do historii RPG.

Niestety dotyczy to głównie Polskiego rynku, ale cóż poradzić. Ten temat sam pokazuje jak często wprowadzić tu coś czego nie ma na rynku od X lat i by odnosiło długotrwały sukces

Lord Cluttermonkey · 03-05-2016, 19:51

Właśnie - w zasadzie jedyną dobrą przewagą Savage Worlds jest to, że jest po polsku. Mieliśmy szansę mieć polskiego GURPSa, ale się nie udało, a BRP tylko w postaci Zewu Cthulhu. To pod tym względem SW wygrywa i zgarnia wszystkich nieanglojęzycznych graczy, czy to świeżaków, czy osoby z doświadczeniem.

JPCannon · 03-05-2016, 19:59

Cytat:

Napisał Clutterbane

Właśnie - w zasadzie jedyną dobrą przewagą Savage Worlds jest to, że jest po polsku. Mieliśmy szansę mieć polskiego GURPSa, ale się nie udało, a BRP tylko w postaci Zewu Cthulhu. To pod tym względem SW wygrywa i zgarnia wszystkich nieanglojęzycznych graczy, czy to świeżaków, czy osoby z doświadczeniem.

Czy ja wiem czy jest co wybitnie zgarniać? W Polsce tak fanów GURPSa jak i Savage Worlds nie ma zbyt wielu. Tutaj jest garść światów/mechanik w które ludzie chcą przemiennie grać i tyle. Co poradzić. Tak jak pisałem obie mechaniki są o wiele bardziej popularne na zachodzie. Tak czy siak to nie temat na to

Lord Cluttermonkey · 03-05-2016, 20:02

Cytat:

Napisał JPCannon

Czy ja wiem czy jest co wybitnie zgarniać? W Polsce tak fanów GURPSa jak i Savage Worlds nie ma zbyt wielu. Tutaj jest garść światów/mechanik w które ludzie chcą przemiennie grać i tyle. Co poradzić. Tak jak pisałem obie mechaniki są o wiele bardziej popularne na zachodzie. Tak czy siak to nie temat na to

Zawsze zdarzy się te k20 osób, które chcą zagrać w coś własnego, co mogą pociągnąć jedynie jako tzw. "autorski / storytell" (meh) albo na jakiejś uniwersalnej mechanice, gdyby jakąkolwiek znali. I tutaj pojawia się polskojęzyczny Savage Worlds, choć na pewno znajdzie się kilka darmowych substytutów, stety niestety. I tacy, dla których taki WFRP jest uniwersalną mechaniką, więc po co im SW, a co dopiero GURPS czy BRP.

Pytanie - "czy jest co zgarniać na jakimśtam rynku RPG" jest tak samo retoryczne, jak "czy rynek hula-hoop w Polsce ma perspektywy?". To porównanie nigdy mi się nie znudzi.

JPCannon · 03-05-2016, 20:07

Cytat:

Napisał Clutterbane

Zawsze zdarzy się te k20 osób, które chcą zagrać w coś własnego, co mogą pociągnąć jedynie jako tzw. "autorski / storytell" (meh) albo na jakiejś uniwersalnej mechanice, gdyby jakąkolwiek znali. I tutaj pojawia się polskojęzyczny Savage Worlds, choć na pewno znajdzie się kilka darmowych substytutów, stety niestety. I tacy, dla których taki WFRP jest uniwersalną mechaniką, więc po co im SW, a co dopiero GURPS czy BRP.

Osobiście mam sporo znajomych RPGowców którzy preferują głównie prowadzenie na własnych światach na mechanice k100 okrojonej do prostego testu procentowego i w sumie prawie nic poza tym. Także i tak mnie cieszy jak widzę chociaż jakieś konkretniejsze przykłady z innych mechanik i, że ludzie w ogóle jeszcze się nią przejmują. W dzisiejszym pędzie wielu RPGowcom nawet nie chce się z żadną zapoznać, bo po co skoro to nie mechanika w tej zabawie jest najważniejsza

Ale tak jak mówiłem to nie temat na taką dyskusję i nie ma co go kontynuować tutaj.

