|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: W którym wariancie chciałbyś zagrać? | |||
Pierwszy! Już szukam mojego AK! | 8 | 61.54% | |
Drugi! Gdzie moja ostrzałka do miecza? | 3 | 23.08% | |
Kusza czy spluwa, kto widzi różnice? Obie opcje mi się podobają! | 2 | 15.38% | |
Głosujących: 13. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-05-2016, 00:07 | #1 |
Reputacja: 1 | Najemnicy + "zombie" Cóż, zacząłem szykować kampanie o której pisał w klimatach DSa + Berserka, ale niestety na chwilę obecną przerosłoby mnie to. Chęć poprowadzenia czegoś jednak dalej się mnie mocno trzyma, więc wyszedłem z pomysłem bardziej realnym do realizacji przeze mnie. Najemnicy przybywają z misją pacyfikacyjną do miasteczka, gdzie później (ach te spoilery!) są zaskakiwani przez żywe trupy. Lub inne stwory, to jeszcze nie jest pewne w każdym razie kończą osaczeni w niezbyt przyjaznym terytorium, otoczeni przez potwory żądne ich krwi i z niezbyt dużymi perspektywami na ewakuacje. O niezbyt przyjaznych cywilach nie mówiąc I tu pojawiają się dwa warianty, które są w ankiecie: 1. Okołowspółczesny - sytuacja dosyć prosta. Bohaterowie lądują w jakimś fikcyjnym kraiku objętym wojną domową, zapewne w Ameryce Południowej, gdzieś w przedziale lat 60 lub 70. Mamy więc fajne pukawki, ale wciąż brak kozackiego sprzętu współczesnego, do tego klimat walki o wpływy między USA a ZSRR 2. Średniowiecze - świat fikcyjny, może nawet lekkie fantasy (w sumie jak będą jakieś potwory to ciężko mówić o sesji historycznej :d). Grupa najemników zostaje wysłana do zabezpieczenia małego miasteczka i upewnienia się, że to zapewni aprowizacje dla armii ruszającej dalej walczyć na wojnie. Bo w końcu kto nie marzy o tym, żeby posiekać zombie halabardą i poprawić z kuszy?! Edit: Sesja będzie zawierała duże ilości google doca. Graczy szukam do 4, max do 6 (ale to raczej przy pierwszym wariancie). I tak wątpię, żebym znalazł szóstkę :d Ostatnio edytowane przez Elas : 18-05-2016 o 00:11. |
18-05-2016, 01:32 | #2 |
Banned Reputacja: 1 | Obie opcje są fajne. Już czuję ten klimat Far Cry 2 i Left 4 Dead. A do fantasy też można dorzucić broń palną. Pistolety skałkowe i muszkiety są przecież bardzo klimatyczne. Ale jak żywe trupy, to koniecznie takie z Left 4 Dead, znaczy, w rożnych wariantach i możliwe do zabicia nie tylko strzałem w głowę. Chociaż inne stworki też mają swój urok i nawet dają spore możliwości. Można zresztą oba pomysły połączyć, bo ludzie pozamieniani w mutanty jak te z The Last of Us mają przecież trochę wspólnego z zombie. |
18-05-2016, 07:43 | #3 |
Administrator Reputacja: 1 | Z tych dwóch wybrałbym fantasy, ale z pewnością bez muszkietów i innej prymitywnej broni palnej |
18-05-2016, 10:28 | #4 |
Reputacja: 1 | Zombie w wiekach średnich? Wchodzę w to |
18-05-2016, 12:13 | #5 |
Reputacja: 1 | Jak fantasy to raczej wczesne lub średnie wieki średnie, czyli nawet bez pełnych zbroi płytowych, a co dopiero z muszkietami :d A chętni na wieki średnie, którzy chcą, niech rzucą głos w ankiecie |
18-05-2016, 12:35 | #6 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
| |
18-05-2016, 17:04 | #7 |
Wiedźma Reputacja: 1 | Jestem jak najbardziej zainteresowana Oddałam głos na współczesne... a czemu nie idzie współczesne-współczesne? Obawiasz się nie wiadomo jak przekombinowanych broni? Toć ty wszak MG, powiesz nie i basta i nie ma żadnych dyskusji i przytup MG niweluje przepały BG i gotowe xPPP Pozdrawiam