Warlock · 03-05-2016, 20:35

Widzę, że Ulli w swoim żywiole skacze od absurdu do absurdu. Fakt, w D&D 3.5 można zabić starożytnego złotego smoka jednym ciosem jak się gra Pun-Punem lub War Hulking Hurlerem.

Czytałem dyskusję i nawet ech... Powiem tylko tyle; gram u Kerma i pod względem mechanicznym nie mam nic do zarzucenia SW. Walki są szybkie i poza finałową tak naprawdę nic nie trwało dłużej niż kilka tur. Zresztą nie pamiętam kiedy ostatnio walczyliśmy dłużej niż 4-5 rund - chyba tylko z bossem pod koniec trzeciej części Czarny Wrót. Jeśli mam coś zarzucić systemowi to jedynie fakt, że jak na mój gust pada tu zbyt wiele rzutów w walce i na ogół wolę jeden lub dwa rzuty + twarde modyfikatory, ale to tylko kwestia upodobań.

Ulli · 03-05-2016, 20:45

Cytat:

Napisał Warlock

Widzę, że Ulli w swoim żywiole skacze od absurdu do absurdu. Fakt, w D&D 3.5 można zabić starożytnego złotego smoka jednym ciosem jak się gra Pun-Punem lub War Hulking Hurlerem.

Skrytobójca 1 poziomu. Strzał z łuku i jedynka u przeciwnika w rzucie na wytrwałość. Barbarzyńca, wojak, łotrzyk i powyżej 50 hp obrażeń. Jakikolwiek wojak i 20 przy migbłystalnym mieczu. Zaklinacz lub czarodziej, zaklęcie palec śmierci i jedynka w teście na wytrwałość. Kapłan zaklęcia zniszczenie, zabicie żywego i jedynka w teście na wytrwałość.

Wskaż znawco więcej tych absurdów. Sądząc po przykładzie reszta będzie równie zacna.

JPCannon · 03-05-2016, 21:03

Cytat:

Czytałem dyskusję i nawet ech... Powiem tylko tyle; gram u Kerma i pod względem mechanicznym nie mam nic do zarzucenia SW. Walki są szybkie i poza finałową tak naprawdę nic nie trwało dłużej niż kilka tur. Zresztą nie pamiętam kiedy ostatnio walczyliśmy dłużej niż 4-5 rund - chyba tylko z bossem pod koniec trzeciej części Czarny Wrót. Jeśli mam coś zarzucić systemowi to jedynie fakt, że jak na mój gust pada tu zbyt wiele rzutów w walce i na ogół wolę jeden lub dwa rzuty + twarde modyfikatory, ale to tylko kwestia upodobań.

Oczywiście dla jednych rzutów będzie dużo dla innych mniej ale ogólnie stworzono też różne alternatywne zasady jeśli ktoś ma poczucie, że rzutów jest za wiele. Zasady szybkich walk załatwiają cały pojedynek w kilku rzutach dla przykładu ale służą bardziej do fabularnego załatwiania pojedynków.

Inną opcją jest np zasada Zadmara o łączeniu obrażeń i trafienia ale wymaga odrobiny matmy i osobiście nie wiem jak sprawdza się w praktyce.

Zadmar's Savage Worlds house rules and Edges

Wydaje mi się jednak, że zazwyczaj jest w rpgach rzut na trafienie i rzut na obrażenia. Może przez asy ma się wrażenie, że jest ich tak dużo, lub przez test na wyjście z szoku na początku tury. Jeśli ktoś może mi dokładniej napisać czemu jego zdaniem jest dużo rzutów to będę mógł jakoś dokładniej się do tego odnieść

PS.Co do zabijania smoków, zdarzało mi się, że w DnD gracz zdawał test i podkradał się do smoka gdy ten spał a potem powoływał się na zasadę dobicia by go natychmiast zgładzić

Ale to akurat kwestia MG na co zezwala i w każdym systemie mogło by to wyglądać tak samo.

Komtur · 03-05-2016, 21:45

Cytat:

Nie zrozumiałeś co miałem na myśli pisząc o nie czytaniu. Nie chodziło mi o to, że nie macie siły czytać podstawki do mechaniki. Tylko, że nie macie dość siły by czytać tony materiałów dodatkowych jakie są do Savage Worlds i które wraz z podstawką dają Ci ten ogrom możliwości których tutaj niektórzy oczekują od samego podręcznika podstawowego. Dla przykładu odnoszę się chociażby do dwóch pdfów które wcześniej podsyłałem które może będą wystarczające już jako zbrojownia, a jeśli nie to znajdzie się jeszcze trochę innych które jeszcze bardziej rozbudowują ten temat. Ciekaw jestem jednak czy Ulli je znalazł i je czytał. Prawda jest taka, że nie będziesz miał tego wszystkiego w podręczniku podstawowym, bo jak już pisałem wcześniej jest podstawowy.

Przeczytaj niektóre poprzednie swoje wypowiedzi. Nie przeczytali, nie doczytali, ktoś im źle prowadził, taki ton wypowiedzi nie wnosi dobrej atmosfery do dyskusji, a poza tym skoro system jest tak prosty jak w reklamach to skąd te niejasności?

Cytat:

Obrona 2 jest jak najbardziej logiczna poniżej to co jest poniżej czyli 1 to tak zwana krytyczna porażka. Jak wiesz istnieje coś takiego w większości systemów gdy wypadnie Ci najmniejsza możliwa wartość na kości. Może oznaczać cokolwiek. W tym wypadku uznał bym np trafienie w stalowy zawias drzwi zamiast drewniany fragment w okół który gracz chciał rozrąbać. Za pewne jesteś doświadczonym MG więc na pewno dał byś radę coś wymyślić przy tak zwanej krytycznej porażce. Powyżej 1... mamy 2 i wtedy trafiasz normalnie. Szkoda, że muszę tłumaczyć takie podstawowe rzeczy ale cóż, od tego też tu jestem.

Co do obrażeń. Przeciętny człowiek ma siłę k6. Krótki miecz zadaje k6 obrażeń. Oznacza to, że bez asów których nie można przy tym teście wykonywać można zadać max 12 obrażeń. Przy czym zaznaczam tu przeciętne wartości. Ty podałeś przykład wojownika. Załużmy więc, że ma co najmniej topór bojowy i k8 siły. To daje mu max 16 punktów obrażeń. Jeśli np takie drzwi mają 8 wt to ma 50% szans, że rozrąbie je jednym silnym ciosem. Po raz kolejny jednak odniosę się do doświadczenia i inteligencji MG. Jeśli nie jesteś typem który musi mieć w 100% wszystko rozpisane by umieć to zastosować, domyślisz się, że gdy gracz uderzy celnie 2/3 razy w drzwi w jakimiś tam obrażeniami ale nadal niższymi od 8 to po prostu powoli zmniejszasz wt drzwi. Jako doświadczony MG powiem Ci, że ja przykładowo przy każdym celnym trafieniu zmniejszał bym WT o 1. Dzięki temu nawet totalny pechowiec zniszczy je w 8 ciosach. Oczywiście zasada ta ma znaczenie tylko jeśli liczy się czas. Jeśli gracz nie musi się śpieszyć i ma broń lub coś czym może zniszczyć dany przedmiot udaje mu się to z automatu po jakimś czasie. Mam nadzieje, że nie przeczytam zaraz "Ale przecież tego nie ma w podręczniku albo jest napisane nie jasno". O tym właśnie pisałem gdy liczyłem na inteligencję MG bez której próżno szukać w tym jak i innych systemach ideału bo w żadnym nie zapisano wszystkiego na każdą okazję

Wiesz ile to rzutów szczególnie przy kiepskich wynikach? To ma być ta brawurowa mechanika, szczególnie gdy w innych grach wystarczy jeden rzut, lub po prostu określenie ile rund zajmie przebicie się? No i co to za zasady domowe, mówimy o SW czy o SW by JPCannon?

Cytat:

Jak już ktoś tu pisał te +1 nie wiele ratuje w Savage Worlds a aby zachować pewną dynamikę walki, nie masz połówek czy procentów poniżej bonusu +1.

Jak widzisz poza tym nie ma tam opisanej grubości szyby ani jakiego jest rodzaju. Czy to szkło hartowane czy zwykłe. MG musi myśleć samodzielnie i samemu zdecydować czy taka szyba sklepowa według niego coś da w wypadku oręża którego użył gracz. Brałeś pod uwagę to, że np MG może przyznać ten bonus np tylko w wypadku miotania kamieniem czy cegłą a olać go kompletnie przy kuli czy nawet strzale z łuku? To wymaga jednak już pomyślunku od MG.

Spojrzałeś chociaż w podręcznik odpowiadając mi na pytanie? Szkło hartowane ma wyższą premię do pancerza.

Cytat:

Jeśli uważasz, że taka blacha ze śmietniska np o grubości podobnej do profesjonalnie wykonanej tarczy zapewni użytkowi taką samą wartość wytrzymałości to gratuluje. Nie będę się z tym spierał. W tym wypadku chodziło o jakość materiału i jego przeznaczenie który również ma ogromne znaczenie.

Tak samo jak odpowiedź wyżej. Gruba blacha ma wyższy pancerz, więc o jaką blachę chodzi? Poza tym to nie ja wymyślam te absurdy tylko znajduję je w podręczniku do SW.

Cytat:

Tarcza zapewnia Ci bonus do obrony w walce wręcz lub do WYTRZYMAŁOSCI PRZY OSTRZALE GDY UŻYWASZ JEJ AKTYWNIE. Niestety Komtur ale tylko potwierdzasz regułę. Wytykasz mi, że uznaję tu, że komuś nie chce się czytać zasad, a potem wychodzi, że sam ich dobrze nie czytasz.

Przeczytaj jeszcze raz podrozdział o którym napisałem, nie ma tam mowy o tym że tyczy się tylko ostrzału.

Cytat:

Podręcznik podstawowa strona 112 w dziale ZASADY ŚWIATÓW. Fragment "Bez punktów mocy". Nie wolno mi tu wklejać całych fragmentów podręcznika a zasada ta ma troszkę więcej niż kilka zdań. Poraz kolejny Komtur wyszło co robisz źle. CZŁOWIEKU KRYTYKUJESZ MECHANIKĘ NA PODSTAWIE NIE AKTUALNEGO PODRĘCZNIKA. Wróc jak już przeczytasz aktualną wersję gdzie są różne dodatkowe zasady które wcześniej były w MATERIAŁACH DODATKOWYCH których właśnie jak pisałem wcześniej nie chce Ci się czytać RPGsklep.pl najlepsze RPG po polsku: Wolsung, Savage Worlds. RPGsklep.pl - Ku�nia Gier

Czemu miałbym wydawać na coś, co według strony którą podałeś, już mam tylko bardziej nie uporządkowaną i bez rozszerzonych zasad śledztwa?
Skoro to nowsza edycja to czemu nie ma o tym wzmianki na stronie polskiego wydawcy? Czyżby strzał w stopę?

Anglojęzycznych linków nie zamierzam czytać, za słabo znam angielski by tracić na to czas, a poza tym płaciłem za grę w języku polskim.

03-05-2016, 19:51	#63
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Właśnie - w zasadzie jedyną dobrą przewagą Savage Worlds jest to, że jest po polsku. Mieliśmy szansę mieć polskiego GURPSa, ale się nie udało, a BRP tylko w postaci Zewu Cthulhu. To pod tym względem SW wygrywa i zgarnia wszystkich nieanglojęzycznych graczy, czy to świeżaków, czy osoby z doświadczeniem. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

03-05-2016, 20:35	#67
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	Widzę, że Ulli w swoim żywiole skacze od absurdu do absurdu. Fakt, w D&D 3.5 można zabić starożytnego złotego smoka jednym ciosem jak się gra Pun-Punem lub War Hulking Hurlerem. Czytałem dyskusję i nawet ech... Powiem tylko tyle; gram u Kerma i pod względem mechanicznym nie mam nic do zarzucenia SW. Walki są szybkie i poza finałową tak naprawdę nic nie trwało dłużej niż kilka tur. Zresztą nie pamiętam kiedy ostatnio walczyliśmy dłużej niż 4-5 rund - chyba tylko z bossem pod koniec trzeciej części Czarny Wrót. Jeśli mam coś zarzucić systemowi to jedynie fakt, że jak na mój gust pada tu zbyt wiele rzutów w walce i na ogół wolę jeden lub dwa rzuty + twarde modyfikatory, ale to tylko kwestia upodobań. __________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019