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD |
18-05-2016, 20:18 | #8 |
Reputacja: 1 | Bo pojawiają się już takie perełki jak FN Fal, M14, AK47, G3 czy nawet M16, ale wciąż z tą najbardziej podstawową optyką (albo muszka i szczerbinka albo lunety). W teorii mógłbym zrobić tak, jak sugerujesz, i dać choćby i 2016 tylko powiedzieć "używacie tego i tego i basta", ale to ograniczałoby znowu możliwość określenia zakresu fabularnego: bo mogę jeszcze wybrać czy macie być obdartusami, którzy zostali wzięci do wojsk najemnych i dano im najstarszy szrot czy może jesteście elitarną jednostką, która była w większej ilości konfliktów niż jest w stanie zliczyć i ma najnowocześniejszą broń dostępną na rynku - ale wciąż daleko temu do cudeniek pokroju dalmierzy, noktowizji, termowizji czy celowników kolimatorowych i innych ACOGów Dwa, w czasach dzisiejszych dużo trudniej coś ukryć czy pospolitych smartfonach z dostępem do internetu (o ironio, ważnych dla gospodarki państw Afrykańskich), dronach, satelitach i cholera wie czym jeszcze. A jest duża szansa, że postacie graczy będą miały sporo do ukrycia :P |
18-05-2016, 20:56 | #9 | |||
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Jedyne czego należałoby się wystrzegać to bębnowe granatniki i ogólnie broń ostatecznego rozpieprzu, ale nawet w przypadku tego rodzaju broni postać jest przecież ograniczona wagą. Za wiele sobie takiej amunicji nie podźwiga, tak samo jak granatów. Z drugiej strony nawet jak jeden gracz będzie miał na stanie LAW'a albo M79, to chyba się nic nie stanie, a może to się po prostu przydać, tak samo jak granaty. Wszystko jest przecież jednorazowego użytku, albo do użytku w konkretnej sytuacji. Z drugiej strony Takie M60 to przecież żaden rarytas, a można by tym UKM'em wytłuc naprawdę sporą gromadę zombie czy innego ścierwa. Ogółem zawsze można wystawić przeciw graczom przeciwników odpowiednich co do ich możliwości i uzbrojenia. Równie dobrze gracze mogą szybko wypstrykać się z amunicji. Sposobów na wprowadzanie ograniczeń jest mnóstwo, ale chyba najgorszym z nich jest robienie z postaci biedaków, bo to po prostu nie jest fajne. To znaczy, wiecie o co mi chodzi... Gracze mają broń, ale zaraz się okazuje, że ją tracą, że się zacina, że coś tam i ogólnie okazuje się, że przychodzi im walczyć nogami od stołu, bo w całym mieście nie ma nawet toporka, a jak jest, to zardzewiały i pęka po paru uderzeniach... A wszystko dlatego, by gracze nie byli za silni. Choć przecież wcale nie są, nawet posiadając broń palną. Choćby na przykładzie Left 4 Dead widać, że sama broń palna nie czyni z gracza kozaka, bo zdany na siebie nic nie zdziała. Nawet jakby miał miniguna. A listę dostępnego sprzętu zawsze możesz zrobić, bo przecież jesteś mistrzem gry. Cytat:
| |||
18-05-2016, 22:31 | #10 | |
Wiedźma Reputacja: 1 | Eryk pojechał tyyyci ostro, ale w sumie... ma rację :PP można wiele rzeczy, na wszystko jest rozwiązanie, ale jak już wcześniej pisałam/pisaliśmy(?), wszystko zależy od MG. Nie chce mi się rozpisywać/powtarzać już co on zaproponował, a afkoz decyzje ostateczne należą do Elasa w końcu to będzie jego sesja/jego świat. A że tak jeszcze spytam: sesja ma być na poważnie, z małym przymrużeniem oka, czy jak? Bo właśnie od tego też zależy wiele czynników, które pojawiły się właśnie w naszej małej tu dyskusji/propozycjach. Cytat:
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD | |